Teraz jest Cz 25.04.2024, 11:50

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 15  Następna strona
Autor Wiadomość
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 7:28 

Dołączył(a): Pn 13.02.2006, 10:34
Posty: 2085
Lokalizacja:
50°23 N 18°57 E
memphis napisał(a):

Ale na co czekać? Nawet uruchomienie pięciu czarterowych przewozów pracowniczych z hostessami na pokładzie i darmowych dla pracowników kilku firm nie rozwiązuje problemu transportu w GOP. To jest w ogóle bez znaczenia. Dla konkretnej osoby to oczywiście ważne, ale z punktu widzenia systemu to są nieistotne drobiazgi.


System się jednak składa z tych drobiazgów :)


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 7:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
Bodzio napisał(a):
Qrde Daro!!! Kiedy wreszcie przestaniesz odwracać kota ogonem i wreszcie zrozumiesz o co nam chodzi. Nie nazywaj sytuacji mojego syna i innych pracowników firm problemem. Im najmniej zależy na przesiadce na autobus. Dlaczego? Igor mniej-więcej w powyższym poście to wyjaśnił. Jak na obecne ceny biletów jazda w piątkę jednym autem wychodzi dużo taniej niż kupno pięciu biletów miesięcznych, nie mówiąc o tym ile czasu oszczędza się na dojazdach samochodem. To GMINOM powinno najbardziej zależeć na promowaniu i zachęcaniu do korzystania z komunikacji zbiorowej. I to gminy powinny wymyślać sposoby, żeby to osiągnąć a nie czekać, żeby ktoś wystąpił z wnioskiem. Mało, że powinny, to jest ich zakichany obowiązek. Tak jest na całym świecie, tylko nie u nas w tym zakichanym GOP'ie


No dobrze- ale to jest ciągle to samo pustosłowie. Gminom i gminom. I co kurna- syn nie ma dojazdu do roboty innego niż samochodem, parking pod Oplem jest zapchany i co z tego? Jakie masz tego konsekwencje dla gminy, ale nie jakieś tam typu "wyższe koszty zewnętrzne", bo to jest kolejny wytrych- w końcu w konkretnym przypadku Gliwic akurat wspomniany pracownik dojeżdża do pracy DK88, gdzie kolizji z pieszymi nie ma w ogóle, a droga jest w zasadzie oddalona od siedzib ludzkich. A no i jest przygotowana pod duży ruch samochodowy. Nie wyprowadzisz się przecież, zresztą jak się masz wyprowadzić z gminy, w której nie mieszkasz :P.

Poza tym śmieszne jest te hasło gmina- bo w tym wypadku która gmina- Gliwice? Mają się zajmować z własnej inicjatywy jakimś gościem z Bytomia i poprawiać mu dojazd? A może wystarczy jak swoim poprawią? A może uważają, że mają doskonały :P. A może potrzeb jakiegoś tam człowieczka skądś tam nikt nie zauważy?

Poza tym akurat carpooling jest zjawiskiem pozytywnym- ja bym akurat go nie demonizował. Zresztą KM jest pewną odmianą tego rozwiązania, tyle, że na większa skalę :P.
Prosta piłka- gmina tez skądś bierze dane. Chcesz, żeby brała od ciebie to sam się zgłoś, a nie czekaj aż ktoś do ciebie przyjdzie. I to nie chodzi o to, że gmina czeka, tylko o to, że sam bierzesz swój interes w swoje ręce. Może w tym wypadku rzeczywiście lepiej jechać autem, ale ta zasada działa w wypadku innych przypadków- np. prozaicznych dojazdów na zakupy i do szkoły.

Cytuj:
Nawet uruchomienie pięciu czarterowych przewozów pracowniczych z hostessami na pokładzie i darmowych dla pracowników kilku firm nie rozwiązuje problemu transportu w GOP.


Ale jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach, trzeba tylko te szczegóły wyłapać. A gmina zazwyczaj działa jak statek dalekomorski- zanim się coś obróci to to trwa miesiącami...

