aso napisał(a):
Ładne, kolorowe, ale... po kimś kto kiedyś pracował kilka lat z porządnym fachowcem od komunikacji oczekiwałem czegoś więcej, niż propozycji zaorania tramwaju 27. Poza tym rewolucja musi mieć jakiś cel, a nie "skoro nie może być lepiej, to niech będzie inaczej". Czy to jakiś konkurs kto szybciej zniszczy komunikację w Metropolii? Czy koniecznie chcemy w tempie destrukcji zbiorkomu przebić Kraków?
Jestem za tym, aby nie oddawać fanaberiom samozwańczych władz ani metra jakichkolwiek torów. Nawet tramwaju 38, zwłaszcza teraz, gdy bytomskim babinkom tyle pozostało, by w tych
czasach apokalipsy odwiedzić na cmentarzu swoich mężów, walczących z - wtedy - komuną o wolną Polskę.
Tramwaj 27 zaorali dwaj panowie, zapewne z akceptacją milczącą TŚ SA, jak zwykle zresztą. Autobus 34 pod pretekstem remontu drogi w Ostrowach G. kierowano Wiejską nie na objazd, ale jako ostateczne przygotowanie gruntu. Nikt nie przewiduje remontu gierkowych torów do Kazimierza, zwłaszcza teraz.
Remont torów, wyrznięcie w pień dublujących autobusów i owszem, niech sobie jeździ jak dawniej. Zwłaszcza gdy wkrótce skończy się postgórniczy dobrobyt na smutnym betonowisku Wagowa i celem podróży staną się dańdóweckie i bobreckie obozy pracy, po ekwiwalent miski ryżu.