Aktywne wątki • Wątki bez odpowiedzi
Autor |
Wiadomość |
|
Tytuł: Napisane: Śr 18.11.2009, 12:10 |
|
Dołączył(a): Pn 29.08.2005, 14:54 Posty: 190 Lokalizacja: Tychy/ Katowice
|
Ja natomiast byłem świadkiem ciekawej scenki dzisiaj.
Nie powiem co gdzie i jak, bo za dużo potem paplacie :P
Pan kierowca podjechał solówką na przystanek początkowy, otworzył pierwsze drzwi i 'sprawdzał' bilety.
Zatrzymał dopiero jednego młodzieńca (mógł mieć 15-16lat?) i poprosił o okazanie biletu.
Tamten odpowiedział, że nie ma, na co kierowca poprosił go o opuszczenie pojazdu lub zakup biletu.
Pasażer w sposób niezbyt kulturalny odmówił, w związku z czym kierowca wychylił się z kabiny, chwycił go za fraki i rzucił "jak nie wysiądziesz po dobroci, to ci pomogę opuścić pojazd".
Odpowiedź młodzieńca nie nadaje się do publikacji. Przez chwilę się szarpali, będąc oddzieleni 'drzwiczkami' od kabiny. W końcu kierowca krzyknął donośnie niecenzuralne słowo, sugerując pasażerowi natychmiastowe opuszczenie wozu, po czym niezadowolony i zrezygnowany młodzieniec wysiadł i udał się prawdopodobnie w pieszą podróż, sądząc po kierunku, w którym poszedł.
Takie sytuacje przywracają mi wiarę w kierowców i sprawiedliwość na tym świecie :D
Niestety informacje o wiosennej podwyżce cen biletów już mniej...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 18.11.2009, 12:28 |
|
Jorguś |
|
Dołączył(a): So 21.05.2005, 11:18 Posty: 543
|
Bo to ponoć tak jest że na dużo ludzi nie zwraca się uwagi przy kontroli biletów, ale niektórzy zwracają ową uwagę na siebie i wtedy jakość kontroli drastycznie wzrasta :D
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 18.11.2009, 19:09 |
|
zonque |
|
Dołączył(a): Cz 23.03.2006, 12:22 Posty: 826 Lokalizacja: Katowice
|
meteor51 napisał(a): Takie sytuacje przywracają mi wiarę w kierowców i sprawiedliwość na tym świecie :D
Mam nadzieję, że kierowcy kibicowały stare babcie które wcześniej wsiadały ze słowem "miesięczny" :/
_________________ A4<-te linie to zęby Frankiewicza które zjadły tramwaj (c) Gliwice Kościuszki
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 18.11.2009, 19:12 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13990 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
zonque napisał(a): meteor51 napisał(a): Takie sytuacje przywracają mi wiarę w kierowców i sprawiedliwość na tym świecie :D Mam nadzieję, że kierowcy kibicowały stare babcie które wcześniej wsiadały ze słowem "miesięczny" :/
Taa, panie bo bida i bezrobocie jest. Ale się im mówi czy w sklepie tez dają za darmo, wtedy się zamykają.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 18.11.2009, 19:27 |
|
Daro85 |
|
Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27 Posty: 10946 Lokalizacja: Bytom
|
adam86 napisał(a): Taa, panie bo bida i bezrobocie jest. Ale się im mówi czy w sklepie tez dają za darmo, wtedy się zamykają.
No bo one nie dają ;))))))))))
_________________ "Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 18.11.2009, 19:55 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13990 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
Daro85 napisał(a): No bo one nie dają ;))))))))))
One, panie, to na tacę głównie dają:P
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 4.02.2010, 23:26 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4404 Lokalizacja: Ligota
|
Odgrzewając ten mocno nieświeży kotlet, postanowiłem zebrać info, na jakie bilety wsiadałem do autobusów KZK GOP:
- Tychy (zwykły i pomarańczowy)
- Jastrzębie,
- Rybnik,
- Jaworzno (stary),
- Legnica,
- Płock,
- Puławy,
- Lublin,
- Cieszyn,
- Częstochowa,
- Paryż (tak, ten we Francji),
- Kraków (dobowy),
- Leszno,
- KZK GOP (stary, dwustronny)
- Wrocław
(poza lubelskim wszystkie inne były skasowane)
i jedyna próba nieudana:
- Warszawa.
Ocenę wartości tego programu pozostwiam czytelnikom forum, swoje zdanie już od dawna mam ustalone.
_________________ Para todo mal, mezcal, y para todo bien también
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 0:38 |
|
Dołączył(a): Pn 25.01.2010, 15:00 Posty: 44 Lokalizacja: Ruda Śl.-Kochłowice
|
Egon napisał(a): Ocenę wartości tego programu pozostwiam czytelnikom forum, swoje zdanie już od dawna mam ustalone.
