Aktywne wątki • Wątki bez odpowiedzi
Autor |
Wiadomość |
|
Tytuł: Napisane: Śr 24.09.2008, 18:20 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13991 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
rustsaltz napisał(a): ) opóźnienia pociągów regionalnych raczej się nie zdarzają
O ROTFL. Ale bzdurę żeś walnął. Oczyiście że się zdarzają i ot nie raz kilkudziesięciominutowe, że o bezczelnym zawieszaniu pociagów na czas remontu nie wspomnę.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 24.09.2008, 19:47 |
|
Dołączył(a): Pt 30.05.2008, 17:24 Posty: 1008 Lokalizacja: Ruda Śląska
|
rustsaltz napisał(a): opóźnienia pociągów regionalnych raczej się nie zdarzają no nie wcale nie ma opóźnień, tylko ciekawe co to jest takiego, jak stoje u siebie w rudzie na dworcu i słysze bardzo często "pociąg osobowy z gliwic do katowic/zawiercia/częstochowy jest opóźniony o 10/15/20 minut"
_________________ 870 Ruda Południowa <=> Katowice Stawowa
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 13:23 |
|
rustsaltz |
|
Dołączył(a): So 12.07.2008, 21:52 Posty: 1245 Lokalizacja: Chełm Śląski
|
no to widać ja mam farta. Jakie zawieszanie? Przecież masz zapociągi :P :D
Notabene jakby się pasażerowie nie czepiali to by nie trzeba było remontować i nie byłoby problemu z zawieszaniem :D
Tak w ogóle to pociąg z Gliwic do Częstochowy jest jakimś nieporozumieniem. Stoi to w Katowicach i stoi jakby nie mogło jechać...
P.S. Kto obsługuje A-1 i resztę?
_________________ Jeżeli ktoś żyje z tego, że zwalcza wroga, jest zainteresowany tym, aby wróg pozostał przy życiu.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 13:35 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13991 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
rustsaltz napisał(a): no to widać ja mam farta. Jakie zawieszanie? Przecież masz zapociągi :P :D Że co masz? Jak przez chyba miesiąc robili coś odcinku od Myszkowa do Zawiercia, to z katowic do Gliwic nie było czym dojechac na 8, bo kolej nie raczyła uruchomić czegokolwiek zamiast zawieszonych, albo opóźnionych 40 minut pociagów. Cytuj: Tak w ogóle to pociąg z Gliwic do Częstochowy jest jakimś nieporozumieniem. Stoi to w Katowicach i stoi jakby nie mogło jechać...
No bo "niedasie".
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 13:51 |
|
rustsaltz |
|
Dołączył(a): So 12.07.2008, 21:52 Posty: 1245 Lokalizacja: Chełm Śląski
|
adam86 napisał(a): Że co masz? Jak przez chyba miesiąc robili coś odcinku od Myszkowa do Zawiercia, to z katowic do Gliwic nie było czym dojechac na 8, bo kolej nie raczyła uruchomić czegokolwiek zamiast zawieszonych, albo opóźnionych 40 minut pociagów. to była ironia :) Cytuj: No bo "niedasie".
