Teraz jest Śr 24.04.2024, 8:58

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 402 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 21  Następna strona
Autor Wiadomość
 Post Tytuł:
Napisane: So 4.02.2006, 10:46 

Dołączył(a): So 15.10.2005, 9:00
Posty: 794
Lokalizacja:
Sosnowiec
aso napisał(a):
Zdarzało się, że taka numeracja rzymska była nieciągła, tylko dlatego, aby zachować logikę.


Oj zdarzało się...
Linia 104 (prac.): Zendek Rozwidlenie Dróg -> Wojowice Kopalnia "Jowisz"
- Zendek Rozwidlenie Dróg
- Zendek III przystanek
- Zendek Szkoła
- Zendek I przystanek
- Zendek II przystanek
- Ożarowice Dworzec PKP
...

i wszystko jasne ;-)


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 4.02.2006, 11:18 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
memphis napisał(a):
aso napisał(a):
Punkty orientacyjne to są takie punkty, które mogą być łatwo znalezione (zlokalizowane) w terenie, a nie jakiś budynek, który się niczym nie wyróżnia wśród sąsiednich. Przestań więc wmawiać, że budynek jest punktem orientacyjnym. No, chyba że bedzie to jedyny budynek w okolicy.


Wyróżnia się tym, że ma unikalny w skali wsi numer.


Widzę tu zalążek nowej, ciekawej teorii w dziedzinie topografii. Stoi ona co prawda w opozycji w stosunku do dotychczasowych stwierdzeń, ale...


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 4.02.2006, 13:42 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
aso napisał(a):
Widzę tu zalążek nowej, ciekawej teorii w dziedzinie topografii. Stoi ona co prawda w opozycji w stosunku do dotychczasowych stwierdzeń, ale...


A co, na danej ulicy (czy w danej wsi jak nie ma nazw ulic) mogą się numery powtarzać? Zaiste ciekawa teoria.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 4.02.2006, 13:56 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
memphis napisał(a):
aso napisał(a):
Widzę tu zalążek nowej, ciekawej teorii w dziedzinie topografii. Stoi ona co prawda w opozycji w stosunku do dotychczasowych stwierdzeń, ale...


A co, na danej ulicy (czy w danej wsi jak nie ma nazw ulic) mogą się numery powtarzać? Zaiste ciekawa teoria.


Numeracja budynków nosi w sobie często znamiona przypadkowości i zazwyczaj się nie powtarza, chociaż są od tej reguły wyjątki. Ale... faktycznie można przyjąć, że w 99,9% jest OK w tym względzie.

Budynek z numerem musi spełniać określone cechy, aby można było go określić punktem orientacyjnym i nie decyduje o tym absolutnie jego numer, ale wygląd budynku i jego unikatowość (wyróżnialność na tle otoczenia), które pozwalają dokonać orientacji terenowej właśnie dzięki temu konkretnemu obiektowi. Tylko wówczas można przyjmować budynek za punkt orientacyjny.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 4.02.2006, 14:56 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
aso napisał(a):
Budynek z numerem musi spełniać określone cechy, aby można było go określić punktem orientacyjnym i nie decyduje o tym absolutnie jego numer, ale wygląd budynku i jego unikatowość (wyróżnialność na tle otoczenia), które pozwalają dokonać orientacji terenowej właśnie dzięki temu konkretnemu obiektowi. Tylko wówczas można przyjmować budynek za punkt orientacyjny.


No skoro ty jesteś w stanie zauważyć budynek tylko wtedy kiedy się wyróżnia na tle otoczenia to pozostaje mi tylko współczuć, ale nie oceniaj całego społeczeństwa swoją miarą.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 4.02.2006, 15:15 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
memphis napisał(a):
aso napisał(a):
Budynek z numerem musi spełniać określone cechy, aby można było go określić punktem orientacyjnym i nie decyduje o tym absolutnie jego numer, ale wygląd budynku i jego unikatowość (wyróżnialność na tle otoczenia), które pozwalają dokonać orientacji terenowej właśnie dzięki temu konkretnemu obiektowi. Tylko wówczas można przyjmować budynek za punkt orientacyjny.


No skoro ty jesteś w stanie zauważyć budynek tylko wtedy kiedy się wyróżnia na tle otoczenia to pozostaje mi tylko współczuć, ale nie oceniaj całego społeczeństwa swoją miarą.


