Aktywne wątki • Wątki bez odpowiedzi
Autor |
Wiadomość |
|
Tytuł: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Śr 4.11.2015, 3:07 |
|
YoMaHa |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:08 Posty: 3897 Lokalizacja: Katowice
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Pt 14.07.2017, 2:55 |
|
Dołączył(a): So 17.09.2016, 20:31 Posty: 514 Lokalizacja: Chrząszczyrzewoszyce
|
http://www.katowice.eu/miasto/aktualnos ... 21&ListID={D5DEA5D0-1093-414A-AB2A-4A83B293CB9E} Polecam skopiować i dopiero wkleić link w pole adresu przeglądarki, bo bezpośrednio poprzez kliknięcie nie da się."Pierwszy węzeł przesiadkowy w Katowicach powstanie w Ligocie. W czerwcu została podpisana umowa z firmą SKANSKA SA z siedzibą w Warszawie na realizację tej inwestycji. Wykonawca na budowę węzła przesiadkowego ma rok. (...) Węzeł przesiadkowy w Ligocie będzie obsługiwał połączenia: autobus – pociąg – komunikacja indywidualna. W skład inwestycji wejdzie parking naziemny ze 110 miejscami postojowymi, na którym na podstawie biletu miesięcznego na komunikację miejską, kierowcy będą mogli pozostawić pojazdy bezpłatnie. Wybudowana zostanie strefa obsługi podróżnych wraz z zadaszonymi peronami autobusowymi oraz miejscami oczekiwania. Do dyspozycji mieszkańców oddana też będzie też strefa Kiss&Ride, z przeznaczeniem dla krótkotrwałego postoju do ok. 3 min. Inwestycja zakłada też budowę parkingu dla rowerów i miejsc postojowych dla taksówek. W centrum mają znaleźć się punkty informacji pasażerskiej, tablice systemu dynamicznej informacji pasażerskiej, a także tzw. urzędomat. Wykonawca węzła jest ponadto zobowiązany do urządzenia zieleni i małej architektury. "
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Pt 14.07.2017, 21:54 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 14007 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
Ciekawe po co ktoś miałby zostawiac tam samochód i przesiadać się w autobus, którym nigdy szybciej do centrum nie zajedzie.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: So 15.07.2017, 13:17 |
|
Dołączył(a): Cz 22.01.2015, 13:26 Posty: 208
|
Zajechałby szybciej gdyby zostawił (jak też inni kierowcy) swój samochód i pojechał autobusem. Mniej samochodów, miniejszy ruch, mniejsze korki, krótszy czas dojazdu.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: So 15.07.2017, 14:31 |
|
motley |
|
Dołączył(a): Cz 11.12.2008, 22:47 Posty: 2929
|
Bez korków 10 minut, autobus jedzie o połowę dłużej nawet w nocy.
_________________ Tak się zastanawiałem, czy wpisanie naszej sieci tramwajowej do UNESCO uchroniłoby przed likwidacją kolejne linie. - inż. Łukasz Klyszcz
To jest poważne forum - użytkownik Forum Tramwajów Śląskich
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Śr 6.09.2017, 11:37 |
|
Kubala. |
|
Dołączył(a): Pn 16.08.2010, 20:07 Posty: 792 Lokalizacja: Katowice
|
Na terenie budowy P&R Ligota pojawił się plakat (przynajmniej ja go wcześniej nie widziałem) z informacją, że centrum będzie obsługiwać 6 linii komunikacji miejskiej.
_________________ "Uruchomienie bezpośredniego połączenia z Katowic do USA jest wbrew polskiej racji stanu." - denerwuje się Jan Pamuła, prezes krakowskiego portu lotniczego.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Śr 6.09.2017, 16:37 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4434 Lokalizacja: Ligota
|
Kubala. napisał(a): Na terenie budowy P&R Ligota pojawił się plakat (przynajmniej ja go wcześniej nie widziałem) z informacją, że centrum będzie obsługiwać 6 linii komunikacji miejskiej. Czyli wygląda na to, że sprawdzą się pogłoski o skróceniu 37 i 48. A dwie pozostałe? Może wydłużą 653 i 688?