a czy jest coś, co się da? ;) (nie ma odpowiedzi:"likwidacja") Najśmieszniejsze jest to, że pociąg do Częstochowy odjeżdża jakieś 3 minuty przed tym do Oświęcimia, a i tak ten drugi dogania go w Szopienicach
_________________ Jeżeli ktoś żyje z tego, że zwalcza wroga, jest zainteresowany tym, aby wróg pozostał przy życiu.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 14:11 |
|
Dołączył(a): Wt 16.09.2008, 20:25 Posty: 67
|
suchy napisał(a): no nie wcale nie ma opóźnień, tylko ciekawe co to jest takiego, jak stoje u siebie w rudzie na dworcu i słysze bardzo często "pociąg osobowy z gliwic do katowic/zawiercia/częstochowy jest opóźniony o 10/15/20 minut"
To zazwyczaj jest albo przez remonty, albo, zwłaszcza na linii Gliwice - Katowice przez przepuszczanie opóźnionych pospiesznych. Często bzdurne, bo osobowy czasem i tak by zdążył dotrzeć przed wspomnianym pospiesznym, albo tylko nie znacznie zwiększył mu opóźnienie(co jest mniejszym problemem niz opóźnianie o 15 minut pociągu regionalnego)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 14:16 |
|
Dołączył(a): Wt 16.09.2008, 20:25 Posty: 67
|
adam86 napisał(a): Że co masz? Jak przez chyba miesiąc robili coś odcinku od Myszkowa do Zawiercia, to z katowic do Gliwic nie było czym dojechac na 8, bo kolej nie raczyła uruchomić czegokolwiek zamiast zawieszonych, albo opóźnionych 40 minut pociagów. Cytuj: To było w wakacje czy R-117 (K-ce odj 7:09) też był opóźniony? Jedzie z Zawiercia więc w takim przypadku nie powinien się spóźnić
Tak w ogóle to pociąg z Gliwic do Częstochowy jest jakimś nieporozumieniem. Stoi to w Katowicach i stoi jakby nie mogło jechać...
Zależy które, wiele stoi krótko, inne czekają na skomunikowanie, jeszcze inne czekają na jakieś planowo opóźnione(które są opóźnione jeszcze bardziej więc w końcu odjeżdżamy i tak przed ich przyjazdem)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 14:23 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13991 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
KrzysiekL napisał(a): To było w wakacje czy R-117 (K-ce odj 7:09) też był opóźniony? Jedzie z Zawiercia więc w takim przypadku nie powinien się spóźnić Większość pociagów z Zawiercia do Gliwic jest obsługiwana przez PRST Częstochowa, odwołany był R15, a regio jeździło na składzie 7 bohumów opóźnione po 20-30 minut. Cytuj: Zależy które, wiele stoi krótko,
Większośc stoi 14 minut...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 14:57 |
|
Dołączył(a): Pt 21.10.2005, 21:27 Posty: 1154 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłałem mejla do PKP z pytaniem, dlaczego obecne granice stref mieszczą się tam, gdzie się mieszczą - a nie gdzieś dalej. Głównie chodziło mi o "moją" okolicę, a więc dlaczego strefa kończy się w Gołonogu, a nie dalej (Ząbkowice, czy Sikorka).
Jakby kogoś to zaciekawiło to przedstawiam odpowiedź Pana Krzysztofa Szymańskiego, z Biura Marketingu katowickiego oddziału PKP Przewozy Regionalne.
Cytuj: Granice obowiązywania biletu strefowego zostały dobrane w wyniku analizy konkurencyjności kolei na tle transportu zbiorowego i indywidualnego. Linie publicznego i prywatnego transportu zbiorowego obsługujące obszar aglomeracji katowickiej w kierunku Zawiercia kończą się w dzielnicy Dąbrowy Górniczej Gołonóg. Linie te będące substytutem i konkurencją wobec kolei, charakteryzowały się znacznie bardziej atrakcyjnymi cenami, dlatego, chcąc przyciągnąć mieszkańców do korzystania z usług kolei, zdecydowano się na wprowadzenie obniżki cen biletów.
Tymczasem do dzielnicy Ząbkowice nie kursuje żadna bezpośrednia linia autobusowa z Katowic czy Sosnowca, z tego względu nie widzimy ekonomicznego uzasadnienia, by zmniejszać dotychczasowe przychody Spółki poprzez wprowadzenie obniżki cen biletów. Nie znajdujemy w chwili obecnej możliwości pozyskania wystarczającej liczby nowych pasażerów z dzielnicy Ząbkowice, podróżujących w relacjach do Katowic czy Sosnowca, którzy byliby w stanie zrównoważyć ryzyko finansowe z tytułu obniżenia cen biletów.
