Forum WPK :: Zobacz wątek - Przewozy Regionalne / Koleje Śląskie

no, to fakt, że maszynista robi po 20 godzin, ale to sprawa dla prokuratorów. Ale też fakt, że zarabia 2 tysiące więcej niż na PKP

Kiedyś pewien pracownik odpowiedział na groźbę zabrania ulg: "weź pan ulgi, ale daj uczciwie zarobić"

rustsaltz napisał(a):

no, to fakt, że maszynista robi po 20 godzin, ale to sprawa dla prokuratorów. Ale też fakt, że zarabia 2 tysiące więcej niż na PKP

A z tego np. sześć godzin stoi pod semaforem, bo PKP jakoś dziwnym trafem nie potrafi dostrzec pociągu prywaciarza na szlaku :P

Osobiście nie spotkałem się z przypadkiem złośliwego zatrzymywania prywaciarzy (no bo co PLK obchodzi kto jedzie?, płaci marszutę, to jedzie)

Ja to się zastanawiam kiedy pociąg Bytom - Gliwice zostanie odpowiednio skoordynowany z liniami autobusowymi jadącymi na SSE

A tak w ogóle to już nie powinno być źle wszak 692/699 jedzie w zasadzie w tej samej częstotliwości co cug.

Ale jest źle. Przyjazd pociągu z Bytomia do Gliwic o godzinie 13:35 i dopiero za więcej niż 10 minut jest autobus. Na 14:00 do roboty się nie zdąży Uważam więc że to przyjazd pociągu nie został dobrze przeanalizowany.

No to pisać o kurs który dojedzie 13:05- wtedy masz autobus ok. 13:15 i na strefie będziesz około 13:35.

wierzysz, że ktoś przesunie kurs?

Patrząc po liczbie poprawek do SRJP to bardzo prawdopodobne ;)

nie muszą wykupywać, a zapłacić podatek (150 zł) i nie pracownicy, a ich rodziny.

Daro85 napisał(a):

No to pisać o kurs który dojedzie 13:05- wtedy masz autobus ok. 13:15 i na strefie będziesz około 13:35.

wierzysz, że ktoś przesunie kurs?

Ponawiam pytanie, co z biletami pracowniczymi?

"To jest oferta specjalna i nie obowiązują w niej ulgi handlowe i pracownicze, jedynie ustawowe. Równolegle pozostaje ważna "normalna" taryfa tp-pr, czyli wg kilometrów, więc dalej za mięsieczny i jednorazowy kolejarz będzie płacił 1,5 PLN...".

adas napisał(a):

A może w przyszłości pomyślą nad kasownikami na peronach i biletami z automatów, kiosków itp...

Na razie uruchamiają SZOP-y, czyli "szybkie" kasy (a właściwie: "kasę", bo w K-cach raptem jedna taka będzie), ale też nie umiem się doczekać automatów.

adas napisał(a):

A może w przyszłości pomyślą nad kasownikami na peronach i biletami z automatów, kiosków itp...

Na razie uruchamiają SZOP-y, czyli "szybkie" kasy (a właściwie: "kasę", bo w K-cach raptem jedna taka będzie), ale też nie umiem się doczekać automatów.

A czym ma się ona od normalnej kasy różnić?

Autor:	butthead [ Nd 24.08.2008, 14:25 ]
Tytuł:
rustsaltz napisał(a): no, to fakt, że maszynista robi po 20 godzin, ale to sprawa dla prokuratorów. Ale też fakt, że zarabia 2 tysiące więcej niż na PKP A z tego np. sześć godzin stoi pod semaforem, bo PKP jakoś dziwnym trafem nie potrafi dostrzec pociągu prywaciarza na szlaku :P

Autor:	aso [ Nd 24.08.2008, 14:27 ]
Tytuł:
rustsaltz napisał(a): Kiedyś pewien pracownik odpowiedział na groźbę zabrania ulg: "weź pan ulgi, ale daj uczciwie zarobić" I bardzo mądra odpowiedź. Jak będzie mnie stać, to zapłacę sobie normalny bilet, a mój budżet na tym nie zbiednieje.