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:16 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
Daro85 napisał(a):
A gmina zazwyczaj działa jak statek dalekomorski- zanim się coś obróci to to trwa miesiącami...


Ale co Ty właściciwie proponujesz? Pasażerowie mają się sami rządzić i ustalać politykę transportową? Nie ma sprawy, tylko jak?


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:26 

Dołączył(a): Cz 5.06.2008, 21:10
Posty: 913
Lokalizacja:
Zabrze Helenka
Daro85 napisał(a):
No dobrze- ale to jest ciągle to samo pustosłowie. Gminom i gminom. I co kurna- syn nie ma dojazdu do roboty innego niż samochodem, parking pod Oplem jest zapchany i co z tego? Jakie masz tego konsekwencje dla gminy,
Aha, to gmina jest wyłącznie od tego, żeby podejmować działania jedynie wtedy, żeby zapobiec jakimś dla siebie konsekwencjom (np. uniknąć kar, czy też innych strat finansowych - to właśnie miałeś na myśli, prawda?).
Cytuj:
ale nie jakieś tam typu "wyższe koszty zewnętrzne", bo to jest kolejny wytrych- w końcu w konkretnym przypadku Gliwic akurat wspomniany pracownik dojeżdża do pracy DK88, gdzie kolizji z pieszymi nie ma w ogóle, a droga jest w zasadzie oddalona od siedzib ludzkich. A no i jest przygotowana pod duży ruch samochodowy.
Spójrz na statystyki, w jakich miejscach w naszym rejonie dochodzi najczęściej do poważnych wypadków.
Cytuj:
Nie wyprowadzisz się przecież, zresztą jak się masz wyprowadzić z gminy, w której nie mieszkasz :P.
Poza tym śmieszne jest te hasło gmina- bo w tym wypadku która gmina- Gliwice? Mają się zajmować z własnej inicjatywy jakimś gościem z Bytomia i poprawiać mu dojazd? A może wystarczy jak swoim poprawią? A może uważają, że mają doskonały :P. A może potrzeb jakiegoś tam człowieczka skądś tam nikt nie zauważy?

memphis napisał(a):
...gmina jako organizator (czy tam związek, wszystko jedno)

Cytuj:
Poza tym akurat carpooling jest zjawiskiem pozytywnym- ja bym akurat go nie demonizował. Zresztą KM jest pewną odmianą tego rozwiązania, tyle, że na większa skalę :P.
Tego nie neguję, wręcz przeciwnie-chwała mojemu synowi i jego kolegom za to, że potrafią ten carpooling zorganizować. Tylko im większa skala owego carpoolingu (czytaj: "zastąpienie dziesięciu aut jednym autobusem"), tym lepiej (dla gminy też!!!)
Cytuj:
Prosta piłka- gmina tez skądś bierze dane. Chcesz, żeby brała od ciebie to sam się zgłoś, a nie czekaj aż ktoś do ciebie przyjdzie. I to nie chodzi o to, że gmina czeka, tylko o to, że sam bierzesz swój interes w swoje ręce. Może w tym wypadku rzeczywiście lepiej jechać autem, ale ta zasada działa w wypadku innych przypadków- np. prozaicznych dojazdów na zakupy i do szkoły.
Ja nie żądam, żeby gmina brała dane ode mnie. Gmina na pewno sama jest świadoma skali zjawiska, tzn. wie ilu pracowników codziennie dojeżdża do pracy do SSE.
Cytuj:
Ale jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach, trzeba tylko te szczegóły wyłapać. A gmina zazwyczaj działa jak statek dalekomorski- zanim się coś obróci to to trwa miesiącami...
No właśnie. I tu nieświadomie (lub nawet świadomie) wrzuciłeś kamyk do swojego ogródka.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
memphis napisał(a):
Ale co Ty właściciwie proponujesz? Pasażerowie mają się sami rządzić i ustalać politykę transportową? Nie ma sprawy, tylko jak?