Daruj sobie ubliżanie. Mnie to zupełnie nie wzrusza.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Nd 5.02.2006, 13:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Nd 26.09.2004, 20:57
Posty: 950
Lokalizacja:
Sosnowiec
A ja sie zapytam: kto wymyślił nazwę przystanku Sosnowiec Osiedle Wanda? Był sobie Sosnowiec Wanda, Wandę zamknęli więc faktycznie nazwę trzeba było zmienić. Faktem jest też, że powstaje tam osiedle domkow wszelakich. Ale jakoś nie kojarzę, żeby osiedle to nazwano Wanda...Wanda była wyłącznie nazwą zakładów włokienniczych a nie jakąś nazwą dzielnicy/ulicy itp. Skąd więc taka nazwa?
Zapytam też dlaczego nie zmieniono nazwy przystanku Sielec Kaliska na Sielec Narutowicza, żeby przystanki 835 i 24 leżące na tej samej wysokości nazywały się tak samo?

_________________
Dziękujemy tęgim głowom z UM Sosnowiec i KZK GOP...


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Nd 5.02.2006, 14:57 

Dołączył(a): So 15.10.2005, 9:00
Posty: 794
Lokalizacja:
Sosnowiec
RZabek napisał(a):
A ja sie zapytam: kto wymyślił nazwę przystanku Sosnowiec Osiedle Wanda? Był sobie Sosnowiec Wanda, Wandę zamknęli więc faktycznie nazwę trzeba było zmienić. Faktem jest też, że powstaje tam osiedle domkow wszelakich. Ale jakoś nie kojarzę, żeby osiedle to nazwano Wanda...Wanda była wyłącznie nazwą zakładów włokienniczych a nie jakąś nazwą dzielnicy/ulicy itp. Skąd więc taka nazwa?


Osiedle (przynajmniej wg wersji z 2002 roku) nazywa się Nowa Wanda.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Nd 5.02.2006, 15:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:08
Posty: 3897
Lokalizacja:
Katowice
Cały ten wątek jest dla mnie wyjątkowo zabawny i jedyne, co mógłbym zrobić, to przyklasnąć Dave'owi w związku z Jego stwierdzeniem o głupkowatości dokonywanych zmian. Ale mimo wszystko wetnę się.

memphis napisał(a):
aso napisał(a):
Na przykład: OSP -> Remiza, Przychodnia -> Ośrodek Zdrowia, Urząd Miasta -> Urząd Miejski,


To ostatnie akurat odwrotnie.


Do kompletu wypadałoby prześledzić, w których miejsach są Urzędy Miasta, a w których - Urzędy Miejskie i dostosować do tego nazewnictwo ;-) Niemniej jednak dla mnie - może z racji bliskości - przykład Przychodnia > Ośrodek Zdrowia jest topowy.

memphis napisał(a):
Oczywiście gdyby tych zmian nie było pieklibyś się, że jest tysiąc wersji jednej nazwy i pasażer się gubi bo nie wie czy akurat w jakiejś wsi przystanek ma w nazwie Remiza, OSP, Straż Pożarna, czy jeszcze coś innego.


Wcale się nie gubi - właśnie tak się składa, że mam bliskich Przyjaciół w Knurowie i jadąc do Nich gdyby ktoś spytał w autobusie, gdzie w Knurowie jest remiza, to każdy zaindagowany by się popukał w czółko, a na pytanie o Straż Pożarną każdy by wiedział. Ale w innym poście już odniosłeś się do kwestii rozpoznawalności nazwy przez społeczności lokalne tak dobitnie, że nie ma sensu tego kontynuować.

I jeszcze do buttheada: Owszem, teoretycznie nie ma żadnych konsekwencji w tego typu zmianach (Przychodnia > Ośr. Zdrowia), ale faktycznie zmiana taka powinna skutkować zmianą treści zezwolenia i innych chorych papierków. A póki co mamy takie prawo i chyba nie powinniśmy nad tym przechodzić ot tak. Chyba nie jest naszym celem nawoływanie do omijania prawa tylko dlatego, że jest ono niewłaściwe. Pozaq tym raz jeszcze przypomnę, że przynajmniej w teorii w autobusie powinny być koraliki z nazwami przystanków, a aktualizacja tego kosztuje. Chyba że tradycyjnie podejdziemy do problemu po grecku, czyli "maniana", jakoś się kiedyś rozwiąże...