_________________ Para todo mal, mezcal, y para todo bien también
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Śr 6.09.2017, 17:48 |
|
Jelczu |
- Moderator - |
|
Dołączył(a): Pt 6.06.2008, 18:55 Posty: 2318 Lokalizacja: Katowice
|
Linie z Brynowa, 51 i może jakaś nowa linia z dworca na Akademiki?
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Pt 15.09.2017, 8:42 |
|
Dołączył(a): So 1.04.2006, 20:27 Posty: 694 Lokalizacja: GóRny Śląsk
|
Egon napisał(a): Czyli wygląda na to, że sprawdzą się pogłoski o skróceniu 37 i 48. A dwie pozostałe? Może wydłużą 653 i 688? 37 jak pojeździ miesiąc do Ligoty to będzie dobrze. Podlesie i Zarzecze zrobią taki szum jak z Zagozdom swojego czasu i będzie po staremu.
_________________ !!! ZMIEŃ BUS NA WÓZ !!!
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Pt 16.03.2018, 23:15 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2172 Lokalizacja: Katowice
|
Dobrze, że tytuł tego wątku zaczyna się od "Tzw" albowiem ukazał się artykuł: http://www.infokatowice.pl/2018/03/15/rusza-budowa-nowoczesnego-dworca-autobusowego-katowicach-zastapi-ulicy-piotra-skargi/w którym słusznie użyto nazwy "dworzec autobusowy". Na budowę dworca autobusowego z "prawdziwego zdarzenia" w Katowicach czekam od 1962r. tj. od czasu zlikwidowania, co prawda nie rewelacyjnego, ale jak na owe czasy nie najgorszego a co najważniejsze obsługującego wszystkie linie autobusowe (51 i 70 miały przystanki na ulicy przed dworcem) tak lokalne jak i dalekobieżne, dworca przy ówczesnej ul. Armii Czerwonej. Wówczas też informowano, że po zakończeniu budowy nowoczesnego dworca kolejowego w bezpośrednim jego sąsiedztwie powstanie równie nowoczesny dworzec autobusowy. Co było dalej raczej wszyscy wiedzą, więc powstrzymam się od opisywania, tym bardziej, że absolutnie nie używam niecenzuralnych wyrazów a czy bez takowych da się wyrazić emocje związane z tym tematem? Teraz można by już krzyknąć "hura!!!" - ale nie jestem całkiem pewny czy nie byłby to hura-optymizm. Zakładając jednak, że to "dzieło" powstanie i będzie zrealizowane do końca, ja i tak w żaden zachwyt nie wpadnę, bowiem jakoś zupełnie nie przekonuje mnie centralny dworzec autobusowy w odległości 0,5km od kolejowego. Jest przecież grupa pasażerów i chyba nie tak nieliczna przejeżdżających tu tranzytowo i to zarówno takich którzy robią do "jednorazowo" jadąc np. z Gdańska do Wisły, z Olsztyna do Jastrzębia, z Tych do Berlina itp jak i takich którzy codziennie dojeżdżając do pracy lub szkoły przesiadają się w Katowicach pomiędzy pociągiem a autobusem lub jakimś prywatnym minibusem. Wszyscy będą zmuszeni do ponad półkilometrowego spaceru, ci pierwsi zapewne czasami skorzystają z taksówki, ale jest to mało opłacalne, ci drudzy będą mogli ew. korzystać z jakichś autobusów wsiadając na "podziemnym dworcu", jednak zysk na czasie może być znikomy lub żaden a koszt duży (jeśli całość podróży nie będzie w ramach komunikacji Metropolitalnej). Tak więc, mimo, że nie będzie to mój problem, moja radość jest połowiczna, bo jak wygląda "komfort" takich podróży tranzytowych przez miasta gdzie dworce są od siebie mniej lub więcej oddalone, miałem w swoim życiu nie raz okazję przekonać się "na własnej skórze" w Warszawie, Łodzi i Bydgoszczy, a chciałbym aby moje miasto w oczach innych wyglądało pod każdym względem jak najkorzystniej. Pół żartem zaproponuję by docelowo uruchomić pociąg łączący peron 1 z owym dworcem autobusowym (tory w znacznej części są), kiedyś taki marzył mi się w Krakowie który łączyłby wówczas funkcjonujący tam stary dworzec kolejowy z oddalonymi od niego o kilkaset metrów peronami. Innym rozwiązaniem byłoby wybudowanie nowego dworca kolejowego obok tego autobusowego a dotychczasowy niechby w całości został zagospodarowany na cele handlowo-rozrywkowe, a może ktoś ma inny pomysł na rozwiązanie tego problemu? Pisano jakiś czas temu, że niezależnie od planów budowy "węzła przesiadkowego" przy Sądowej dworzec autobusowy na P. Skargi ma nadal istnieć, z w/w artykułu wynika, że nie, ale to może dobrze, bo i po co - żeby stwarzać jeszcze większe zamieszanie? Ciekaw jestem czy zostaną zrealizowane plany doprowadzenia do tego dworca linii tramwajowej, kiedyś o takowych wspominano, ale teraz temat ucichł. Budowa tego dworca - moim zdaniem - powinna wręcz wymusić zrealizowanie zarzuconego z powodu "niedasie" projektu połączenia drogowego pomiędzy ul. M. Goeppert a węzłem drogowym przy AWF (tzw "Rondo" gen. Maczka).