Ale ty coś masz zbyt dalekie myślenie. Po prostu chodzi o to, żeby jednak się zainteresować troszkę tematem. W opisanym przez Bodzia przypadku istotnie ciężko na tej trasie dojechać na czas, ale co ciekawe o 20:33 z Miechowic do SSE jedzie sobie 57. I do 50% SSE dojazd na 22 jest dobry- za to do reszty nie da się dojechać nijak, bo nawet nie ma się na co przesiąść- i do tego nie trzeba robić rewolucji, tylko może przesunąć jeden kurs.
I w takim wypadku pasażerowie mogą wysłać odpowiedni wniosek, ale niektórzy to wolą dopisać historii na 20 stron A4...

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:34 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
Daro85 napisał(a):
Ale ty coś masz zbyt dalekie myślenie. Po prostu chodzi o to, żeby jednak się zainteresować troszkę tematem. W opisanym przez Bodzia przypadku istotnie ciężko na tej trasie dojechać na czas, ale co ciekawe o 20:33 z Miechowic do SSE jedzie sobie 57. I do 50% SSE dojazd na 22 jest dobry- za to do reszty nie da się dojechać nijak, bo nawet nie ma się na co przesiąść- i do tego nie trzeba robić rewolucji, tylko może przesunąć jeden kurs.
I w takim wypadku pasażerowie mogą wysłać odpowiedni wniosek, ale niektórzy to wolą dopisać historii na 20 stron A4...


Ale jakie to ma znaczenie, że jakiś kurs się przesunie, czy przestawi? Cała oferta jest tak beznadziejna, że i tak nikogo nie zachęci do korzystania - najczęściej ze względu na czas podróży. Oczywiście, że można wysłać wniosek, nawet może czasem uda się coś takiego załatawić. Ale to i tak nic nie zmienia w systemie. Dalej mnóstwo osób mieszkających w różnych częściach regionu musi wręcz nawet czasem rezygnować z ubiegania się gdzieś o pracę, bo nie mają tam jak dojechać albo dojazd zajmuje pół dnia. Sam znam kilka takich przypadków. Obsługa SSE jest fatalna, ale przestawianie tam jakiś linii i tak niewiele zmienia, bo np. trzeba do Gliwic jakoś dojechać. Kolei w ruinie, autobusy się wloką (a na pewne godziny i tak ich nie ma), co to za interes.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:45 

Dołączył(a): Cz 5.06.2008, 21:10
Posty: 913
Lokalizacja:
Zabrze Helenka
memphis napisał(a):
Daro85 napisał(a):
Ale ty coś masz zbyt dalekie myślenie. Po prostu chodzi o to, żeby jednak się zainteresować troszkę tematem. W opisanym przez Bodzia przypadku istotnie ciężko na tej trasie dojechać na czas, ale co ciekawe o 20:33 z Miechowic do SSE jedzie sobie 57. I do 50% SSE dojazd na 22 jest dobry- za to do reszty nie da się dojechać nijak, bo nawet nie ma się na co przesiąść- i do tego nie trzeba robić rewolucji, tylko może przesunąć jeden kurs.
I w takim wypadku pasażerowie mogą wysłać odpowiedni wniosek, ale niektórzy to wolą dopisać historii na 20 stron A4...


Ale jakie to ma znaczenie, że jakiś kurs się przesunie, czy przestawi? Cała oferta jest tak beznadziejna, że i tak nikogo nie zachęci do korzystania - najczęściej ze względu na czas podróży. Oczywiście, że można wysłać wniosek, nawet może czasem uda się coś takiego załatawić. Ale to i tak nic nie zmienia w systemie. Dalej mnóstwo osób mieszkających w różnych częściach regionu musi wręcz nawet czasem rezygnować z ubiegania się gdzieś o pracę, bo nie mają tam jak dojechać albo dojazd zajmuje pół dnia. Sam znam kilka takich przypadków. Obsługa SSE jest fatalna, ale przestawianie tam jakiś linii i tak niewiele zmienia, bo np. trzeba do Gliwic jakoś dojechać. Kolei w ruinie, autobusy się wloką (a na pewne godziny i tak ich nie ma), co to za interes.
Otóż to właśnie. A jeżeli dodać do tego ceny biletów miesięcznych...