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Nd 5.02.2006, 18:11 

Dołączył(a): Wt 10.01.2006, 19:40
Posty: 370
Lokalizacja:
Sosnowiec
Prawdę mówiąc dla mnie też głupotą jest zmiana nazwy przystanku z Urząd Miejski na Urząd Miasta. Z tym że te zmiany to też moim zdaniem trochę bez sensu mieszają ludziom nazwy - co druga osoba w Sosnowcu pyta się, czy ten autobus (jadący na Pogoń) jedzie przez Świerczewskiego, mimo że ulica już kilka lat nazywa się Grota-Roweckiego. I ludziom, szczególnie w starszym wieku, pewna nazwa (np Straż Pożarna) zapadła już w pamięć i jak zapytasz kogoś, czy autobus jedzie przez Remizę to ludzie będą mieli mętlik w głowie.
Inna sprawa (gdzieś to już chyba pisałem, ale nie na tym forum) - w Sosnowcu na dworcu dla linii do Katowic przysatnek Dąbrówka Mała Agata nazywa się dla prawie każdej linii inaczej: Dąbrówka Mała AGATA, AGATA, D. Mała Baza, i jeszcze jakoś (teraz już nie pamiętam). I to jest kolejny bezsens, bo człowiek np z nad morza chcący jechać do Carrefoura i będzie wiedział, że ma wysiąść na przystanku AGATA nie wsiądzie do 815 która jedzie do D. Małej Bazy...


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Nd 5.02.2006, 21:02 

Dołączył(a): Pn 31.01.2005, 20:25
Posty: 1131
Lokalizacja:
Dąbrowa Górnicza
EEech, to tylko KZK GOP chłopie i ten cały Tomczyk pewnie też, wszyscy są po jednych piniądzach, układ jakiś, czy co?? :/ Jak byś sie poskarżył w KZK, ze ni ma rozkłądu, albo że jest błąd, są inne nazwy przystanków etc. to KZK zgoni winę na tego Tomczyka, czy jak mu ta, a ten pewnie na KZK...winnych ni ma, pasażer się gubi i cierpi i płąci za przejazd 3,50! >:[


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 0:39 

Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38
Posty: 2165
Lokalizacja:
Katowice
Zacznę od tego, iż moim zdaniem zmieniać istniejace nazwy przystanków należy wówczas, gdy ma to jakiś naprawdę uzasadniony cel. Celem takim nie może być stwarzanie okazji do zarobku autorowi nowych nazw ( bo raczej nie uwierzę, by ktoś tworzył je społecznie ), oraz wszystkim osobom zajmującym się wykonywaniem i zakładaniem na przystankach rozkładów jazdy, jak również tablic umieszczanych w pojazdach. Dotyczy to przede wszystkim takich zmian jak już tu wcześnie podawano : "Urząd Miejski / Urząd Miasta, Remiza / Straż Pożarna, Przychodnia / Ośrodek Zdrowia", a idąc tym tropem można dalej : "Dworzec Kolejowy / Stacja PKP, Stadion / Ośrodek Sportowy, Park / Ośrodek Rekreacyjno - Wypoczynkowy, Restauracja / Gospoda, Skrzyżowanie / Rozwidlenie, Wieża Telewizyjna / Maszt TV" itd. itd. Czy w takich przypadkach fundusze przeznaczone na zmiany tablic z rozkładami jazdy ( i inych ) z nazwą "Urząd Miejski" na tablice z nazwą "Urząd Miasta" nie byłoby lepiej przeznaczyć na uzupełnienie brakujących rozkładów jazdy, co niestety jest zjawiskiem dość powszechnym, a dla pasażera ma po stokroć większe znaczenie niż nazwa przystanku.
Cytuj:
Ale jest to punkt orientacyjny - niezależnie od tego jak bardzo przypadkowa jest numeracja posesji ona jest widoczna - jak na domu masz numer "77" i obok postawiony przystanek "Dąbie Doliny 77" to wiesz, że to jest w tym miejscu, a jak ten sam przystanek jest nazwany "Dąbie Doliny II" to możesz sobie łamigłówki rozwiązywać w której części wsi akurat ten się znajduje.