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Nd 18.03.2018, 12:53 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 14007 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
No miejsce na dworze idealne. Jeszcze większe korki będą w okolicy.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Nd 18.03.2018, 15:38 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2172 Lokalizacja: Katowice
|
adam86 napisał(a): Jeszcze większe korki będą w okolicy.
W przypadku wybudowania drogi o której wcześniej wspomniałem byłyby dużo mniejsze, ponieważ wszystkie dalekobieżne autobusy (także samochody osobowe dowożące pasażerów na dworzec autobusowy) jadące od strony A4 (tym samym DK86) a także DK81 i DTŚ nie przejeżdżałyby przez żadne ulice w ścisłym centrum. Planowane połączenie A4 z DTŚ dalej na zachód niczego nie rozwiąże a nawet może sytuację pogorszyć.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Nd 18.03.2018, 17:54 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 14007 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
Ludw_K napisał(a): adam86 napisał(a): Jeszcze większe korki będą w okolicy.
W przypadku wybudowania drogi o której wcześniej wspomniałem byłyby dużo mniejsze, ponieważ wszystkie dalekobieżne autobusy (także samochody osobowe dowożące pasażerów na dworzec autobusowy) jadące od strony A4 (tym samym DK86) a także DK81 i DTŚ nie przejeżdżałyby przez żadne ulice w ścisłym centrum. Planowane połączenie A4 z DTŚ dalej na zachód niczego nie rozwiąże a nawet może sytuację pogorszyć. Ale nikt takiej drogi nie wybuduje. Z resztą wiele by ona nie zmieniła, tylo korki z Sądowej przeniosłyby się nieco dalej,
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Nd 18.03.2018, 21:00 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2172 Lokalizacja: Katowice
|
adam86 napisał(a): Z resztą wiele by ona nie zmieniła, tylo korki z Sądowej przeniosłyby się nieco dalej,
Idąc takim tokiem rozumowania jedynym sposobem likwidacji korków, jest likwidacja dróg, a jeśli już nie dróg to przynajmniej samochodów co zresztą niektórym się marzy (proponuję im przeprowadzkę do KRLD, są tam naprawdę piękne drogi bez korków), bo gdziekolwiek byś nie wybudował nowej drogi to tam przeniosą się korki -:) Ta droga zmieniłaby wiele, tak jak ul. Grundmanna i Stęślickiego przyczyniła się do znacznego zmniejszenia korków na Sokolskiej, a na Grundmanna takich dużych nie ma, na Stęślickiego prawie w ogóle. Weź pod uwagę chociażby fakt, że w ciągu Sądowa - Mikołowska (do węzła za AWF) jest 6 sygnalizacji świetlnych, na tej nowej drodze nie byłoby ani jednej, ew. jedna jeśli w przyszłości ktoś wpadłby na pomysł dociągnięcia do niej ul. Raciborskiej, ponadto żadnych skrzyżowań i przejść.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Śr 21.03.2018, 19:31 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 14007 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
