» forum

W zamian zrobić kursy 259 czy tam 699 na strefę w szczycie z przesiadką w centrum Gliwic. Niby czemu akurat pasażerowie z Biskupic mają tam jechać bezpośrednio a inni nie? Zdaje się, że na strefie robią ludzie z róznych miast.

To cały tłum;) Do busika by się zmiescili.

W każdym bądź razie trzeba coś z tym zrobić. Co do 692/699 mogą śmigać Kozielską, a 259 Andersa. Byle by te 692/699 zrobić jako jedną silną linię.
Tak czy inaczej stawiałbym na 692/699 i 259 jako silne uzupełniające się linie. 57 jak wiadomo do Kleszczowa, no ale o te linię to PKM i UM Gliwice biją, biły i bić się będą jak o niepodległość!
Daro85: Niby tak, ale czy warto?
adam86: Co do 93 i busika tudzież taboru M. Kapenka się nie rozerwie, a ponadto chcesz odebrać tę linie jedynemu słusznemu przewoźnikowi w Gliwicach? :P
Toż to skandal! ;)

No ale tu dziwnie powoływać się na argument sprawiedliwości, zwłaszcza, że w układzie jaki obecnie istnieje sprawiedliwość taka, że niemal wszystkie okolice mają połączenie ze strefą (i to nawet tak bajeczne jak Żerniki, czy Rokitnica).
Tak patrząc na całą trasę 280 to akurat ta linia pasuje idealnie pod typową szczytówkę robiącą kilkanaście kursów w godzinach szczytu, przy okazji zabierającą ludzi z Kopalni, czy zakładów wzdłuż Chorzowskiej. A troszkę ignorancją mi zalatuje twierdzenie o tym, jakoby przy 280 sprawa dotyczyła Biskupic, bo na ten moment 280 to jedyne połączenie Zabrza ze strefą. Centrum Zabrza to raczej większy generator przewozów w tą stronę niż np. Rokitnica, a ta w wyniku przypadku chyba takie połączenie ma. Paradoksalnie Biskupice to kijowy kierunek z róznych względów i w wypadku ucięcia 280 do centrum Zabrza trzebaby się zastanowić jak tamte rejony obsłużyć sensownie, bo jest tam parę "baboli".

To nie chodzi o żadną sprawiedliwość. Tylko, o to, że albo będzie mniej linii i bardziej czytelny układ komunikacyjny, albo dalej taki burdel jaki jest. Wprowadzanie jakiejś szczytowej dowozówki, która ma jechać na strefę spowoduje tylko i wyłącznie to, że będzie trzeba wyciąć kursy z tego 259 i 699 i i tak będzie robiła burdel na Gwardii Ludowej. Znowu będzie problem z koordynacją, tylko9, że jedynie w godzinach szczytu.

Przy okazji to Chorzowską jeździ kilka innych linii, nikomu tam to 280 potrzebne nie jest.

Oczyiwście, że w wyniku przypadku tak samo jak i inne kierunki. Ale albo sie projektuje coś co ma być jasne i czytelne dla pasażerów, albo sie dalej konserwuje burdel. Wprowadzanie szczytowej linii w przypadku KZK skończy się 5 kursami, a nie kilkunastoma, które będą jeździły wg przypadku i będą się dublować z czymś.

111 i tramwaj razem z tym 280 stamtąd zniknie? Nie przesadzaj, zamiast tego 280 można coś na 111 dodać, że nie wspominając o trakcji elektrycznej.

Tak myślę, czy takie dowozowe 280 nie mogłoby wtedy jeździć przez Port (kieszeniowo) i Edisona. Wtedy nie wpływałoby na Gwardii Ludowej i Stare Gliwice i nie denerwowało tamtejszych mieszkańców spóźnieniami, dowoziło pracowników na SSE i można by przy okazji zrobić porządek z Portem, który nie potrzebuje bezpośredniego połączenia z Tarnowskimi Górami.
(a po roku do wycięcia z powodu braku napełnień ;))

Po 5 rano z Zabrza w stronę Gliwic do 280 nie idzie szpilki włożyć więc jednak trochę tych ludzi z tej linii korzysta.