Podsumowując, wprowadzając przedmiotową ofertę specjalną Spółka kierowała się prawami rynku i rachunkiem ekonomicznym, proponując obniżki cen biletów jedynie na tych odcinkach, gdzie możliwe jest dzięki temu pozyskanie na tyle dużej liczby nowych podróżnych, którzy umożliwią osiągnięcie wzrostu przychodów Spółki. Z tego względu w chwili obecnej nie widzimy celowości rozszerzenia obszaru obowiązywania biletu strefowego na dzielnice Ząbkowice czy Sikorka.
Proszę o przyjęcie powyższych wyjaśnień. Rozwiązanie jest prost - KZK musi stworzyć kilkanaście krzaków docierających do najodleglejszych rejonów aglomeracji, aby PKP dostrzegło czyhającą na nią konkurencję. I chociaż chciałem zostać od najbliższego miesiąca stałym pasażerem PKP PR to będę musiał się sowiecie zastanowić, gdyż bilet w obrębie jednej strefy (studencki) kosztuje 50 złotych, a o jedną stację dalej (dokładnie o 4 kilometry) - blisko 100 złotych.[/quote]
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 15:24 |
|
Dołączył(a): Śr 19.03.2008, 12:58 Posty: 981 Lokalizacja: Bydgoszcz/Tarnowskie Góry
|
kisiel_014 napisał(a): I chociaż chciałem zostać od najbliższego miesiąca stałym pasażerem PKP PR to będę musiał się sowiecie zastanowić, gdyż bilet w obrębie jednej strefy (studencki) kosztuje 50 złotych, a o jedną stację dalej (dokładnie o 4 kilometry) - blisko 100 złotych.
A studenckie miesięczne nie mają zwiększonej zniżki do 49%? Wtedy by ci się może opłacało bardziej?
A samo tłumaczenie PKP jest bardzo racjonalne. Jak nie ma konkurencji to się nie obniża cen. Ale jakąś zniżkę za drugi bilet miesięczny na te kilka kilometrów poza strefą moglibyby wprowadzić.
_________________ Zgłoszenia błędów w komunikacji miejskiej - Warsztat napraw KZK GOP | Zobacz blog adas.jogger.pl
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 15:49 |
|
Dołączył(a): Pn 15.10.2007, 21:01 Posty: 41 Lokalizacja: DG/Oświęcim/Jawiszowice
|
kisiel_014 napisał(a): Rozwiązanie jest prost - KZK musi stworzyć kilkanaście krzaków docierających do najodleglejszych rejonów aglomeracji, aby PKP dostrzegło czyhającą na nią konkurencję. Może kiedy to (sprzed miesiąca) stanie się faktem zmienią strategię. Poczytajcie sobie komenty. Rzeczywiście, można puścić dawne kursy z 821 na wydłużonej trasie. Cytuj: I chociaż chciałem zostać od najbliższego miesiąca stałym pasażerem PKP PR to będę musiał się sowiecie zastanowić, gdyż bilet w obrębie jednej strefy (studencki) kosztuje 50 złotych, a o jedną stację dalej (dokładnie o 4 kilometry) - blisko 100 złotych.
Ja mam tak samo i też 4 km...
Ceny są niższe: 40,80 studencki na 1 strefę. Strefowy + na te 4 km: 78,03. Normalnie studencki kosztuje (dla mnie) 94,35, czyli 16 złotych mniej. To i tak taniej. Ale i tak wolę KZK GOP, tylko zimą kupię miesięczny na pociąg. Szkoda kasy, bo miesięczny na autobus do dworca też trzeba mieć...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 16:57 |
|
rustsaltz |
|
Dołączył(a): So 12.07.2008, 21:52 Posty: 1245 Lokalizacja: Chełm Śląski
|
co do opóźnień: na kolei istnieje zasada, że nieopóźniony pociąg jedzie pierwszy. Przynajmniej tak było za PKP. A teraz jest PKP SA.
Co stoi na przeszkodzie stworzenia pociągu w relacji Ząbkowice-Katowice?
