» forum

Hm co do frekwencji na liniach wokoło Woli to w większości kursów jedyną osobą w autobusie jest kierowca. Ogólnie to brakuje skomunikowania Woli z Tychami i Pszczyną pod MZK. Ogólnie chodzi o to że z Woli praktycznie mało kto jeździ do Bierunia... a jak jezdzi to samochodem...

To 251 należałoby czym prędzej zlikwidować, a odzyskanym autobusem wzmocnić linię 627 i wydłużyć do Woli. Z Bierunia do Woli wystarczy 56.

Gwarantuje że busiarz po utworzeniu lini z Woli do Tychów by splajtował bo ludzie na 100% by sie przerzucili na miesięczne MZK.Ja bym dodatkowo przedłużył krancówkę i jakoś umożliwił przesiadkę na linie oświęcimskie.

Nie bardzo rozumiem - chodzi Ci o skierowanie tego 627 na Harmęże? To ja wolałbym inaczej - wpuszczenie 17-tki do Woli, ponieważ po likwidacji Czeczotta częściej mieszkańcy Woli jeżdżą do pracy do Oświęcimia, a nie odwrotnie.

Podciągnięcie jakiejś lini z Oswiecimia do Woli też jest dobrym pomysłem. W niedziele nie jedzi żaden bus a w tygodniu i sobote to chyba ostatni kurs do Woli z Oswiecimia jest ok 17.

136 ma zastąpić 536. Będzie go nieco więcej niż 536.

To powinno załatwiać KŚ i jakaś unia biletowa coś jak taryfa pomarańczowa a nie kolejna linia. Mówię tutaj o trasie Tychy - Pszczyna bo autobus do Woli to już dawno powinien być i mieć numer 627 tylko "niedasię"

Jesteś tego pewien? W gazetach stało, że ma być przedłużeniem linii 536 i dowozić/odwozić mieszkańców Mysłowic pracujących w SSE na 3 standardowe zmiany, stąd moje przypuszczenia o 3 parach kursów na dobę. O zastąpieniu jednej drugą nigdzie nie czytałem. Ale gdyby stało się tak jak piszesz, to ja taką zmianę popieram. Jeszcze tylko równy takt by się przydał.

Pewnym, to będę, jak to uruchomią, bo jeszcze różne rzeczy mogą się stać. Z tego co udało mi sie dowiedzieć, to tak właśnie ma być - albo przedłużenie 536, albo przedłużenie i zmiana numeracji linii. Kursów będzie kilkanaście, w tym kursy na 3 zmiany na terenach przemysłowych. Takt przypuszczam będzie tak równy, jak na innych tyskich liniach autobusowych.

O ile 815 się można było spodziewać to 835 jest dla mnie zaskoczeniem.
Wywalenie tej linii z Zagórza tak by zaczęło dublować w znacznym stopniu tramwaj 27 jest chyba takie sobie???

To już nie byłoby lepiej gdyby 815 docierał przez Kazimierz do Maczek?
dłuższy czas przejazdu ale nie ma aż tylu komplikacji.
Wtedy można ewentualnie ograniczyć 622.....

Chyba, że do Maczek mają być tylko niektóre kursy 835??

Ogólnie to już teraz czas przejazdu z Katowic do Maczek komunikacja publiczną w teorii może wynosić ok. 40-45 minut(*). Co jest chyba niezłym wynikiem?
Katowice - Jaworzno Szczakowa pociąg jedzie (mimo stanu infry....) 28 minut, Szczakowa - Maczki to ok 10 minut.
Gdyby wszystko działało dobrze (heh...) to z Katowic do Maczek jechałoby się właśnie w ten sposób:
Katowice - Jaworzno w miarę często kursującym pociągiem (i to niezależnie czy to osobowy czy dotowany dalekobieżny a'la TLK) i dalej jakas _skomunikowana_ linia (minibusowa?) Szczakowa - Maczki - Ostrowy - Kazimierz/Strzemieszyce albo coś w tym stylu (może z centrum Jaworzna??)

a ponieważ kolei w Polsce kuleje to trzeba tworzyć drogie i skomplikowane rozwiązania zastępcze....
(nawet przez przepisy: zwiększanie ilości połączeń kolejowych powoduje znaczący wzrost opłat na rzecz PKP Polskie Linie Kolejowe choć koszty PLK wcale tak bardzo nie rosną)

(*) - ale nie ma takich połączeń ;)

http://www.zkm-zawiercie.com.pl/aktualnosci/245

GIS po zawierciańsku. :D

A jakaś podstawa na to, co napisałeś? Czy tylko słyszałeś, że ktoś, gdzieś, coś powiedział...

