Forum WPK
http://forum.wpk.katowice.pl/

Punkty Obsługi Pasażera
http://forum.wpk.katowice.pl/viewtopic.php?f=39&t=2621
Strona 1 z 6

Autor:  inżinier [ Pn 14.03.2011, 19:54 ]
Tytuł:  Punkty Obsługi Pasażera

Chciałbym rozpocząć dyskusję na temat celowości funkcjonowania przybytków z tematu. Dzisiaj miałem okazję skorzystać z sosnowieckiego POPu i odniosłem wrażenie, że uruchomiono je tylko po to, by rozszerzyć sieć punktów uiszczania opłat dodatkowych (czyt. obsługiwać tych nieuczciwych pasażerów i zbijać na nich kasę).

Przedstawię całą przygodę z POPem: miałem do załatwienia sprawy w Sosnowcu, z racji lepszej pogody udałem się pieszo na stację w Batorym i nabyłem bilet strefowy B+C Przewozów Regionalnych, wszak zawsze przyjemniejszy jest spacer + stosunkowo szybka podróż od żółwiego telepania się autobusami z objeżdżaniem każdego możliwego fragmentu jezdni na katowickim Rondzie. =) Tak jak przypuszczałem, podróż powrotną mogłem odbić na tym samym bilecie kolejowym, wszak zmieściłem się w dwóch godzinach. Jednak miałem aż 25 minut oczekiwania na pociąg (ukłony w stronę miłośników bezpośrednich połączeń co 30'), stąd nudząc się stwierdziłem, że warto wstąpić do POPu z zapytaniem o dokładny czas przejazdu przy użyciu pojazdów KZK.

Zaatakowałem pracownika prośbą o wyszukanie połączenia Sosnowiec PKP - Chorzów AKS. Sami przyznacie, niezbyt wyszukane, KZK GO nawet nie ma zbytnio okazji do świrowania i pokazywania irracjonalnych połączeń. Tymczasem pracownik zmył mnie błahym stwierdzeniem "do Katowic autobusem 20-25 minut a dalej pojedzie pan tramwajem". Nie będzie łatwo, atakuje go prośbą o szczegóły - ten nawet nie starał się zasugerować mi jakiegokolwiek połączenia, zafrapowany wydukał tylko, że dalej mogę pojechać 820 i wysiąść na Rynku. :o
Do dyskusji włączył się kasjer, sugerując skorzystanie z tramwaju, które "jeżdżą co 10 minut". Rozpoczął rzucanie numerkami - na początku nawet zgrabnie, dopiero jak wypalił: "siódemka też tam jedzie" podziękowałem, w duchu ciesząc się, że jednak nie wymienił 41, i biorąc plan sieci, zażenowany wyszedłem.

A teraz wyobraźcie sobie, że chcecie dojechać KZK np. do Brynka (w odwiedziny do kogoś w internacie np.) i chcecie uzyskać tam pomoc w opracowaniu wyprawy. :|

Autor:  memphis [ Pn 14.03.2011, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Wydaje się, że umiejętność obsługiwania strony internetowej własnego pracodawcy powinna być standardem w takim miejscu... a co tu dopiero mówić o jakiejś szerszej wiedzy na temat sieci komunikacyjnej. Niestety ZTCW to pracownicy POP-ów i infolinii nie są w żaden sposób szkoleni, zarówno merytorycznie, jak i na temat obsługi klienta (a przynajmniej kiedyś nie byli - nawet jak teraz są to i tak, jak widać, bez efektu).

Autor:  P Śl [ Pn 14.03.2011, 20:07 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Mimo wszystko troche przeginasz, bo ciezko, zeby ci szukal konkretnego polaczenia w wypadku kiedy na tej trasie roznego rodzaju pojazdy kursuja co chwile. Jazda do Brynka to zupelnie inna historia.

Autor:  memphis [ Pn 14.03.2011, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

P Śl napisał(a):
Mimo wszystko troche przeginasz, bo ciezko, zeby ci szukal konkretnego polaczenia w wypadku kiedy na tej trasie roznego rodzaju pojazdy kursuja co chwile.


A choćby po to ma szukać, żeby podać dokładny czas przejazdu, który może potencjalnego pasażera interesować. No i podawać prawidłowe numery linii, a nie że "siódemką można dojechać", bo to jest kpina.

Autor:  inżinier [ Pn 14.03.2011, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Otóż to, miałem napięty plan dnia i naprawdę potrzebna była mi informacja o czasie, wszak nie będę jechał w ciemno. W końcu i tak skorzystałem z 815, by dojechać na Skargi 3 minuty po odjeździe autobusu 6. Gdyby pracownik od razu wpisał w wyszukiwarkę połączenie, z pewnością zdążyłbym na wcześniejszy autobus, o 12:52 z patelni, i bez problemu złapał 6, będąc o wiele wcześniej...

Cytuj:
Jazda do Brynka to zupelnie inna historia.


Tiaaa, się boję myśleć. No ok, rozumiem, punkt jest w Sosnowcu, także może prosząc o połączenia do Maczek uzyskałbym bardziej merytoryczną informację, ale proszę Cię, to kwestia 2 kliknięć. Zrozumiałbym jeszcze, gdyby nie było wyszukiwarki!

PS. Przepraszam, że nie wstrzeliłem się w dział. :)

Autor:  Sadorg [ Pt 18.03.2011, 14:48 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

P Śl napisał(a):
Mimo wszystko troche przeginasz, bo ciezko, zeby ci szukal konkretnego polaczenia w wypadku kiedy na tej trasie roznego rodzaju pojazdy kursuja co chwile.