Ludw_K napisał(a): Idąc takim tokiem rozumowania jedynym sposobem likwidacji korków, jest likwidacja dróg, a jeśli już nie dróg to przynajmniej samochodów co zresztą niektórym się marzy (proponuję im przeprowadzkę do KRLD, są tam naprawdę piękne drogi bez korków), bo gdziekolwiek byś nie wybudował nowej drogi to tam przeniosą się korki -:) No ale taka jest prawda, po prostu tzreba zmniejszyć liczbę samochodów w miescie, a nie budowac kolejne drogi. 10 lat temu wybudowano tunel, nawet na 10 lat nie pomogło. Cytuj: Ta droga zmieniłaby wiele, tak jak ul. Grundmanna i Stęślickiego przyczyniła się do znacznego zmniejszenia korków na Sokolskiej, a na Grundmanna takich dużych nie ma, na Stęślickiego prawie w ogóle. Za to codziennie korek jest na Goeppert Mayer i Sądowej. Cytuj: Weź pod uwagę chociażby fakt, że w ciągu Sądowa - Mikołowska (do węzła za AWF) jest 6 sygnalizacji świetlnych, na tej nowej drodze nie byłoby ani jednej, ew. jedna jeśli w przyszłości ktoś wpadłby na pomysł dociągnięcia do niej ul. Raciborskiej, ponadto żadnych skrzyżowań i przejść. I co z tego? czy to tak trudno zrozumieć, że te wszystkie samochody jak już przejadą tą super fajną drogą to będą musiały z niej zjechać? I ten korek będzie i tak w okolicy Sądowej Goeppert Mayer, bo tam już bezkolizyjnego skrzyżowania nie będzie.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Śr 21.03.2018, 23:53 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2172 Lokalizacja: Katowice
|
adam86 napisał(a): No ale taka jest prawda, po prostu tzreba zmniejszyć liczbę samochodów w miescie
Teoretycznie tak, ale czy (zakładając, że posiadasz samochód oraz potrzeby przemieszczania w takich kierunkach i takich godzinach gdzie transport zbiorowy tego Ci nie zapewni) zacząłbyś to zmniejszanie od siebie, bo ja nie? Zgodzić się mogę całkowicie, że trzeba uczyć ludzi rozsądnie korzystać z samochodu o czym już nie raz pisałem, ale to inny temat. Cytuj: 10 lat temu wybudowano tunel, nawet na 10 lat nie pomogło.
Tu jesteś w błędzie. W niektórych rankingach Katowice uchodzą za jedno z mniej "zakorkowanych" miast w Polsce i bez wątpienia zawdzięczamy to DTŚ oraz A4, tym samym przejazd w kierunku W-Z nie jest wielkim problemem (chyba, że wystąpi jakieś zdarzenie drogowe), natomiast przejazd Płn-Płd jest dużo trudniejszy i droga o której pisałem dużo by tu poprawiła tym bardziej właśnie przy takiej lokalizacji dworca autobusowego. Cytuj: Za to codziennie korek jest na Goeppert Mayer i Sądowej.
Zgadza się, ale to jest związane z dalszym ciągiem tej relacji ulicą Mikołowską. Cytuj: czy to tak trudno zrozumieć, że te wszystkie samochody jak już przejadą tą super fajną drogą to będą musiały z niej zjechać? I ten korek będzie i tak w okolicy Sądowej Goeppert Mayer, bo tam już bezkolizyjnego skrzyżowania nie będzie.
A niby po co? Uzupełniam to co napisałem powyżej. Z tej "super fajnej drogi" korzystałyby samochody jadące od strony Os. Tysiąclecia, Koszutki, Wełnowca, Dębu, Załęża oraz zach. części śródmieścia w kierunku Ligoty, Brynowa, Piotrowic, Ochojca a nawet okolic AWF, a w przypadku połączenia jej z ul Raciborską także połudn-zach części śródmieścia - dot. to oczywiście także ruchu w kierunku przeciwnym. To przecież bardzo duża część ruchu tworzącego korki na M. Goeppert Mayer. Ponadto autobusy i minibusy z kier. Krakowa, Wrocławia, Rybnika, Cieszyna, Wisły wjeżdżałyby wprost z tej drogi na dworzec autobusowy również omijając M. Goeppert a także Mikołowską (na odcinku do A4).
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Cz 22.03.2018, 0:37 |
|
Dołączył(a): Pn 21.12.2009, 18:43 Posty: 2057
|
Ta super fajna droga i tak nic nie da, większość kierowców osobówek jeżdżących po centrum Katowic wygrało prawo jazdy w Lay's , a pisze to jako kierowca autobusu. Większość zna jedną drogę i tego nie przetłumaczysz. Tak samo jak jazda na suwak.