Dla kogoś kto nie zna tej wioski, a potrzebuje dotrzeć pod adres "Dąbie Doliny 21" zarówno jedna jak i druga nazwa nic nie mówi. Ponadto nasuwa się pytanie czym właściciel posesji 77 we wsi Dąbie Doliny ( bądź przy ulicy o takiej nazwie ) zasłużył sobie na wyróżnienie by właśnie jego adres stanowił nazwę przystanku, zwłaszcza, że przystanek może być pośrodku między posesją 77, a 79, a po przeciwnej stronie drogi przystanek będzie znajdował się pomiedzy posesją 68, a 70 ? Dlatego takie nazewnictwo wcale mi się nie podoba, a nawet wydaje śmieszne. Z drugiej strony nazwy z rzymskimi liczbami nie uważam za lepsze, w szczególności pozbawione są sensu w miastach, gdzie bez trudu można w pobliżu każdego przystanku znależć jakiś charakterystyczny obiekt ( często o powszechnie znanej nazwie ). Charakterystycznym i zawsze drażniącym mnie przykładem ( który już na szczęście przeszedł do historii ) były nazwy położonych najbliżej mego miejsca zamieszkania przystanków autobusowych Mikołowska I i Mikołowska II. Wracając do terenów słabiej zurbanizowanych, to w każdej wiosce czy osadzie bardzo wiele miejsc ma jakieś specyficzne nazwy tkwiące często od dziesiątek lub setek lat w miejscowej tradycji i można je wykorzystać do nazewnictwa przystanków. Jeśli jednak takiej nazwy brak ( lub jest za bardzo nieprzyzwoita, co też czasami może mieć miejsce ) to należy skupić się na znalezieniu w pobliżu przystanku jakiegoś charakterystycznego obiektu - niech to nawet będzie np; kładka, polanka, strumyk ( mający także swoją nazwę ), wzgórze itp. Dopiero jeśli znalezienie czegokolwiek okaże się niemożliwe zdecydowałbym sie na nazwę typu "Dąbie Doliny- przystanek n", ale w żadnym wypadku nie "uhonorowałbym" nazwą przystanku posesji nr ... Dodam jeszcze wracając po części do tego co napisałem na wstępie, że ze względu na koszty, zmianę nazwy należy przeprowadzać przy okazji zmiany rozkładu jazdy na danej trasie, a także ( z tego samego względu ) wydaje mi sie za uzasadnione by w jakimś okresie przejściowym obie nazwy ( dotychczasowa i nowa ) oficjalnie funkconowały równolegle, co umożliwi stopniową rozłożoną w czasie wymianę wszelkich tablic w mniejszym lub większym stopniu powiazaną ze zmianami innych nazw czy rozkładów jazdy.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 5:36 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
Ludw_K napisał(a):
Czy w takich przypadkach fundusze przeznaczone na zmiany tablic z rozkładami jazdy ( i inych ) z nazwą "Urząd Miejski" na tablice z nazwą "Urząd Miasta" nie byłoby lepiej przeznaczyć na uzupełnienie brakujących rozkładów jazdy, co niestety jest zjawiskiem dość powszechnym, a dla pasażera ma po stokroć większe znaczenie niż nazwa przystanku.


Przecież już było sto razy napisane, że zmiana nazwy przystanku wprowadzona przy okazji zmiany rozkładu jazdy nie powoduje żadnych kosztów.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 12:16 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
memphis napisał(a):
Ludw_K napisał(a):
Czy w takich przypadkach fundusze przeznaczone na zmiany tablic z rozkładami jazdy ( i inych ) z nazwą "Urząd Miejski" na tablice z nazwą "Urząd Miasta" nie byłoby lepiej przeznaczyć na uzupełnienie brakujących rozkładów jazdy, co niestety jest zjawiskiem dość powszechnym, a dla pasażera ma po stokroć większe znaczenie niż nazwa przystanku.


Przecież już było sto razy napisane, że zmiana nazwy przystanku wprowadzona przy okazji zmiany rozkładu jazdy nie powoduje żadnych kosztów.


Powoduje koszty dezinformacji. Jeżeli jedna mlinia ma napisane stare przystanki, druga nowe, to dla odbiorcy to są dwa różne przystanki.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 12:28 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
aso napisał(a):
Powoduje koszty dezinformacji. Jeżeli jedna mlinia ma napisane stare przystanki, druga nowe, to dla odbiorcy to są dwa różne przystanki.


