» forum

Jak dobrze, że ludzie z forum nie tworzą rozkładów jazdy w rzeczywistości :). Jeśli ktoś pisze, że linie 75/82 powinny w obrębie miasta jeździć jako B, to oznacza, że nigdy w Tychach nie byli. Linie te mają duże znaczenie dla osiedli Z-W-P-O do dojazdu do centrum miasta. Linia B nie kursuje do centrum miasta. Tyle tytułem komentarza dla specjalistów.

Ojtam, ojtam. Edukacji, czy Al. Niepodległości. Przecież to tylko 500 metrów różnicy... Ale ten przykład dobitnie pokazuje, jak dobrze trzeba znać miasto, aby proponować reformy. Swoją drogą - zepsułeś mi trochę zabawę...

Racja panowie, bardzo słuszna uwaga i mój błąd. Zakodowało mi się, że ich trasy pokrywają się z B, tak, jak trasa 268 pokrywa się znacznie z A. Cofam.

A samo miasto Tychy znam, natomiast wiem też, że w MZK pracują ludzie mądrzejszy ode mnie i jak na budżet, którym Zarząd
dysponuje, organizują naprawdę poprawną komunikację.

Co skierować, na jakiej trasie? 89 wydłużyć do Kochłowic, czy do Bielszowic żeby jechała przez centrum Zabrza i Guido, a nie Zaborze?

Ona się wiele od KZKGOP nie różni...

Wypowiem się w tym wątku. Cyrkiem jest to co zrobili z 89, że kursuje przez Jodłową (daleko mają dojść na bana pod elektrociepłownia kaj je przistanek?). Skoro poruszono ten temat moja propozycja brzmi: 89 skierować ulicami: ...Wolności, Skargi, Pszczyńską, Sikorskiego, [Ruda Śląska] ks. Niedzieli, Kokota, Główna, 1 Maja, Czarnoleśna, Niedurnego, Odrodzenia, Katowicka, Górnośląska i tu mam dwie propozycje: Górnośląską do Tunkla lub Gwarecka, Korfantego do Tunkla (bez obsługi starej Bykowiny, bo tu i tak już nawet 121 wciśli a po co 2 autobusy i więcej o tym samym czasie ma się tam ciś). Tunkla, kochłowicki Rynek, Oświęcimska, Kalinowa.

Z 199 mom następujące propozycje. Mogłaby częściej kursować a także w dni wolne. Proponowana trasa tak jak leci z Zabrza z tym, że skierować ją na Dorotki, Rogoźnicką, Na Piaski, ks. Niedzieli, Kokota, Główna, Obrońców Westerplatte, Niedurnego, Czarnoleśna, 1 Maja, Główna na zot tak jak w ta strona. Odciążyłaby 23, które lubi być zapchane od Bielszowic do Fryny i nie rozkład jeden po drugim tylko w równych odstępach.

Weź pod uwagę, że w przypadku MZK masz potrzebę organizowania zarówno komunikacji miejskiej, jak i wiejskiej. Skąpe lub biedne gminy po drodze, które muszą mieć dopasowaną siatkę połączeń (i nagle się okazuje, że krążące po powiecie 69 jest całkiem nieźle napełnione), to jedno - i tu MZK jest jak jakiś PKS. A drugie to komunikacja miejska, z trolejbusami i połączeniem Tychy - Katowice. Obie części, powtórzę się, są organizowane poprawnie.
Czasem co prawda kuleje koordynacja, jak i autobusy spędzają godziny na pętlach, ale koniec końców bardziej plus niż minus.

Wtrącę swoje 3 grosze: w Tychach, Mikołowie, Łaziskach oraz na liniach do Katowic i Gliwic komunikacja jest do przyjęcia, lecz ma jeden poważny mankament - przypadkowe godziny odjazdów, nie ma żadnego taktu i rozkład jest nie do zapamiętania bez ściągi. W części wiejskiej (zaliczam do niej też linie powiatu bieruńsko-lędzińskiego) - tu wiele zależy od filozofii gmin, postrzeganie komunikacji przez władze to transport do/z szkół oraz czasem do/z zakładów pracy. Taka np. Pszczyna kompletnie lekceważy KM - jakąś tam nibykomunikację pseudomiejską zrobili (nie wiem czy to jeszcze działa), ale to co teraz dzieje się na linii 181 to obraz nędzy. Do Miedźnej / Woli w dni robocze coś tam jeszcze jeździ, ale w weekendy oferta jest niedostateczna. I nie wynika to z biedy, tylko właśnie ze skąpstwa - nie potrafią zrozumieć, że żeby coś uzyskać, najpierw trzeba zainwestować.

Tak i dlatego z Oświęcimia do Tychów autobus nie może jechać w jakims normalnym takcie. Nawet taka 1 nie może.

Czasem...

Tylko, że to nie jest do przyjęcia.

Chodziło mi tu o liczbę kursów. Brak taktu w cywilizowanej komunikacji miejskiej nie powinien się zdarzać, tymczasem na takim 36 pomiędzy następującymi po sobie kursami zdarzają się przerwy 20- oraz 120-minutowe. Godziny odjazdów to chyba losowała jakaś maszyna. A kursów niby dużo - w R 26, w S 16, w N 13. Może coś zmieni się po przejęciu organizacji przez ZTM, bo utrzymywanie dwóch prawie identycznych linii (36 i 688) byłoby pozbawione sensu.

Obawiam się że nie. Prawdopodobnie od 1 stycznia zmieni sie nazwa, a MZKP i ZKM Tychy zostaną oddziałami ZTM. Zostało 20 dni, a dalej nikt nawet nie wie, kto na jakim stanowisku ma pracować od 1 stycznia. Itp. Itd.

Parę dni temu ogłoszono konkurs na stanowisko dyrektora ZTM

Nowemu dyrektorowi życzę powodzenia, gdyż... patrząc na całokształt sytuacji będzie mu ono bardzo potrzebne.

Czy w związku z otwarciem łącznika ulic Radockiego z Braci Wiechułów, planuje się przetrasowanie linii 138? Ponieważ wybudowane są tam zatoczki autobusowe.

https://scontent.fktw5-1.fna.fbcdn.net/ ... e=605AB78F

Ja to tu tylko zostawię...

Ponoć w czwartek mają być podane jakieś oficialne informacje GZM odnośnie tych metrolinii ale czy będą też podane jakieś informacje odnośnie całej siatki połączeń to się okaże.

Jest dużo więcej takich kwiatków, w planach jest też skrócenie linii 27, będzie jeździć na trasie Huta Katowice - Czeladź Dworzec.

Z tym 27 to super pomysł po co gonić to do Katowic

A 35 do Sosnowca?