_________________ Jeżeli ktoś żyje z tego, że zwalcza wroga, jest zainteresowany tym, aby wróg pozostał przy życiu.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 17:00 |
|
Sadorg |
- Moderator - |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:31 Posty: 2534 Lokalizacja: SK/WF
|
rustsaltz napisał(a): co do opóźnień: na kolei istnieje zasada, że nieopóźniony pociąg jedzie pierwszy.
kategoria pociągu (np. Osobowy vs EuroCity ) nie ma znaczenia?
_________________ "kanclerski łeb z kantorka pierdzistołków"
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 17:03 |
|
rustsaltz |
|
Dołączył(a): So 12.07.2008, 21:52 Posty: 1245 Lokalizacja: Chełm Śląski
|
ma. Teraz. Pamiętam, że kiedy jechał opóźniony pociąg do Rzeszowa (chyba to Wielkopolanin był, ale mogę się mylić) i "wpychał się w kolejkę" osobowemu po 10.00 do Oświęcimia to osobowy jechał pierwszy jako rozkładowy. Teraz na kolei jest taki roz***l (przepraszam za wyrażenie) że jedzie to co dyżurnemu pasuje. Takie czasy.
_________________ Jeżeli ktoś żyje z tego, że zwalcza wroga, jest zainteresowany tym, aby wróg pozostał przy życiu.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 25.09.2008, 19:32 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13991 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
adas napisał(a): A samo tłumaczenie PKP jest bardzo racjonalne. Jak nie ma konkurencji to się nie obniża cen. Ale jakąś zniżkę za drugi bilet miesięczny na te kilka kilometrów poza strefą moglibyby wprowadzić.
Nie, wcale nie jest racjonalne, za to sama odpowiedź jest zwyczajnie bezczelna.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 26.09.2008, 8:45 |
|
Dołączył(a): Wt 16.09.2008, 20:25 Posty: 67
|
kisiel_014 napisał(a): Jakby kogoś to zaciekawiło to przedstawiam odpowiedź Pana Krzysztofa Szymańskiego, z Biura Marketingu katowickiego oddziału PKP Przewozy Regionalne. Cytuj: Granice obowiązywania biletu strefowego zostały dobrane w wyniku analizy konkurencyjności kolei na tle transportu zbiorowego i indywidualnego.
"i indywidualnego" - połączenie drogowe z Ząbkowic do Katowic jest bardzo dobre...;) KZKGOP bezpośredniego nie ma, ale jest z przesiadką.
Jeśli ktoś ma miesięczny(dużo tańszy od miesięcznego PKP) to z finansowego punktu widzenia nie ma to znaczenia. Tak więc można by choć zrobić strefę specjalną - tylko z tańszym biletem miesięcznym.
Jedyny minus do komplikowanie oferty.
Z przesiadką można pojechać za 4,40 (pociąg 6,50) KZKGOP + Transportowiec "D"
Jesli to tłumaczenie jest takie, że nie ma konkurencji to dlaczego nie ma kolejnej strefy obejmującej Olkusz? Tu konkurencja busowa jest duża, a czas jazdy pociągu tragiczny, do tego jest ich mało, więc tylko cena może coś zdziałać.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 26.09.2008, 9:05 |
|
Dołączył(a): Wt 16.09.2008, 20:25 Posty: 67
|
kisiel_014 napisał(a): I chociaż chciałem zostać od najbliższego miesiąca stałym pasażerem PKP PR to będę musiał się sowiecie zastanowić, gdyż bilet w obrębie jednej strefy (studencki) kosztuje 50 złotych, a o jedną stację dalej (dokładnie o 4 kilometry) - blisko 100 złotych.
Dla Ząbkowice - Katowice jest to:
strefowy 1 strefa: 40,80zł
miesięczny 25km 75,99zł.
strefowy na 2 strefy kosztowałby 51 zł.
przy przejeździe do Gliwic na miesięcznym:
strefowy (największy jaki obecnie jest 3 strefy) 86,70zł
odcinkowy: 111zł.
