Notorycznie w autobusach kierowcy wożą tylko ulgowe i sprzedając dwa ulgowe traktują to jako bilet cały
Podobno coś takiego jest niezgodne z przepisami (bo do biletu sprzedanego jako ulgowy jest dopłata drugiej części od państwa więc w efekcie KZK GOP ma w zasadzie płacone 2 razy)

do biletu sprzedanego jako ulgowy jest dopłata drugiej części od państwa więc w efekcie KZK GOP ma w zasadzie płacone 2 razy

Gminy, województwa, jeden pieron. I tak pieniądze są państwowe ale niech wam będzie spinacze.
KZK przecież nie oferuję biletów ulgowych charytatywnie.

Gminy, województwa, jeden pieron. I tak pieniądze są państwowe ale niech wam będzie spinacze.
KZK przecież nie oferuję biletów ulgowych charytatywnie.

U wielu organizatorów łączenie biletów ulgowych w całe jest z tego powodu zabronione.


Ale wy przecież wiecie lepiej ;)

Na stronie KZK masz pytanie: "Czy zamiast jednego biletu normalnego mogę skasować dwa ulgowe?" i odpowiedź: "Zasadniczo wygodniejsze dla pasażera jest skorzystanie z biletu wg jego nominału, jeśli jednak opłata (suma skasowanych biletów) jest zgodna z Taryfą, nie ma podstaw do nałożenia opłaty dodatkowej (mandatu)." Nie wiem jak to ma się do 3,20+1,60=4,80, ale jeżeli chodzi o 2 ulgowe (zamiast 1 normalnego) to sytuacja jest jednoznaczna. W razie czego zrób screenshota, wydrukuj i mu to pokaż ;)

No i tu sie zaczyna problem, bo niby na jakiej podstawie bilet za 1,60 zł i 3,20 zł miałyby razem uprawniać od przejazdu przez godzinę z przesiadką.

Suma skasowanych biletów jest zgodna z taryfą.

Skasowanie biletu, a raczej okazanie w momencie kontroli takich biletów nie ma nic do wydawania jakichkolwiek pieniedzy na przejazd. Nie o to idzie. Bilety to nie są pieniądze, żeby mozna je sobie składać w jakis nominał. Bilet jest dokumentem przewozu, z którego wynikaja okreslone uprawnienia. Skoro bilet za 3,20 uprawnia do przejazdu przez 15 minut, to 2 takie bilety nie mogą uprawniac do przejazdu przez 60 minut.

A gdzie jasno pisze, że nie można łączyć? Bo zacytowany fragment ze strony www KZK GOP dopuszcza łączenie i nie wskazuje w tym miejscu żadnych obostrzeń (!) Wyciąg z Taryfy (par. 9 pkt. 3) też nie daje jednoznacznych podstaw do nałożenia opłaty dodatkowej.

I chyba samo kierownictwo ma inne zdanie na ten temat, bo onegdaj koledze została sprzed podwyżki jednodniówka. To kazali dokasować różnicę w postaci właściwego nominału i tyle, tak aby cena końcowa była nie niższa od tej, jaka jest w cenniku.

Nieważne... Dobrze, że mam szczęście trafiać na normalnych kontrolerów, którzy nie fetyszują się szukaniem dziury w całym.

Skoro bilet za 3,20 uprawnia do przejazdu przez 15 minut, to 2 takie bilety nie mogą uprawniac do przejazdu przez 60 minut.

Skoro dla Ciebie to taka różnica to jak skasuje 2 bilety za 3,20zł czyli 6,40 , bo nie mam np. za 3,80zł a kierowca nie ma biletów to nie mogę jechać dłużej niż 15 minut?

Przecież można to potraktować że kasuję bilet np. w Będzinie i jadę do Dąbrowy Górniczej. Dwa miasta i dwa bilety...

No nieważne, nie masz żadnego argumentu to nieważne.

No to sobie skasuj najpierw jeden a jak minie 15 minut to skasuj następny.