Ostatnio edytowano Cz 4.07.2013, 8:46 przez Bodzio, łącznie edytowano 1 raz

Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
Bodzio napisał(a):
Aha, to gmina jest wyłącznie od tego, żeby podejmować działania jedynie wtedy, żeby zapobiec jakimś dla siebie konsekwencjom (np. uniknąć kar, czy też innych strat finansowych - to właśnie miałeś na myśli, prawda?).
Cytuj:

Nie to miałem na myśli- "wyłącznie" to jest złe słowo. Gmina będzie się kierować jakimś tam swoim priorytetem. Zależnie od tego jakie sobie informacje zbierze.

Cytuj:
Spójrz na statystyki, w jakich miejscach w naszym rejonie dochodzi najczęściej do poważnych wypadków.


Na parkingu Opla się zdarzają? A może jakieś drzewko uschnęło było z tegoz powodu?

Cytuj:
Ja nie żądam, żeby gmina brała dane ode mnie. Gmina na pewno sama jest świadoma skali zjawiska, tzn. wie ilu pracowników codziennie dojeżdża do pracy do SSE.


Mało z krzesła nie spadłem :P. Jak widac po opisywanym przez ciebie przypadku ma jakąś tam wiedzę- 50% strefy dojedzie do pracy na 22 :P.

Cytuj:
No właśnie. I tu nieświadomie (lub nawet świadomie) wrzuciłeś kamyk do swojego ogródka.


No ale ja nie wiem za bardzo co ty byś chciał- pewnie dla Ciebie stanem wzorcowym jest sytuacja, gdzie gmina sama wie co ma robić i sama wymyśla rozwiązania. Ale niestety w UMIe nikt nie posiada szklanej kuli, ani nie jest Duchem Św. żeby od razu wiedzieć co jest ludziom potrzebne. Jasne- powinien robić jakies badania, ale jeśli się nie chce czekać, aż łaskawie ktoś kiedyś zrobi jakieś badanie (nie powiedziane, że właściwe) to może warto samemu zająć się tematem. W Oplu stosuja Kaizen- w gminie tez moznaby go uzyc z powodzeniem.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
memphis napisał(a):
Daro85 napisał(a):
Ale ty coś masz zbyt dalekie myślenie. Po prostu chodzi o to, żeby jednak się zainteresować troszkę tematem. W opisanym przez Bodzia przypadku istotnie ciężko na tej trasie dojechać na czas, ale co ciekawe o 20:33 z Miechowic do SSE jedzie sobie 57. I do 50% SSE dojazd na 22 jest dobry- za to do reszty nie da się dojechać nijak, bo nawet nie ma się na co przesiąść- i do tego nie trzeba robić rewolucji, tylko może przesunąć jeden kurs.
I w takim wypadku pasażerowie mogą wysłać odpowiedni wniosek, ale niektórzy to wolą dopisać historii na 20 stron A4...


Ale jakie to ma znaczenie, że jakiś kurs się przesunie, czy przestawi? Cała oferta jest tak beznadziejna, że i tak nikogo nie zachęci do korzystania - najczęściej ze względu na czas podróży. Oczywiście, że można wysłać wniosek, nawet może czasem uda się coś takiego załatawić. Ale to i tak nic nie zmienia w systemie. Dalej mnóstwo osób mieszkających w różnych częściach regionu musi wręcz nawet czasem rezygnować z ubiegania się gdzieś o pracę, bo nie mają tam jak dojechać albo dojazd zajmuje pół dnia. Sam znam kilka takich przypadków. Obsługa SSE jest fatalna, ale przestawianie tam jakiś linii i tak niewiele zmienia, bo np. trzeba do Gliwic jakoś dojechać. Kolei w ruinie, autobusy się wloką (a na pewne godziny i tak ich nie ma), co to za interes.


