» forum

Od kiedy Czeladź jest powiatem?
Tak poza tym, to dobrze radzę: przeczytaj krytycznie swoje posty.
Bo tego typu dyskusja zaśmieca tylko forum!

Fakt nie sprawdzałem danych statystycznych i dlatego dzięki za doinformowanie i pokazanie mojego błędnego.
Była pomyłka z tą Czeladzią ale i tak nie zmienia to różnicy.
Nie mniej jednak KM może być jednym z czynnikiem zamieszkania w danym mieście. Jeśli ma się ktoś męczyć z KM (jak to ma miejsce w Piekarach Śląkich) to woli się starać zamieszkać w takich Siemianowicach Śl. No i tutaj musze chyba samokrytykę użyć bo nie wziąłem pod uwagę jednego z najwaniejszych czynników dla rozwoju KM w mieście, którym jest sąsiadowanie z miastem wojewódzkim.

P.S Narzekanie na słabą liczbę połączeń i próbą dowiedzenia się czy jest możliwość zmiany takiej rzeczy Dla większości wypowiadających sie jest czymś najgłupszym na tym forum i je zaśmieca

Po pierwsze, jak już coś robisz, to rób rzetelnie!
Po drugie, taka zabawa statystyczna jest mało sensowna, bo nie oddaje istoty tematu.
No bo tak na dobrą sprawę, to czemu bierzesz pod uwagę dojazd do powiatów, a nie do poszczególnych gmin?
Poza tym, taka "zabawa" ignoruje inne czynniki, które decydują o przebiegu linii komunikacyjnych (np. rola miasta dla mieszkańców ościennych miejscowości, czy też potrzeby komunikacyjne mieszkańców danego miasta).
Kolejną rzeczą, na którą należałoby zwrócić uwagę to jakość bezposrednich połączeń, a także jakość połączeń przesiadkowych.
Twoje wyliczenie to ignoruje... Jaki jest więc sens bawić się w takie statystyczne wyliczanki?


Jakoś nie zauważyłem, żeby tłumy migrowały z Piekar do Siemianowic...
Prędzej, to się samochodu dorobią.
Bo tak szczerze, to wolałbym zamieszkać np. w TG niż w Siemianowicach. A przecież dojazd do K-c (gdzie często jeźdżę) z TG jest dużo gorszy niż z Siemców...


Ale tu chodzi o styl rozmowy. Ja wcale nie zabraniam Ci dyskusji na ten temat...
Natomiast czemu ma służyć np. wymyślanie fantastycznych tras linii autobusowych? Tego nie rozumiem...

Chciałem jedynie dowiedzieć się czy wogóle jakieś podobne zmiany lini są możliwe. Wydaje mi się jeśli Piekary Śl. wystąpią z MZKP będą na większość lini przetargi i przy okazji można by wprowadzić modyfikację jeszcze bardziej rozróżniając trasy kilku lin przede wszystkim do Bytomia.
Co do wymyśonej lini 432 w relacji Piekary Śl- Zabrze. Poprostu odzwierciedliłem w tym planie opinie osób, którzy opiniowali że brakuje takiej lini do Piekar aby szybko na urazówke dojechać. I odwrotnie również ludzie chcieli by mieć szybszy dojazd do szpitala chorób serca no i też czasem lepiej skorzystać z zabrzańskiego dworca PKP.

A jak Ci się wydaje?

To jest najciekawsze... Czy Piekary wystapią z MZKP? O ile uchwała pewnie przejdzie, to czy faktycznie Piekary przestana być członkiem MZKP od stycznia 2008 ? Oceniam tą możliwość pół na pół...

Lin?
W jaki sposób przeprowadzic modyfikację?

Ta grupa osób, o której piszesz, to jest góra kilka osób dziennie podróżująca na trasie Piekary - Zabrze...

Igor zastanów sie głęboko co ty piszesz, az ręce opadają, centrum przesiadkowe w Piekarach?? linia Piekary - Sosnowiec?? Moze jeszcze brakuje Ci jeszcze bezposrednich połączenia z Piekar do Tychów nad Paprocany oraz z Piekar do Rybnika???. Wez chłopie nie pisz takich głupot, bo niedosyc ze upały sprawiają ze człowiek jest nerwowy, to jeszcze jak przeczyta Twoje posty to się przysłowiowy nóz w kieszeni otwiera.

A ja się zastanawiam, skąd się takie frustracje biorą? W końcu do dyskusji na tym forum trzeba podejść na luzie. I tak przecież nic z nich nie wynika. To że ktoś napisze coś mało sensownego nie oznacza zaraz, że będziemy się denerwować... Jak ktoś ma problem z opanowaniem emocji, to może nie powinien wchodzić na fora internetowe?

Nie rozumiem co w tym złego. Piekary Śląskie to jedno z dobrze rozwijających się miast w porównaniu do naszego zachodnego sąsiada, mamy tereny pod inwestycje na których jak grzyby po deszczu powstają nowe zakłady produkcyjne i usługowe.