Myśląc w ten sposób nie można by zmienić kompletnie nic.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 12:38 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
Ludw_K napisał(a):
Wracając do terenów słabiej zurbanizowanych, to w każdej wiosce czy osadzie bardzo wiele miejsc ma jakieś specyficzne nazwy tkwiące często od dziesiątek lub setek lat w miejscowej tradycji i można je wykorzystać do nazewnictwa przystanków. Jeśli jednak takiej nazwy brak (lub jest za bardzo nieprzyzwoita, co też czasami może mieć miejsce) to należy skupić się na znalezieniu w pobliżu przystanku jakiegoś charakterystycznego obiektu - niech to nawet będzie np; kładka, polanka, strumyk ( mający także swoją nazwę ), wzgórze itp. Dopiero jeśli znalezienie czegokolwiek okaże się niemożliwe zdecydowałbym sie na nazwę typu "Dąbie Doliny- przystanek n"


Najbardziej typową sytuację: jest we wsi jakieś 4-5 przystanków. Gdzieś w środku wsi pojawia się jakiś kościółek, cmentarz, gdzieś jest szkoła. Sklep już nie jest taki charakterystyczny, bo sklepów może być kilka (chyba że miejscowi faktycznie wiedzą, że przystanek przy sklepie to jest ów konkretny, a nie żaden inny), ale pozostają Ci dwa czy trzy przystanki, dla których ciężko dobrać nazwy. Akurat nazwy historyczne, ani nazwy przysiółków nie są do wykorzystania, bo ich nie ma. Miejscowi (którym nazwy przystanków podobno nie są do niczego potrzebne) też mają problem z nazwaniem tamtych przystanków. W tym momencie jest problem... i tutaj sięgnięcie po numerację porządkową (przy czym nie na zasadzie uzupełnienia numerkami przystanków bez nazw, tylko w jakimś logicznym ciągu - antyprzykład ukazał martinek) będzie miała uzasadnieniae. Za kilka lat prawdopodobnie pojawią się nazwy ulic (zjawisko semiurbanizacji) i problem się rozwiąże.

Ciekawe rozwiązanie występuje w Bukownie Starym, gdzie jest przystanek w stylu "Stare Bukowno I", "Stare Bukowno II Szkoła" i dalej "Stare Bukowno III".


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 12:50 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
memphis napisał(a):
aso napisał(a):
Powoduje koszty dezinformacji. Jeżeli jedna mlinia ma napisane stare przystanki, druga nowe, to dla odbiorcy to są dwa różne przystanki.


Myśląc w ten sposób nie można by zmienić kompletnie nic.


Można zmienić, ale nazwy przystanków trzeba zmienić wszędzie, a nie wybiórczo (tak jak to teraz ma miejsce).


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 13:30 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
aso napisał(a):
(chyba że miejscowi faktycznie wiedzą, że przystanek przy sklepie to jest ów konkretny, a nie żaden inny)


To nie miejscowi mają wiedzieć, tylko przyjezdni - nie rozumiesz ciągle po co są nazwy przystanków w ogóle.

Cytuj:
W tym momencie jest problem... i tutaj sięgnięcie po numerację porządkową


I oczywiście dalej twierdzisz, że walnięcie gdzieś w połowie wsi przystanku "Wioska IV" będzie lepszą orientacją niż nazwa posesji przy której ten przystanek jest zlokalizowany.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 13:31 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
aso napisał(a):
Można zmienić, ale nazwy przystanków trzeba zmienić wszędzie, a nie wybiórczo (tak jak to teraz ma miejsce).


Wtedy generuje to koszty - więc albo wszystko wymieniamy albo robimy najtaniej jak się da. Inaczej w obecnych realiach się nie da.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 8.02.2006, 14:17 

Dołączył(a): So 15.10.2005, 9:00
Posty: 794
Lokalizacja:
Sosnowiec
Ludw_K napisał(a):
Jeśli jednak takiej nazwy brak ( lub jest za bardzo nieprzyzwoita, co też czasami może mieć miejsce ) (...)


No na przykład właśnie w gminie Psary przystanek przy szkole w Malinowicach jest na terenie przysiółka Wyrwisuka. No to jak? zmieniamy? ;-)


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 402 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 21  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  

© WPK − Forum oparte na silniku phpBB z wykorzystaniem tłumaczenia phpBB3.PLPolityka prywatności