Autor:	rustsaltz [ Nd 24.08.2008, 14:44 ]
Tytuł:
butthead napisał(a): rustsaltz napisał(a): no, to fakt, że maszynista robi po 20 godzin, ale to sprawa dla prokuratorów. Ale też fakt, że zarabia 2 tysiące więcej niż na PKP A z tego np. sześć godzin stoi pod semaforem, bo PKP jakoś dziwnym trafem nie potrafi dostrzec pociągu prywaciarza na szlaku :P a co to kogo obchodzi? jakby stał 20 to mechanik robiłby 40 godzin bo kurs trzeba skończyć a jak prywaciarz będzie stał na szlaku, to państwowy też nie pojedzie. Osobiście nie spotkałem się z przypadkiem złośliwego zatrzymywania prywaciarzy (no bo co PLK obchodzi kto jedzie?, płaci marszutę, to jedzie)

Autor:	butthead [ Nd 24.08.2008, 15:01 ]
Tytuł:
rustsaltz napisał(a): Osobiście nie spotkałem się z przypadkiem złośliwego zatrzymywania prywaciarzy (no bo co PLK obchodzi kto jedzie?, płaci marszutę, to jedzie) Masz rację, PLK-i nie powinno to obchodzić. Jednak wciąż zdarza się beton nie potrafiący zrozumieć, że CTL czy inne PCC to także zysk dla ich spółki.

Autor:	lgor [ Nd 24.08.2008, 15:01 ]
Tytuł:
Ja to się zastanawiam kiedy pociąg Bytom - Gliwice zostanie odpowiednio skoordynowany z liniami autobusowymi jadącymi na SSE lub odwrotnie.

Forum WPK http://forum.wpk.katowice.pl/

Przewozy Regionalne / Koleje Śląskie http://forum.wpk.katowice.pl/viewtopic.php?f=37&t=1973	Strona 2 z 160

Autor:	Daro85 [ Nd 24.08.2008, 15:58 ]
Tytuł:
lgor napisał(a): Ja to się zastanawiam kiedy pociąg Bytom - Gliwice zostanie odpowiednio skoordynowany z liniami autobusowymi jadącymi na SSE Ja to się raczej zastanawiam kiedy linie autobusowe jadące do SSE zostaną odpowiednio skoordynowane z pociągiem Bytom-Gliwice :P bo raczej w tą stronę się powinno iść. A tak w ogóle to już nie powinno być źle wszak 692/699 jedzie w zasadzie w tej samej częstotliwości co cug.

Autor:	lgor [ Nd 24.08.2008, 17:32 ]
Tytuł:
Daro85 napisał(a): A tak w ogóle to już nie powinno być źle wszak 692/699 jedzie w zasadzie w tej samej częstotliwości co cug. Ale jest źle. Przyjazd pociągu z Bytomia do Gliwic o godzinie 13:35 i dopiero za więcej niż 10 minut jest autobus. Na 14:00 do roboty się nie zdąży No chyba że przyjedzie się wcześniejszym kursem o 12:35 ale aż takich pracoholików to w kraju nie mamy żeby na swoją szychtę przyjeżdżali 1,5h wcześniej. Uważam więc że to przyjazd pociągu nie został dobrze przeanalizowany.

Autor:	Daro85 [ Nd 24.08.2008, 19:50 ]
Tytuł:
lgor napisał(a): Ale jest źle. Przyjazd pociągu z Bytomia do Gliwic o godzinie 13:35 i dopiero za więcej niż 10 minut jest autobus. Na 14:00 do roboty się nie zdąży Uważam więc że to przyjazd pociągu nie został dobrze przeanalizowany. No to pisać o kurs który dojedzie 13:05- wtedy masz autobus ok. 13:15 i na strefie będziesz około 13:35.

Autor:	rustsaltz [ Nd 24.08.2008, 19:52 ]
Tytuł:
Daro85 napisał(a): No to pisać o kurs który dojedzie 13:05- wtedy masz autobus ok. 13:15 i na strefie będziesz około 13:35. wierzysz, że ktoś przesunie kurs? Ponawiam pytanie, co z biletami pracowniczymi?

Autor:	Daro85 [ Nd 24.08.2008, 20:03 ]
Tytuł:
rustsaltz napisał(a): wierzysz, że ktoś przesunie kurs? Patrząc po liczbie poprawek do SRJP to bardzo prawdopodobne ;)

Autor:	rustsaltz [ Nd 24.08.2008, 20:07 ]
Tytuł:
Daro85 napisał(a): Patrząc po liczbie poprawek do SRJP to bardzo prawdopodobne ;) kocham PKP mimo wszystko, ale nie wierzę, że ono tak mocno kocha swoich pasażerów ;)

Autor:	adas [ Nd 24.08.2008, 20:11 ]
Tytuł:
Ale pracownicy PKP aby mieć ulgi pracownicze muszą wykupywać jakieś legitymacje. I to kosztuje. I nie wszystkim pracownikom się opłaca takie rzeczy wykupywać.