Aha, to jak rozumiem czekamy na rewolucję i nie robimy nic :P. Nadal nie rozumiem co to pustosłowie wnosi? "Całą oferta jest beznadziejna"- tzn. co robimy z tego powodu- czekamy aż się poprawi, kupujemy samochody, malujemy transparenty, czy czekamy, czy co? Czy może liczymy na gwiazdkę z nieba w postaci osoby w gminie powołanej przez średnio zainteresowanego tematem prezydenta, która rozwiąże te problemy?

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Ostatnio edytowano Cz 4.07.2013, 8:49 przez Daro85, łącznie edytowano 1 raz

Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:49 

Dołączył(a): Cz 5.06.2008, 21:10
Posty: 913
Lokalizacja:
Zabrze Helenka
Daro85 napisał(a):
Aha, to jak rozumiem czekamy na rewolucję i nie robimy nic :P.
Powiedz to sobie i swoim kolegom w urzędzie.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
Bodzio napisał(a):
Daro85 napisał(a):
Aha, to jak rozumiem czekamy na rewolucję i nie robimy nic :P.
Powiedz to sobie i swoim kolegom w urzędzie.


Oj Bodzio- cierpliwość to nie jest wada. Więc radzę cierpliwie czekać na zmiany. Może 50 lat- co mnie to obchodzi :P. Poza tym nadmieniam, że nigdy nie byłem i nadal nie jestem pracownikiem UM w Bytomiu, ani w żadnym innym mieście :P. Takie mamy społeczeństwo- jacy ludzie taki kraj- nie chcesz zmian, to ich nie będzie, albo będą takie co ci nie pasują.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 8:56 

Dołączył(a): Cz 5.06.2008, 21:10
Posty: 913
Lokalizacja:
Zabrze Helenka
Daro85 napisał(a):
Bodzio napisał(a):
Daro85 napisał(a):
Aha, to jak rozumiem czekamy na rewolucję i nie robimy nic :P.
Powiedz to sobie i swoim kolegom w urzędzie.


Oj Bodzio- cierpliwość to nie jest wada. Więc radzę cierpliwie czekać na zmiany. Może 50 lat- co mnie to obchodzi :P. Poza tym nadmieniam, że nigdy nie byłem i nadal nie jestem pracownikiem UM w Bytomiu, ani w żadnym innym mieście :P. Takie mamy społeczeństwo- jacy ludzie taki kraj- nie chcesz zmian, to ich nie będzie, albo będą takie co ci nie pasują.
Chcę zmian i dam temu wyraz w najbliższych wyborach.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 9:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
Bodzio napisał(a):
Chcę zmian i dam temu wyraz w najbliższych wyborach.


Problemów sa jednak 2- po pierwsze zagłosujesz w mieście niezainteresowanym problemem, a po drugie wątpię, że akurat wybory coś zmienią. No chyba, że sam w nich wystartujesz i wejdziesz do Rady. I tego ci życzę :).

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 9:04 

Dołączył(a): Cz 5.06.2008, 21:10
Posty: 913
Lokalizacja:
Zabrze Helenka
Daro85 napisał(a):
Bodzio napisał(a):
Spójrz na statystyki, w jakich miejscach w naszym rejonie dochodzi najczęściej do poważnych wypadków.

Na parkingu Opla się zdarzają? A może jakieś drzewko uschnęło było z tegoz powodu?
Nie na parkingu Opla tylko na wychwalanej przez Ciebie DK88. Sorry, że tak nie po kolei odpowiadam, ale w jednym z Twoich postów coś Ci nie wyszło z zagnieżdżeniem cytatów.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 9:07 

Dołączył(a): Cz 5.06.2008, 21:10
Posty: 913
Lokalizacja:
Zabrze Helenka
Daro85 napisał(a):
wątpię, że akurat wybory coś zmienią.
Tiaaa. A Pisanie wniosków dużo zmieni.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 9:19 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
Daro85 napisał(a):
to może warto samemu zająć się tematem.