na 4 strefy mógłby kosztować właśnie ok. 110 zł więc w tej relacji gdzie chyba już nikt nie jeździ autobusem ryzyka by nie było. Natomiast wiele osób pewnie decyduje się na dojazdy samochodem, czy po prostu mieszka na miejscu, ze względu na nie najlepsza ofertę (53 km, powinno się jechać max 50 min gdyby patrzeć tylko na liczby)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 26.09.2008, 10:09 |
|
Dołączył(a): Pt 21.10.2005, 21:27 Posty: 1154 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
|
CUKEROCHOK napisał(a): Może kiedy to (sprzed miesiąca) stanie się faktem zmienią strategię. Poczytajcie sobie komenty. Rzeczywiście, można puścić dawne kursy z 821 na wydłużonej trasie. Głupie to by na pewno nie było - ale z pewnością można by było z tym spróbować. Pomysł wydłużonego 815 parę lat temu nie wypalił, zobaczymy co by tutaj wyszło. Prawda jest taka, że niegdyś Ząbkowice żyły swoim życiem (kiedy miały jeszcze prawa miejskie, jako Ząbkowice Będzińskie). Obecnie wszystko uzależnione jest od miasta, który robi inwestycje w samym centrum. Ale przejdźmy do rzeczy. Dąbrowa Górnicza jest jednym z większych miast pod względem powierzchni. Na 188 kilometrach kwadratowych żyje prawie 130 tysięcy mieszkańców. W takim Grudziądzu mieszka 100 tysięcy osób, na 60 kilometrach kwadratowych (za Wikipedią). Jednak tam dało się wprowadzić linie tramwajowe i nocne autobusowe. Tramwaj w Dąbrowie jeździ (chyba w jeynym mieście 100% po wydzielonym torowisku) ale z nockami to "megalipa". Jednak co tu mówić o nockach, jak się nie da zrobić normalnego dziennego połączenia. Nie mówmy o tworzeniu centr przesiadkowych, bo nawet nasze wnuki tego nie doczekają. Wydłużenie kilku par kursów (umożliwiających dojazd do Katowic na godzinę 7-9 i powrót 15-17) o te 10 kilometrów (bo gdzieś tyle wyjdzie) byłoby z pewnością korzystne dla mieszkańców jednak mało realny - gdyż ktoś musi wyłożyć na to pieniądze. Zakładając dwa kursy na godzinę, to są cztery rano, i cztery popołudnie - razem osiem, czyli wychodzi dodatkowych 160 wozokm dziennie. Tyle, że unijne Solarisy nie wytrzymają "szału radości" młodocianych mieszkańców osiedla Hotelowego :P Cytuj: Ja mam tak samo i też 4 km... Ceny są niższe: 40,80 studencki na 1 strefę. Strefowy + na te 4 km: 78,03. Normalnie studencki kosztuje (dla mnie) 94,35, czyli 16 złotych mniej.
No zobaczymy co się zrobi, na pewno niecałą stówę (no nawet 80zł) na miesięczny PKP nie wydam. 40 złotych brzmi racjonalnie, nawet jakbym miał codziennie jeździć w WuCecie przez początkowy odcinek trasy :P
Tu by się przydało coś na styl warszawskiego 394 - zbiera ludzi po całym Ursusie dowożąc ich do dworca kolejowego. Tylko w tym wypadku musiałby dojeżdżać nie do dworca w Ząbkowicach, lecz w Gołonogu.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 26.09.2008, 10:55 |
|
Daro85 |
|
Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27 Posty: 10946 Lokalizacja: Bytom
|
kisiel_014 napisał(a): Tu by się przydało coś na styl warszawskiego 394 - zbiera ludzi po całym Ursusie dowożąc ich do dworca kolejowego. Tylko w tym wypadku musiałby dojeżdżać nie do dworca w Ząbkowicach, lecz w Gołonogu.
237 i 275- niech sie na cos przydadzą...
_________________ "Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 26.09.2008, 14:09 |
|
Dołączył(a): Wt 16.09.2008, 20:25 Posty: 67
|
Tyle, że jak ludzie dojadą takim 237 do dworca w Gołonogu to stwierdzą, że po co kupować oddzielny bilet na pociąg jeśli niewiele dłużej(5 min) jedzie 831/801.
|
|
Na górę strony |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|