» forum

808, 19:00 4 byczków, kanarów. Fakt, skleroza nie boli i nie maiłem biletu, nie czarujmy się. 20 zeta spokojnie wystarczyło z pocałowaniem ręki. Puenta: KZK GOP

Puenta: jesteś kretynem. Nikt nie będzie brał łapówek jak nie będzie chętnych do ich dawania. A publiczne chwalenie się tym procederem to już szczyt bezczelności.

nie :) nie jest to szczyt bezczelności tylk próba ogólnej dyskusji. Nie życzę sobie obrażania mnie;) chyba ze brak Ci kultury. A ocenę pozostaw sobie

Buahahaha! Memphis bawisz do łez :/ Uważasz, że karygodnie postąpił bedges?

Abstrahując od zachowania kontrolerów - przestępcą w równym stopniu jest biorący, dający i proponujący (zarazem - któryś z dwóch wcześniejszych).

Gówno prawda, dający jak pójdzie na policję i zgłosi fakt wreczenia łapówki, to nie jest żadnym przestepcą. BTW ja się kobuchom nie dziwię, szczególnie tym społecznym, skoro mandaty są i tak w wiekszości nieściągalne, to wolą dostać te 20 zeta w łapę, niz nie dostać nic. Inna sprawa, że za takie coś należy kotrolerów wypierdalać na zbity ryj.

Jak nikt nie będzie chciał ich brać, to nikt nie będzie dawał. On jest kretynem, to fakt. Ale wiesz dla czego? Bynajmniej nie dlatego, że złamał prawo, ale dlatego, że jakby przyjął opłate dodatkową i jakby jej nie zapłacił, to nic by mu nikt za to nic nie zrobił. Dobrze wszyscy wiedzą, że ściągalność leży i kwiczy.

Owszem, nie napisałem tego - bo zwyczajnie zapomniałem. Mój błąd, przyznaję się bez bicia.

No więc właśnie... Jeśli jest taki mądry, żeby wytykać, to niech to pójdzie i zgłosi gdzie trzeba - w przypadku udowodnionego łapownictwa raczej się nie cackają. A jak musi pisać - to po wszystkim, i nieco mniej "triumfalnie".

BTW - spokojnie, nie trzeba od razu bluzgać.

bardzo ciekawe te Wasze wypowiedzi. Ale mało kulturalne :/ sądzilem, ze bardziej kulturalne to forum. A tu widze zamiast rzeczowej rozmowy obrazanie się :/ porazka. Nie sądziłem ze poruszenie tematu skończy się podsumowaniem mnie jako Kretyna. Niektorym przydała by się lekcja kultury. A reasumując-zawsze są 2 strony medalu. Opłaty dodatkowej nie mieli na czym wypisac, tak na marginesie. Ja jestem bardzo ciekaw czy Arcycham Memphis rzuciłby się z prośba o to, że chce zapłacić 50 złotych. Zacznijmy ocenianie innych od siebie

Ty sie chopie tak nie nerwuj- sam kiedys widzialem smieszna akcję na badaniach, gdzie kontroler powiedzial wsiadającemu gościowi co miał przy sobie jedynie 50 zl w kawalku żeby sobie kupił bilet (wtedy z reguły kontrolerzy nie wypisują mandatów), koleś poszedł do motorowego, ale motorowy nie mial mu wydać- wtedy koleś wrocil do kontrolera i powiedział, żeby ten wypisał mu mandat bo na ten akurat go stać ;) tak dla żartu ;-)

Jak pracownik KZK miałby spisać kogoś pracującego w tej samej firmie? ;)

daro 85 i Crom :) podnieśliście mnie na duchu. Nie wiedziałem ze memphis tez działa na Stwosza <boję się> :)) ogólnie chyba skończę temat który sam zaczałem dla bezpieczeństwa publicznego :D

Ale taka jest rzeczywistość. Należy usuwać przyczyny, a nie skutki. Jeżeli kontrolerzy mieliby wystarczające wynagrodzenie, to pięć razy by się zastanowili nad postępowaniem. A tak to? Im to wisi. A gapowicz doskonale zna ekonomię, że 20 zł, to nie 50, 60, czy 90 zł. Ci ściągalni wolą dać w łapę, Ci nieściągalni biorą kwitek. Ot, proste jak konstrukcja cepa. Nie mam zamiaru absolutnie bronić łapówkarzy, ale krytykowanie tej jednej konkretnej osoby nie zmienia rzeczywistości, skoro skala zjawiska jest dosyć powszechna, aczkolwiek nie udowadnialnia.

Tjaaa, kobuch blues...
Mój znajomy raz wracał z Giszowca i nie skasował biletu. Przyhaczył go kanar, więc znajomy się przyznał że ma bilet ale zapomniał go skasować. Kobuch wyciągnął blankiet, znajomy sięgnął po dowód i wyjął go, przypadkiem razem z 20 pln które miał w kieszeni. Chowa te 20 pln, podaje dowód, a kanar: "Może być 20" i blankiet do kieszeni... Miało to miejsce na 30 albo 72 w Katowicach.
Swoją drogą nie dziwię się chłopu: lepiej mieć te 20 pln niż liczyć na pieniądze z w większości niesciągalnych mandatów...

Właściwie to swoim postem dałeś możliwość do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego. Nie jest przecież problemem znalezienie w tej sytuacji współwinnych? A chwalenie się swoim udziałem w procederze do zbyt inteligentnych zachowań nie należy...

Tak właśnie uważam. Jakby nie dał w łapę to kobuch by nie wziął, to chyba oczywiste.

Właśnie, zacznijmy od siebie. Ja nigdy nie dałem żadnej łapówki, a opłatę dodatkową za jazdę bez biletu (jedną kiedyś miałem) uiściłem w pełnej wysokości na poczcie. Możesz mnie nazywać chamem, mało mnie twoje zdanie interesuje. Kontroler który wziął łapówkę jest przestępcą, to oczywiste. Ale ten co daje, nawet jeśli nie grozi mu za to sankcja jest współwinnym, niezależnie od tego czy mu się wydaje, że cała wina leży po stronie kontrolerów.

A teraz, żeby się zrehabilitować powinieneś czym prędzej udać się na najbliższy komisariat i powiadomić policję o tym zdarzeniu.

Tak gdybyś nie zakluczał drzwi w domu to złodziej nie musiałby się włamywać, bo by sobie wchodzil swobodnie, jakbyś był zdrowy to nie musiałbyś chodzić do lekarza. Takich rad jest mnóstwo w kolorowych gazetach dla kobiet np" gdy jesteś zmęczona to..odpocznij, gdy jesteś głodna..zrób sobie smaczną kolację, itd., itp. Wina jest kontrolera, to on jest w pracy i ma swoje obowiązki, branie łapówki to Jego wina i jak wspominali ludzie w poprzednich postach, nawet prawo tak działa ten, który bierze łapówkę jest winny.

gdybyśmy tak o wszystko chcieli wszczynać postępowania... utopia ;)

Nie zakładając nowego tematu chciałbym się spytać, gdzie mam zapłacić mandat? Na poczcie lub muszę jechać do siedziby kzk gop? Po raz pierwszy zadarzyła mi się taka sytuacja, wię nie wiem