Ale idiotyczne jest wprowadzanie czytelności kosztem poważnego generatora przewozów. Przecież nikt nie jest na tyle durny, żeby z Zabrza na strefę przesiadać się dwa razy (dodatkowo na Pl. Piastów albo na Zajezdni, z Biskupic jeszcze na Goethego) i to w tej relacji, która istnieje. Tak w porywach z każdej dzielnicy Zabrza masz max 1 przesiadkę.



Nie rozumiem problemu- mamy osiedla, co generują duży popyt i położoną obok strefę generującą popyt w określonych godzinach. Szczyt szkolny i dowozowy do SSE się pokrywa, więc z wielości kursów, która tam musi być zadysponowana tak czy inaczej wyniknie wysoka częstotliwość kursowania. Problem może być jak te same czartery zaczną kursować poza szczytem, bo wtedy się zacznie losowość.



No tylko dokąd tymi liniami można dojechać? Na strefę kursuje tylko 259. Reszta kursuje albo do Zajezdni, albo staje na kilku przystankach, albo robi objazdówkę po Zabrzu (156), albo jeździ w absurdalnej relacji (617)- zawsze można kombinować z którąś z dwóch ostatnich (musi kursować na Sikornik?), ale to już się zaczyna kombinowanie na większą skalę.



Ale ja bym nie przesadzał z tym dublowaniem, bo miejsc pracy w SSE jest dość dużo i dojeżdżających też jest dużo. I wiadomo, ze w niektórych godzinach takie spiętrzenie musi być, bo tych jadących do Opla, Roci i innych nie zmieścisz do jednego autobusu. Zresztą SSE w Tychach tez jest tak obsługiwana, tyle, że w Tychach jeszcze na strefie są różne inne podmioty, które generują popyt przez cały dzień.



Jak rozumiem tramwaj obsługuje ulicę Kasprowicza i Os. Młodego Górnika? 111 jest na tyle linią skomplikowaną, że tam kombinowanie w tym miejscu sprowadza się do stworzenia nowej linii (211?) z centrum (Maciejowa?) do Kopalni Jadwiga. Zresztą tramwaje same zawaliły sprawę, bo mimo szczerych chęci nie da się jeździć z Biskupic do Maciejowa.

Inna sprawa, że w Gliwicach mamy takie historyczne łączenie wszystkiego z czym popadnie. Np. Brzezinka musi być obsługiwana linia jadącą do Helenki? Port musi mieć połączenie z TG? Zabrze musi mieć co 15 min autobus do Sikornika? Pyskowice nie muszą mieć żadnego kursu do SSE (a może 93 połączone z 707 będzie mieć większy sens?)? Autobusy z Żerników muszą kursować tylko do południowych dzielnic? Itd. itd.

O, ten pomysł mi się podoba.

To wymagało by zorganizowania drugiego wozu na tej linii. Już widzę jak Kęska dopłaca kolejne złotówki do KZK GOP ;)

A jakie ma znaczenie iloścć przesiadek, skoro to 280 jedzie raz na pół godziny jak nie rzadziej? Pozostałe linie też, w związku z czym z dojazdem na 6 rano na strefę z innych dzielnic i tak jest problemem, o weekendzie nie wspominając.

Tylko owo 280 jak się skoordynuje z 259 i 699 to już nie będzie skoordynowane z 6, 617 i całą resztą.

A co ma strefa do rzeczy? Pisałes o zakładach pracy wzdłuż Chorzowskiej.

O 6 zapomniałeś?

Oczywiście, że się nie wsadzi do jednego autobusu, a już na pewno nie do 180 raz na pół godziny.


A 280 to tam co 5 minut może jeździ?



Aha, dlatego trzeba było wywalić jakakikolwiek dodatek do 5?

To nie Gliwice, to dotyczy połowy sieci.

Nie, nie muszą. W układzie o ktorym piszemy, moznaby z 677 sie przesiasc na 692 (czy jaki tam numerek tej linii przez wiadukt by był).

A to mają jeździć w jeszcze innej relacji?

Ale ty tu wyciągasz jakiś dalece błędny wniosek, że w godzinach dojazdów do pracy jest konieczna nie wiadomo jaka koordynacja. Powiedz mi po co? Jak do Opla mają dojechać na 7 to mają dojechać na 7, a nie co 15 min... I na tą 7 najbardziej odpowiedni kurs będzie mieć spore napełnienie, a wcześniejsze przewiozą kilka osób. Tak jak niedawno forsowałeś taki nieprzemyślany pomysł zrobienia linii 744 na nysce byle częściej. Szkoda tylko, że nie wziąłeś pod uwagę kto z tej linii głównie korzysta i że może się nie zmieścić do Nysy.