Racja, chociaz i tak by poznać rzeczywistą liczbę chętnych trzeba by zrobić sondaż albo odtworzyć linie próbną tak jak memphis mówił o jakies tam utworzonej lini próbnej. Tylko jak na wszystko na to trzeba mieć kase. Chociaż może Plejada będzie miała chęć dofinansowania takiej próby ;)

No Plejada swego czasu chciala jakąs modyfikacje 752- ale nijak, albo niewiele ztcp to się mialo do 432. By była pierwsza linia z Wieczorka do Zabrza nie przez Szarlej i w ogole nawet nie przez Bytom właściwy :P

Sorry za OT, ale czy przypadkiem kolega zbyt dużo ulotek KWW Stanisława Korfantego się nie naczytał? A ten zachodni sąsiad to kto? Radzionków?

Nie jestem wyborcą KWW Stanisława Korfantego. Jak widze że na Podmiejskiej powstają jakieś nowe zakłady to chyba świadczy to że powoli się rozwijamy. Ten zachodni sąsiad to Bytom, który do tej pory ma problem z przyciągnięciem inwestorów bo nie ma na to odpowiednich terenów.

Może dlatego Plejada zrezygnowała z takiej modyfikacji 752.

Jak nie przez Bytom? Tylko w kierunku Plejady miał nie wjeżdżać na dworzec, ale tak to normalnie przez Bytom. I przez Szarlej na dodatek. Nie wiem skąd masz rewelacje, że miało być inaczej ;-)

Czyli mniej wiecęj była by to taka trasa (wybrałem najszybszą z możliwych)
http://img238.imageshack.us/my.php?image=452ng4.jpg
Ciekawe czy nie opłacało by się jej bardziej urzymywać niż takie 750 chociaz z pewnością trudniej by było utrzymać częstotliwość kursów jak na 750.

Oczywiście nic się nie chce otworzyć, ja nie wiem jak można korzystać z tych badziewnych serwerów... To miało jechać normalnie prosto z Plejady do centrum Bytomia i potem przez Szarlej na Osiedle Wieczorka. Jeden wóz, czyli rzadziej niż co godzinę.

A tak gdzies słyszałem :P- szczególnie jakos mi się zapamietało, ze mialo to to jechać na wprost do Obwodnicy z Wieczorka. Ale widac ploty to były, albo źle zapamiętałem :P

A to akuratny bylłby numer 864, wszak to byloby coś w rodzaju 114+750 :P

Szkoda troche że Piekary Śl. są skazane tylko na komunikacje autobusową. Co tam że mamy 7 liń autobusowych do Bytomia 3 linie autobusowe do Katowic 2 linie do TG. Niby nic nie potrzeba ale powiem szczerze że naprawdę chciałbym miec mniej liń do Bytomia i Katowic dla lini do Chorzowa i do Zabrza.
Wszyscy zgodnie byli przeciwni lini 432 a dlaczego taki Bytom nie ma systemu przesiadkowego np. do Gliwic. W końcu ma pełno możliwosci takiej przesiadki z Zabrza (zarówno przesiadki tramwajowej jak i autobusowej.), jednak jest autobus bezpośredni. Z drugiej strony linia 91 łącząca Bytom z Sosnowcem. (notabene Piekary są geograficznie bliżej Sosnowca niż Bytom). Jeździłem linia 91 i nie widziałem żeby pełny jeździł.

Po pierwsze kolego Igor nie "liń" tylko linii. Polskiego w szkole nie miałes czy jak??? Po drugie, Piekary mają taką specyfike jaką mają i widocznie takie połączenia jakie są z Piekar są wystarczające. Jak ktos potrzebuje przemiescic sie do Zabrza to jedzie przez Bytom, do Sosnowca pojedzie przez Wojkowice itd. Nie robi to nikuomu problemu jak tylko Tobie i twojej wąskiej grupie znajomych. Takim tokiem twojego rozumowania to Sosnowiec mogłby chciec połączenia bezposredniego z Tychami i Bieruniem, Będzin z Tarnowskimi Górami, Zabrze z Żorami itp. Wiadomo w zaleznosci od potrzeb kazdy przemiescza sie w roznych kierunkach, niestety nie da sie stworzyc takiego układu komunikacyjnego aby kazdy z kazdego miejsca mógł dojechac docelowo, bez jakichkolwiek przesiadek. Tym bardziej ze Piekary nie mają problemu jesli chodzi o połaczenia. Mają blisko Bytom, Jedynego połączenia jakie uwazam miało by sens tworzyc z Piekar to do Katowic przez Chorzów, cos al`a 801/821/831 z Dąbrowy do Katowic. I tutaj bym jak najbardziej rozumiał twoje troski i żale ze takiej linii nie ma, bo fakt wiele osób potrzebowało by takiego połączenia, czas przejazdu by sie skrócił rzeczywiscie w porównaniu do 5tki czy tez 860.
Reszta połączen powinna zostac tak jak jest, przy czym jak juz wczesniej było pisane linia 104 skrócona do Wojkowice Park, oczywiscie skomunikowana z którąkolwiek z linii jadących w stronę Piekar i Bytomia, 700 skrócic wariant Będzin - Bytom rowniez do Wojkowic.

To ciekawie piszesz bo ja nim jeździłem przez pół roku i w szczycie pare osób zostawało na przystankach bo sie do niego nie mieściło (chodzi o centrum Siemianowic).