Autor:	rustsaltz [ Nd 24.08.2008, 20:13 ]
Tytuł:
nie muszą wykupywać, a zapłacić podatek (150 zł) i nie pracownicy, a ich rodziny.

Autor:	adas [ Nd 24.08.2008, 20:28 ]
Tytuł:
rustsaltz napisał(a): nie muszą wykupywać, a zapłacić podatek (150 zł) i nie pracownicy, a ich rodziny. Czyli coś mi dzwoniło ;)

Autor:	adas [ Pn 25.08.2008, 10:24 ]
Tytuł:
A jeszcze: jak wyglądać będzie sprzedaż tych biletów? Podchodzę do kasjerki i mówię: "bilet na strefę A od godziny 12:35"? Czy ona mi może bilet sprzedać na godzinę, którą sobie wybiorę? I z jaką dokładnością? A może w przyszłości pomyślą nad kasownikami na peronach i biletami z automatów, kiosków itp...

Autor:	butthead [ Pn 25.08.2008, 20:31 ]
Tytuł:
adam86 napisał(a): A czym ma się ona od normalnej kasy różnić? Ma sprzedawać tylko bilety (N, 37%) na regionalki w dniu wyjazdu na obszarze województwa. Taki ręczny automat ;)

Strona 2 z 160	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	butthead [ Nd 24.08.2008, 22:29 ]
Tytuł:
rustsaltz napisał(a): Daro85 napisał(a): No to pisać o kurs który dojedzie 13:05- wtedy masz autobus ok. 13:15 i na strefie będziesz około 13:35. wierzysz, że ktoś przesunie kurs? Tu akurat słusznie Daro pisał, że tak po prawdzie to autobus powinno się dopasować do pociągu, a nie na odwrót. rustsaltz napisał(a): Ponawiam pytanie, co z biletami pracowniczymi? "To jest oferta specjalna i nie obowiązują w niej ulgi handlowe i pracownicze, jedynie ustawowe. Równolegle pozostaje ważna "normalna" taryfa tp-pr, czyli wg kilometrów, więc dalej za mięsieczny i jednorazowy kolejarz będzie płacił 1,5 PLN...".

Autor:	rustsaltz [ Pn 25.08.2008, 16:53 ]
Tytuł:
Cytuj: "To jest oferta specjalna i nie obowiązują w niej ulgi handlowe i pracownicze, jedynie ustawowe. Równolegle pozostaje ważna "normalna" taryfa tp-pr, czyli wg kilometrów, więc dalej za mięsieczny i jednorazowy kolejarz będzie płacił 1,5 PLN...". pięknie podziękował. Co do biletów to warto by sięgnąć do doświadczeń trójmiejskiego SKM-u. Jeśli kupujemy bilety w kasie to co z tymi, (a jest ich wielu) wsiadają na stacji gdzie kiosku nie ma?

Autor:	rustsaltz [ Pn 25.08.2008, 18:55 ]
Tytuł:
butthead napisał(a): adas napisał(a): A może w przyszłości pomyślą nad kasownikami na peronach i biletami z automatów, kiosków itp... Na razie uruchamiają SZOP-y, czyli "szybkie" kasy (a właściwie: "kasę", bo w K-cach raptem jedna taka będzie), ale też nie umiem się doczekać automatów. obawiam się, że będzie tak szybka, jak kolej miejska do Tychów... Tyle dobrze, że PKP ma miesięczne od-do, ob gdyby wszyscy kupowali w jednym czasie to chyba by trzeba było komitet kolejkowy utworzyć :)

Autor:	adam86 [ Pn 25.08.2008, 19:47 ]
Tytuł:
butthead napisał(a): adas napisał(a): A może w przyszłości pomyślą nad kasownikami na peronach i biletami z automatów, kiosków itp... Na razie uruchamiają SZOP-y, czyli "szybkie" kasy (a właściwie: "kasę", bo w K-cach raptem jedna taka będzie), ale też nie umiem się doczekać automatów. A czym ma się ona od normalnej kasy różnić?