To niestety było do przewidzenia. Wielu ludzi za punkt "honoru" ma to jak oszukać , ominąć , obejść jakiś zakaz , nakaz itp. , itd. Spotykamy się z tym w wielu dziedzinach życia . Niestety podobnie jest z tym programem . Ludzie kombinują to fakt , ale czy wielu kierowców im w tym nie "pomaga" ? Najlepszym jak dotąd programem , był program z konduktorami w byłym PKM Bytom . Tam takie numery jak opisuje kolega Egon raczej nie miały miejsca.
Kilka dni temu oczekując na przystanku na przyjazd kolegi byłem świadkiem takiej sceny. Na przystanek podjeżdża autobus nr.120 z PKM Gliwice (numeru nie zapamiętałem) i kierowca pierwszymi drzwiami wpuszcza pasażerów . Pomimo tego że nikt już nie wsiada autobus nie rusza. Przy kierowcy jakaś młoda pani , czegoś szuka w torebce , gestykuluje , coś tłumaczy , wreszcie oburzona wysiada a autobus rusza . Owa pani zaś koleżance , która oczekiwała na inny autobus w kilku słowach objaśnia kim wg. niej był ten kierowca . Nie pozwolił jechać bez biletu ani nawet na już skasowany w innym wozie (wielokrotnie ?). Światełko w tunelu ?
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 0:44 |
|
YoMaHa |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:08 Posty: 3897 Lokalizacja: Katowice
|
Egon napisał(a): Odgrzewając ten mocno nieświeży kotlet, postanowiłem zebrać info, na jakie bilety wsiadałem do autobusów KZK GOP: Tychy (zwykły i pomarańczowy), Jastrzębie, Rybnik, Jaworzno (stary), Legnica, Płock, Puławy, Lublin, Cieszyn, Częstochowa, Paryż (tak, ten we Francji), Kraków (dobowy), Leszno, KZK GOP (stary, dwustronny) Wrocław,
(poza lubelskim wszystkie inne były skasowane)
i jedyna próba nieudana: - Warszawa.
Ocenę wartości tego programu pozostwiam czytelnikom forum, swoje zdanie już od dawna mam ustalone.
Znając poziom naszych fachowców to po przeczytaniu tego posta będą chcieli wprowadzać bilety z paskiem magnetycznym. BP, MSPANC ;-)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 1:38 |
|
Dołączył(a): So 30.06.2007, 19:59 Posty: 505 Lokalizacja: Gliwice/Katowice
|
Tak naprawdę jedyny sens ma ten program, to sytuacja kiedy albo pasażer zbliża kartę i zapala się zielone światło albo kupuje bilet. Żadne paski nie wchodzą w grę. System musi być wydajny i szybki. Ale dla naszej aglomeracji da się go zrobić, bo wydatki na komunikację są wystarczająco duże w liczbach. I od razu odpadają koszty liczenia pasażerów, sprawdzania ile podróżuje na miesięcznych, kiedy, gdzie itp...
_________________ Zostań AUTOREM encyklopedii komunikacyjnej www.wikibus.org !!
Poczytaj ciekawostki o komunikacji!
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 7:36 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4404 Lokalizacja: Ligota
|
wikibus.org andrzej napisał(a): Tak naprawdę jedyny sens ma ten program, to sytuacja kiedy albo pasażer zbliża kartę i zapala się zielone światło albo kupuje bilet.
W postaci w jakiej on teraz funkcjonuje, to jest totalny knot, który jak najszybciej powinien być wycofany. Jedyne do czego służy to do wprowadzania niepotrzebnych utrudnień. Kierowca nie może prowadzić dokładnej organoleptycznej oceny pokazywanych biletow, bo w przypadku rzetelnej kontroli i pilnowania, czy na pewno kasowany bilet jest czysty, postoje na przystankach trwałyby pół godziny. Ja się wcale kierowcom nie dziwię, że mają to gdzieś. Tylko jednego nie rozumiem - dlaczego, jeśli nawet nie udają że kontrolują, wpuszczają pasażerów tylko przednimi drzwiami?
_________________ Para todo mal, mezcal, y para todo bien también
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 8:07 |
|
memphis |
Administrator |
|
Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38 Posty: 10682
|
Egon napisał(a): dlaczego, jeśli nawet nie udają że kontrolują, wpuszczają pasażerów tylko przednimi drzwiami?
Żeby z zewnątrz było widać, że prowadzą kontrolę? Tak w razie... kontroli ;)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 11:35 |
|
Dołączył(a): Pn 25.01.2010, 15:00 Posty: 44 Lokalizacja: Ruda Śl.-Kochłowice
|
Tak , w razie kontroli których nie ma lub jest bardzo mało . Moja córka od września dojeżdża do szkoły . Szkoła jest w innej dzielnicy , odległość jakieś 12 przystanków . Zajęcia rozpoczynają się i kończą o różnych porach , więc w przypadku braku autobusu bezpośredniego jedzie z przesiadkami . Czasem jest to układ - autobus-tramwaj- autobus . Czy zgadnie ktoś ile razy była od września kontrolowana ?
- Zero ( 0 ).