Nie rozumiem- to już na Maciejowie samo skoordynowanie 6 i 617 nie wystarczy? Zwłaszcza, ze mówimy o kilku kursach i to w godzinach szczytu.



Już 180 naliczyłeś? Masakra, facet, ty to hiperbolizujesz :P. Może skomentuję Ciebie inną TWOJĄ wypowiedzią:
:P



Fakt faktem nie dziwię się, że tamte rejony non stop piszą jakieś pisma o zwiększenie kursowania przez ten rejon. Tramwajem go nie zrobisz, a pewnie wydłużenie 280 też było poparte wieloletnim lobbowaniem Rady Osiedla.



Jest to jakieś rozwiązanie, choć połączenie 93 i 707 też mogłoby dać ciekawe efekty.



To się odnosiło głównie do 57. Robimy potwora z 280, a jedną z ważniejszych linii w stronę SSE jest właśnie 57, które tak naprawdę nie wiem, czy tam musi kursować.

Ale ten autobus nie jedzie tylko do Opla. KOncepcja robienia osobnej linii dla kilku kursów na dzień nie jest dobra. Zamiast tego wystarczy, że 259 pojedzie w kilku kursach do Opla, a nie osobna linia.




Już 180 naliczyłeś? Masakra, facet, ty to hiperbolizujesz :P. Może skomentuję Ciebie inną TWOJĄ wypowiedzią:
:P[/quote]
Może pomysl o co chodziło, przecież to literówka jest...

111 go zrobisz.

Przecież napisaliśmy, że zmiast 57 może byc 257, z Żernik do Brzezinki.

No i w tym punkcie się różnimy. Bo fakt istnienia strefy przemysłowej jednak determinuje zarówno wariantywność, jak i istnienie przewozów. Teraz mamy sytuację taka, że Osiedle dostaje po koordynacji kosztem Strefy. Odwrócenie sytuacji wcale nie musi spowodować poprawy obsługi, bo może się okazać, że znowu czegoś zabraknie (czasu, miejsca itd.). To już naprawdę lepiej, jeśli zakłady robi jakiś tam przewóz, a normalny popyt jakaś mocna, wytaktowana linia. Te dodatkowe kursy jakie wynikną ok. 6,7,8 można zawsze traktować jako biski, które tak, czy inaczej trzebaby gdzieś wrzucić. Zresztą jedną sprawa jest to co widzi pasażer, a drugą jak to może być rozwiązane w rozkładzie.



I żeby dodać kilka kursów, będzie trzeba uszczęśliwiać pół miasta?



My sobie możemy pisać, mistrzostwem jest to, że miasto podobno robi tam jakieś studium, ciekawe, czy coś sensowniejszego od hasła "że likwidacja tramwajów wydaje się być posunięciem słusznym" tam się pojawi...

http://www.um.gliwice.pl/bip/pub/pliki/ ... ZK_GOP.pdf - Raport KZK GOP dla Gliwic.

Cóż za wiekopomne dzieło ;) 30% mieszkańców korzysta z komunikacji miejskiej, ale autorzy twierdzą, że oznacza to, że oferta jest cudowna i wspaniała. Poza tym widać, że i tak wszystko zostaje w rodzinie, nie ma to jak dobry "zewnętrzny" ekspert w postaci byłego dyrektora z KZK GOP ;)

Jestem nietrzeźwy i rzuciłem na to okiem pobieżnie, ale powiedzcie mi, zaburzyła mi się orientacja w przestrzeni przez Tatrę Pils, czy naprawdę autobusem z Knurowa Szpitalnej do centrum Gliwic jedzie się 25 mint, a na Trynek 31???

I gdzie te wielkie, szumnie zapowiadane zmiany?

Tam to są głównie wycinanki a nie zmiany ;). Mnie się specjalnie nie podoba kończenie wszystkiego na Pl. Piastów, podobnie jak wspominana likwidacja 80, ale mecenas daje złoto...

Poniatowski to też był mecenas- ostatni ;).

Jest drobny postęp, jeszcze kilka lat temu uparcie twierdzono, że połączenie centrum miasta z kampusem Politechniki nie jest potrzebne, a tu doczekało się nawet osobnego podrozdziału ;)