MZKP wprowadza sporo zmian 1 lipca:
- linia 1 co 20 minut w szczycie, co 30-40 minut poza (dodatkowy wóz), brak podjazdów pod Tesco w szczycie, w dni wolne dużo więcej kursów - co 30 minut z dworca do GCR, co 60 minut na Os. Jana, kursy przez Bobrowniki Śląskie przerzucone na linię 174
- linia 19 co 20 minut w wakacje, co 10-20 minut w roku szkolnym, co 60 minut w nocy
- linia 78 zamiast do Strzybnica Osiedle (Stacja Paliw) zostaje skierowana przez Rybną do pętli Miedary Posesja 17
- linia 142 zostaje skierowana przez Kopalnię Zabytkową i wydłużona aż do przystanku Strzybnica Kościelna przez Stare Tarnowice, Opatowice, wybrane kursy przez GCR, Rybna Pałac, częstotliwość spada z 60 do 160 minut...
- linia 189 tylko na trasie Dworzec - Strzybnica
- nowa linia 289 na trasie Dworzec - Repty: Niemcewicza - Gliwicka - Skowronków - Myśliwska - Staszica - Długa - Gliwicka - Dworzec, wybrane kursy przez Bobrowniki Śl., Kopalnię Zabytkową
- wydzielenie z linii 614 kursów pomijających GCR, w ten sposób powstanie nowa linia 615.

Po jaką cholerę są w ogóle te kursy na osade jana? Przecież tym i tak nikt nie jedzie.

Do Tworoga od razu proponuję, najlepiej raz dzienny.

Włączenie jej do 671 jest już za trudne oczywiście.

I proponuję wydzielic osobno jeszcze kursy na hutę jako 615bis.

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomos ... ,10459292/

Pierwsze zdanie jakie trafne, zaśmiałem się na głos. :D Pobieżna lustracja rozkładów wykazała, że nocka kosztowała ostatnią parę kursów na 28 oraz skrócenie zjazdówek na 26 (wyrzucenie 2 kursów z odcinka Sosnowiec - Milowice - Sosnowiec).

Ale 21 wydłużyli, czyli przejął te kilometry, ale o innej porze.

MZK Tychy chwali się wydłużeniem o dwa przystanki trasy linii R w 5 kursach. A przy okazji ciachnie ostatni kurs z Czułowa, ale o tym już cichosza...

Od 1 września wprowadzone zostaną zmiany w rozkładach jazdy dla linii:
- 672 i 674 w kierunku Giszowca i Murcek,
Polega ona na zmianie trasy przejazdu tych linii, na odcinku Osiedle Paderewskiego Trzy Stawy - Kolonia Zuzanna n/ż. Od września będą dodatkowo obsługiwały przystanki: "Muchowiec Droga do Lotniska" i "Katowice Francuska WORD", wydłużając podróż o ok. 5 minut.
- 940,
Z obecnie 18 kursów, będą wykreślone dwa. Odjazdy z podziemnego dworca o 9:25 i 10:25, zastępuje kurs o 9:55, natomiast 16:50 i 17:50, zastępuje kurs o 17:20.
Prawdę mówiąc tą linią jeździ znikoma ilość ludzi w kierunku Porcelana Śląska Park. Inaczej wygląda sprawa podczas powrotu na dworzec. Od os. Paderewskiego wsiada więcej osób, choć to także zależy od tego, czy wcześniej nie przyjechał 910.

Prawdę mówiąc to obecna trasa 940 jest bez sensu. Rzekomo miała ona zapewnić dojazd do MŚ, ale jak ma to robić kiedy w weekendy nie kursuje i nie zapewnia powrotu do centrum (bo chyba nim nie jest Tour de Katowice?)? Moim zdaniem powinna powstać linia kursująca na trasie Katowice Muzeum Śląskie (stanowisko na parkingu pomiędzy Nospr a MŚ) - Katowice MCK- Katowice Rondo (stanowisko przy byłym DOKP; dogodna przesiadka na tramwaj) - Katowice Korfantego - nawrotka przed Rynkiem (trzeba by dopuścić skręt w lewo dla autobusów) - Katowice Korfantego - Katowice NOSPR (stanowisko pod kładką dla pieszych) - Katowice Muzeum Śląskie. Linia mogłaby kursować co 10/15 minut i dzięki temu dojazd do Strefy Kultury byłby dogodny, a ponadto i chyba nawet ważniejsze to to, że kierowcy zostawiający samochody na tamtejszych parkingach mieliby dobry dojazd do centrum i dzięki temu stworzyłoby się taki à la P&R. W takiej sytuacji 940 możnaby posłać do piachu lub odpowiednio zmodyfikować trasę.

A ja dalej uważam, że nakłanianie do przesiadki kilometr od celu jest głupie i to właśnie takie pomysły powinny iść do piachu.