I chyba to jest chore , w czasach moich szkolnych dojazdów nie do pomyślenia . Parę lat temu na "13" jeżdził kierowca , który w miarę możliwości obserwował wsiadających pasażerów . Gdy uznał , że jest paru bez biletu na najbliższym przystanku robił kontrolę .
Czy kolega Egon może powiedzieć do jakich autobusów częściej wsiadał z tymi "papierkami" - PKM-owskich czy prywatnych przewożników ?
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 13:59 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4404 Lokalizacja: Ligota
|
kasjan napisał(a): Czy kolega Egon może powiedzieć do jakich autobusów częściej wsiadał z tymi "papierkami" - PKM-owskich czy prywatnych przewożników ?
Różnie, nie liczyłem. Wydaje mi się, że mniej-więcej po równo. Dziś do 198 wsiadałem pierwszymi dzrwiami, a jakże, ale widząc brak zainteresowania ze strony kierowcy, biletu nawet nie wyjmowałem.
_________________ Para todo mal, mezcal, y para todo bien también
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 14:48 |
|
Dołączył(a): Nd 25.02.2007, 20:52 Posty: 872 Lokalizacja: Gliwice
|
Ja także przeprowadziłem sobie mały eksperyment i prawie cały styczeń przy wsiadaniu machałem starym kwartalnym (ważny był pod spodem - kupiłem go jeszcze w grudniu, ale w styczniu "zapomniałem" przełożyć go na wierzch). I co? I mi się znudziło. :>
W tym czasie miałem tylko jedną prawdziwą kontrolę - o 8:00 w 93. Swoją drogą wcale się nie rzucało w oczy, że nagle na Waryńskiego ilość pasażerów jadących z SSE do centrum wzrosła o ok. 300%. ;)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 15:51 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13990 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
kasjan napisał(a): Tam takie numery jak opisuje kolega Egon raczej nie miały miejsca.
No tam po prostu jasnie pan konduktor nie raczył dupy nawet ruszyć.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 17:10 |
|
Dołączył(a): Pn 25.01.2010, 15:00 Posty: 44 Lokalizacja: Ruda Śl.-Kochłowice
|
adam86 napisał(a): No tam po prostu jasnie pan konduktor nie raczył dupy nawet ruszyć.
W czasach obsługi konduktorskiej w PKM Bytom , bardzo często korzystałem z tych autobusów i jakoś nie przypominam sobie takich sytuacji. No , może z jednym wyjątkiem . Pożegnalny mecz "Gucia " na stadionie Ruchu . Do 144 którym wracałem , od przystanku Batory - 16 -tego lipca nikt już nie wsiadł a konduktor prawdopodobnie przebywał w kabinie kierowcy. Może trafialiśmy na innych konduktorów , było ich chyba coś ok. 200 . Mogło więc tak być .
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 17:25 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 13990 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
kasjan napisał(a): W czasach obsługi konduktorskiej w PKM Bytom , bardzo często korzystałem z tych autobusów i jakoś nie przypominam sobie takich sytuacji. No , może z jednym wyjątkiem . Pożegnalny mecz "Gucia " na stadionie Ruchu . Do 144 którym wracałem , od przystanku Batory - 16 -tego lipca nikt już nie wsiadł a konduktor prawdopodobnie przebywał w kabinie kierowcy. Może trafialiśmy na innych konduktorów , było ich chyba coś ok. 200 . Mogło więc tak być .
To było nagminne. Z resztą to nie była jedyna patologia. Ten program był tak samo idiotyczny jak i wsiadanie pierwszymi drzwiami. Z resztą konduktorzy rekrutowali się głównie z srodowiska bezrobotnych, a to nie jest grupa płacąca za przejazdy.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 20:01 |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 14:15 Posty: 7573
|
Tym niemniej na pewno było to skuteczniejsze niż kontrola kart wędkarskich w pierwszych drzwiach ;) Wiadomo, że trudno aby konduktorzy byli w stanie przy naszym rozbudowanym systemie ulg zarabiać na siebie, jednak miało przede wszystkim tą zaletę, że przynajmniej nie było problemów z zakupem biletów w pojeździe.
Luźno nawiązując do tematu, dziś po raz pierwszy od półtora roku sprawdzono mi bilet we Wrocławiu, taka tu skuteczna kontrola jest ;)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Pt 5.02.2010, 20:40 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4404 Lokalizacja: Ligota
|
butthead napisał(a): Luźno nawiązując do tematu, dziś po raz pierwszy od półtora roku sprawdzono mi bilet we Wrocławiu, taka tu skuteczna kontrola jest ;)
No widzisz, a mimo to przewoźników stać na nowe Volva i Mercedesy w hurtowych ilościach, a u nas przy "oszczędnym" gospodarowaniu KZK GOP jak jakiś przewoźnik bez miejskich dopłat kupi jedną czy dwie nówki, to sikamy z zachwytu... :-(
_________________ Para todo mal, mezcal, y para todo bien también
|
|
Na górę strony |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|