Chcąc zlikwidować po części korki w Katowicach na odcinku północno-południowym wystarczy obecna infrastruktura. Wystarczy popatrzeć ile osobówek jedzie z Mikołowskiej na Katowicką, przez Sokolską, a w tym czasie przez Geppert Meyer, Grundmana i Stęślickiego przejedziesz nawet 3 razy szybciej.
Dla autobusów w ciągu Sokolska - Mikołowska, w obu kierunkach póki co jedynie by pomogło, żeby ulica Matejki i Sądowa na odcinku od Placu Wolności do Geppert Meyer była tylko i wyłącznie dla komunikacji miejskiej oraz pojazdów uprzywilejowanych. A dla kierowców osobówek ( zwłaszcza tych co umieją jeździć tylko przed siebie) dać informacje, " zalecane objazdy" i tu np. można wykorzystać DTŚ , A4 , Bocheńskiego, DK86, DK 81.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Cz 22.03.2018, 13:28 |
|
Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18 Posty: 4066 Lokalizacja: Sosnowiec
|
Lukas SC napisał(a): Ta super fajna droga i tak nic nie da, większość kierowców osobówek jeżdżących po centrum Katowic wygrało prawo jazdy w Lay's , a pisze to jako kierowca autobusu. Większość zna jedną drogę i tego nie przetłumaczysz. Tak samo jak jazda na suwak. Opór społeczny i brak woli politycznej przeciwko jakimkolwiek ograniczeniom dla samochodów jest tak duży, że trudno oczekiwać jakichkolwiek racjonalnych rozwiązań. Powtórzę to świadomie, tak jak we wcześniejszych wypowiedziach prasowych - doszliśmy do etapu, że komunikacja miejska stała się jedynie formą pomocy i pojazdem zastępczym dla osób nie mogących w danym momencie skorzystać z samochodu lub nie posiadających samochodu w ogóle.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Cz 22.03.2018, 23:06 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 14007 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
Ludw_K napisał(a): Tu jesteś w błędzie. W niektórych rankingach Katowice uchodzą za jedno z mniej "zakorkowanych" miast w Polsce i bez wątpienia zawdzięczamy to DTŚ oraz A4, tym samym przejazd w kierunku W-Z nie jest wielkim problemem (chyba, że wystąpi jakieś zdarzenie drogowe), natomiast przejazd Płn-Płd jest dużo trudniejszy i droga o której pisałem dużo by tu poprawiła tym bardziej właśnie przy takiej lokalizacji dworca autobusowego. To Ty jetes w błędzie. Korek od Sosnowca codziennie zaczyna się przynajmniej przy Ikei, a od Chorzowa przed estakadą na Dębie. korek jest tez na Gliwickiej, Jana Pawła II. Tak jest z rana. Popołudniu codziennie zakorkowany jest albo sam tunel, albo wyjazd z niego w kierunku Sosnowca, Sokolska. Cytuj: Zgadza się, ale to jest związane z dalszym ciągiem tej relacji ulicą Mikołowską. Nie. Najdlużej stoi się w relacji od Sadowej do dworca, a nie w prawo w Mikołowską. Cytuj: A niby po co? [/quote][/quote] Bo musi powstać skrzyżowanie tej nowej drogi z Goeppert Mayer, wjazd na ten nowy super dworzec itp.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Tzw. "centra przesiadkowe" Napisane: Cz 22.03.2018, 23:12 |
|
adam86 |
|
Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00 Posty: 14007 Lokalizacja: Hajduki Wielkie
|
Lukas SC napisał(a): Dla autobusów w ciągu Sokolska - Mikołowska, w obu kierunkach póki co jedynie by pomogło, żeby ulica Matejki i Sądowa na odcinku od Placu Wolności do Geppert Meyer była tylko i wyłącznie dla komunikacji miejskiej oraz pojazdów uprzywilejowanych.
Co nic by nie dało, bo gdyby tak zrobić, to cały ruch trzebaby skierować z mikołowskiej w lewo, a to zaś spowoduje jeden wielki korek na Mikołowskiej, bo wydłużenie czasu dla owej relacji na tym skrzyzowaniu nie jest mozliwe. W tym rejonie jest już zbyt wiele sygnalizacji w zbyt bliskiej odległosci.
|
|
Na górę strony |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|