» forum

To zależy kto i jak mocno będzie chciał ich kontrolować. A im dłużej przyglądam się temu teatrzykowi, tym większe mam wątpliwości odnośnie poprawności działań. Choćby przykład z weekendu - powierzono prowadzenie POK ŚKUP bankowi z zarządem komisarycznym, który właśnie zawiesił działalność, tj. ostatecznie zbankrutował.

To zaledwie pięć z czterdziestu POK-ów, nie powinno to zachwiać procesem wydawania kart ;)

Powtórzę się, ale...

to już nie jest kopanie leżącego, to jest bezczeszczenie zwłok.

BP, MSPANC.

Ale jakby mieli chociaż trochę honoru to by się podali do dymisji . Ale oni myślą że deszcz pada .

To ma być pociąg dla jadących z okolic Tarnowskich Gór do Opola czy nawet Wrocławia. BEZ potrzeby docierania do Katowic czy Gliwic (jak ktoś z Tworogu to powodzenia w podróży komunikacja publiczną do Gliwic...łatwiej do Katowic:P)

Natomiast nie ma sensu dotowanie "szybkich pociągów" Katowice - Wrocław jeśli nie będą przydatne (ceny biletów i integracja taryfowa co najmniej biletów okresowych) dla osób jadących...z Katowic do Gliwic czy Kędzierzyna Koźla - skoro PolskiBus jeździ z Katowic do Wrocławia bez dotacji.


nie pospiecha osobówką tylko pociąg nieprzydatny w przejazdach na mniejsze odległości i nastawiony głównie na konkurencję z komunikacją autobusową
zamienić na pociąg gdzie ludzie faktycznie nie mają czym jeździć.

Dotowanie komunikacji publicznej tam gdzie sa chętni by jeździć bez dotacji jest błędem.

Z resztą jeśli ten pośpiech jest faktycznie bardzo potrzebny to utrzyma się komercyjnie.

Może tak:
(wybrane) pociągi zatrzymujące się na każdej stacji jadą:
"mniejsza miejscowość" - "duży węzeł" - "mniejsza miejscowość"
pociągi przyspieszone jadą:
"duży węzeł" - "mniejsza miejscowość" - "duży węzeł"

Oczywiście pod warunkiem, że istnieją oba typu pociągów.

ŚKUP tylko formą elektronicznego portfela - by zapłacic np. za ksero?
Bo kart bibliotecznych to chyba nie miało zastąpic?

Co to za bełkot?

co prawda to OT, który sam wprowadziłem, ale wytłumaczę.
Dla kogo są dotowane pociągi pospieszne z Katowic do Wrocławia?

Dla tych co jadą z Katowic do Wrocławia? Mogą jechać PolskimBusem - który nie wymaga dotacji.
Dla tych co jadą do Gliwic? Nie, bo nie ma współpracy z KŚ, cena jest odstraszająca.
Dla tych co jadę z Gliwic do Opola? nie - tu i tak są osobowe, pospieszne są zbyt drogie.
Dla tych co jadą z Gliwic do Wrocławia? - tu tez można osobowym.

ZAMIAST dotować powyższe LEPIEJ jest dotować pociąg np. z Tarnowskich Gór przez Opole do Wrocławia, który uzupełni lukę w sieci transportu publicznego - na tym ciągu (Tarnowskie Góry - Opole) nie ma alternatywy. Będzie także przydatny w przejazdach na krótszą odległość.
Podobnie zrobić Bielsko Biała - Wrocław. Zyskają także jadący z Bielska do Rybnika etc.
PR i KŚ mają i tak wzajemne honorowanie taryf, mogą się nawet wymieniać drużynami konduktorskimi.

Dla jadących z Katowic do Opola etc powinny być zapewnione bezpośrednie pociągi osobowe lub przyspieszone - może nawet jedynie przez połączenie istniejących relacji.
Pospieszny Katowice - Wrocław niech sobie będzie ale bez dotacji - jeśli ma sens to utrzyma się komercyjnie.

Podobnie z komunikacją "miejską".
Czy należy finansować 870 który dubluje InterBusa oraz linię kolejową?
Ok - jesli chcemy zapewnić jakiś taki układ połączeń to mozna zrobic coś podobnego - ale nie musi być przyspieszony. Niech obsłuży więcej relacji gdzie obecnie nic nie ma do Katowic (na pierwsza myśl przychodzi mi Sośnica)

Jesteś wspaniały! Te głębokie przemyślenia, ta jasność umysłu, czujne spojrzenie bystrego oka, nieprawdopodobnie holistyczna analityka... Aż dziwię się, że do tej pory nikt nie wpadł na tak wspaniałe pomysły.

A mogę pociągiem pojechać? Czy mi nie pozwalasz? :D

Oto mamy kolejny smaczek: masz kartę ŚKUP ale nie odbijesz wejścia mimo działających czytników, dostajesz mandat ale nie przysluguje Ci prawo odwołania się od tego mandatu.

Przy czym zostawienie ŚKUPy w domu = także kwit w pełnym wymiarze. Fajne jajo. Super bilet, "wyższa cywilizacja" dla różnych Aureliuszy, ograniczający możliwości kombinacji (handel niewypisanymi miesięcznymi, umizgi do kioskarek o antydatowanie itp. - o tym chyba wszyscy wiedzą) a tu taki zonk. To jest sprawa dla reportera Przemka, no ale wiadomo - przelewy ważniejsze.

BTW, sama opłata manipulacyjna wynosi - chyba od 1.11 - już 15 zł.

Żenada, żenada, żenada... Zwłaszcza mając na uwadze, że zapis elektroniczny można zweryfikować tysiąckroć bardziej dokładnie. Chyba na Barbary mają narobione w gaciach i już nie kontrolują, co z siebie wypuszczają.

No, ale to akurat ma pewien pokrętny sens - od braku jednorazówki też się nie odwołasz, a przecież ŚKUP trzeba skasować.

Ale nie znam nikogo, kto kupuje z marszu jednorazówek za ponad stówę ;-P

Zastanawia mnie, jak jest z środkami na tej karcie. Chodzi mi o to, czy jest jakaś minimalna kwota, którą się doładowuje kartę?
Czy jak będę chciał w 2016 roku tylko raz się przejechać np. za 3,20 zł to będę musiał nadpłacić tę kwotę?

AFAIK złoton.

W MZKP TG są inne ceny biletów. Tak można wywnioskować z cennika na stronie: https://portal.kartaskup.pl/ceny-biletow1.
Różnica jest w przypadku jazdy po TG 1h za 4,8, a 1h po K-cach 1,7.

To jest po prostu CUDOWNE!