Coraz mniej mi się chce widząc od kilkunastu lat pogłębiającą się beznadzieję. Poza tym co znaczy "zająć się tematem"? Ani gminy ani KZK GOP nie reagują w żaden sposób na postulaty systemowe. A żeby zrobić coś więcej, czyli stworzyć lobby działające na rzecz transportu publicznego to niestety trzeba mieć dużo wolnego czasu i przynajmniej grupę ludzi działających - a jakoś zainteresowania od lat nie widać.

Cytuj:
Problemów sa jednak 2- po pierwsze zagłosujesz w mieście niezainteresowanym problemem,


Wg mnie jednym z najważniejszych problemów zarządzania tym naszym obszarem zurbanizowanym (dalece nie tylko w kwestii transportu) jest poszatkowanie go na kilkadziesiąt ksiąstewek udzielnych zwanych gminami. Trzeba to wszystko wreszcie połączyć w jeden podmiot. Choćby takie "zajęcie się tematem" jak wyżej wymaga obecnie działania co najmniej w kilkunastu miastach (kilkanaście rad, kilkunastu prezydentów, kilkanaście urzędów i jeszcze więcej urzędników) - jest fizycznie niemożliwe ogarnięcie tego wszystkiego.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 10:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
Bodzio napisał(a):
Daro85 napisał(a):
wątpię, że akurat wybory coś zmienią.
Tiaaa. A Pisanie wniosków dużo zmieni.


Jak patrzę np. na zmiany jakie robi MZKP od lat to w większości nie wydaje mi się, żeby to były "zmiany systemowe". I tam oferta jest przecież jeszcze bardziej beznadziejna niż w miastach GOP, ale okazuje się, że jakieś tam sołectwa potrafią wywalczyć sobie korzystne zmiany. Ale zapewne to MZKP antycypuje zagrożenia :D.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 10:18 

Dołączył(a): Cz 5.06.2008, 21:10
Posty: 913
Lokalizacja:
Zabrze Helenka
Daro85 napisał(a):
Jak patrzę np. na zmiany jakie robi MZKP od lat to w większości nie wydaje mi się, żeby to były "zmiany systemowe". I tam oferta jest przecież jeszcze bardziej beznadziejna niż w miastach GOP, ale okazuje się, że jakieś tam sołectwa potrafią wywalczyć sobie korzystne zmiany. Ale zapewne to MZKP antycypuje zagrożenia :D.
Otóż to właśnie -sołectwa, a więc przedstawiciele władz a nie jakieś tam oddolne pojedyncze szaraki w typie Bodzia


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 10:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
Bodzio napisał(a):
Otóż to właśnie -sołectwa, a więc przedstawiciele władz a nie jakieś tam oddolne pojedyncze szaraki w typie Bodzia


Bodzio->sołtys->UG->MZKP->sołtys->Bodzia= Bodzio :)

Tak to działa.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Buspasy, a zrównoważony rozwój transportu
Napisane: Cz 4.07.2013, 11:01 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
Daro85 napisał(a):
Jak patrzę np. na zmiany jakie robi MZKP od lat to w większości nie wydaje mi się, żeby to były "zmiany systemowe". I tam oferta jest przecież jeszcze bardziej beznadziejna niż w miastach GOP, ale okazuje się, że jakieś tam sołectwa potrafią wywalczyć sobie korzystne zmiany. Ale zapewne to MZKP antycypuje zagrożenia :D.


Ale co z tego wynika? Przybyło pasażerów od tego?


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 15  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  

© WPK − Forum oparte na silniku phpBB z wykorzystaniem tłumaczenia phpBB3.PLPolityka prywatności