Chyba żartujesz! A od czego jest pracownik w punkcie obsługi? Powinien podać, którą trasą jechać jest najkorzystniej biorąc pod uwagę potrzeby pasażera (czas vs bezpośredniość vs inne)

Autor:  P Śl [ Pt 18.03.2011, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Sadorg napisał(a):
Chyba żartujesz! A od czego jest pracownik w punkcie obsługi? Powinien podać, którą trasą jechać jest najkorzystniej biorąc pod uwagę potrzeby pasażera (czas vs bezpośredniość vs inne)

Naucz sie moze najpierw czytac ze zrozumieniem zanim bedziesz krzyczal o swoich zartach.

Autor:  Sadorg [ So 19.03.2011, 1:14 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

P Śl napisał(a):
Sadorg napisał(a):
Chyba żartujesz! A od czego jest pracownik w punkcie obsługi? Powinien podać, którą trasą jechać jest najkorzystniej biorąc pod uwagę potrzeby pasażera (czas vs bezpośredniość vs inne)

Naucz sie moze najpierw czytac ze zrozumieniem zanim bedziesz krzyczal o swoich zartach.

I vice versa. Miałeś kiedyś do czynienia z prawidłową obsługą w punkcie obsługi podróżnych?
P.S. Kto tu krzyczy? ;)

Autor:  P Śl [ So 19.03.2011, 9:15 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

No ja nie rzucam wykrzyknikami na wiatr. Nie mialem do czynienia, bo sie sam moge obsluzyc :P. Dwa razy z tego punktu korzystalem. Z czego raz po mape z nadzieja, ze beda miec, ale niestety (czyzby ktos wzial sobie to do serca?). Nie zrozumiales mnie, ja pisalem o tym, ze powinien pomoc mu jaka linie wybrac, gdzie sie przesiasc i na jakie linie moze, czas przejazdu etc - tak, o ktorej konkretnie godzinie, o ktorej godzinie na co sie przesiasc w wypadku kiedy na wybranej trasie pojawiaja pojazdy co kilka minut -NIE, bo to jest na sile utrudnianie komus zycia (tymbardziej gdy wyszukiwarka to jeden wielki bubel). Z tym, ze pracownik POPu nie powinien wprowadzac w blad tez sie zgadzam, ale z drugiej strony cos ciezko jest mi sobie wyobrazic, ze chocby on przeszedl nie wiem jakie szkolenie to ogarnal te 360 linii i byl z tym na biezaco jeszcze. Do czegos takiego to chyba tylko milosnik sie nadaje, bo zwyklemu pracownikowi to raczej ciezko bedzie przyswajac takie dane z wlasnej woli tymbardziej.

Autor:  memphis [ So 19.03.2011, 9:41 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

P Śl napisał(a):
z drugiej strony cos ciezko jest mi sobie wyobrazic, ze chocby on przeszedl nie wiem jakie szkolenie to ogarnal te 360 linii i byl z tym na biezaco jeszcze.


Żartujesz sobie znów. Albo raczej kpisz...

Autor:  P Śl [ So 19.03.2011, 9:44 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Raczej realnie oceniam rzeczywistosc w przewinosci do twoich idealnych fantazji.

Autor:  adas [ So 19.03.2011, 9:46 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

P Śl napisał(a):
Raczej realnie oceniam rzeczywistosc w przewinosci do twoich idealnych fantazji.

Ale jakoś w informacjach kolejowych się da (raz lepiej, raz gorzej) a mają większy obszar do ogarnięcia ;)

Autor:  memphis [ So 19.03.2011, 9:52 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Realnie? Twierdzisz, że pracownik informacji pasażerskiej nie jest w stanie nauczyć się przebiegu linii autobusowych w regionie? Nie jest w stanie ogarnąć dwóch komunikatów na krzyż o zmianach tymczasowych? To w takiej Warszawie, czy innej Gdyni w informacji pracują chyba jakieś cyborgi, o krajach zachodnich i innych branżach nie wspominając. Jak ktoś ma elementarne problemy z przyswajaniem prostych informacji to chyba sobie jednak innej pracy powinien poszukać.

Autor:  Sadorg [ So 19.03.2011, 10:04 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

P Śl napisał(a):
No ja nie rzucam wykrzyknikami na wiatr. Nie mialem do czynienia, bo sie sam moge obsluzyc :P.


Nie unoś się, krzyk w internecie WYGLĄDA INACZEJ :P

Cytuj:
Nie zrozumiales mnie, ja pisalem o tym, ze powinien pomoc mu jaka linie wybrac, gdzie sie przesiasc i na jakie linie moze, czas przejazdu etc - tak, o ktorej konkretnie godzinie, o ktorej godzinie na co sie przesiasc w wypadku kiedy na wybranej trasie pojawiaja pojazdy co kilka minut -NIE, bo to jest na sile utrudnianie komus zycia (tymbardziej gdy wyszukiwarka to jeden wielki bubel). Z tym, ze pracownik POPu nie powinien wprowadzac w blad tez sie zgadzam,


No to zasadniczo się zgadzamy. Tylko ile na Śląsku jest takich ciągów, że jest pojazd co kilka minut? W zdecydowanej większości są rejony, ze przydaje się ściąga z godzinami odjazdów, aby gdzieś 25 minut nie "kwitnąc".
No i chyba zgodzisz się, że to co przedstawił autor wątku to żenujący poziom obsługi.

a to że wyszukiwarka to bubel - to już pasazera niewiele obchodzi w momencie gdy znajdzie się z pracownikiem POP-a face2face. ATSD, zastanawialiście się, czymu nie ma GOP-u w jakodojade? Tam algorytmy szukania działają zauważalnie lepiej niż w KZK-GO.

Cytuj:
ale z drugiej strony cos ciezko jest mi sobie wyobrazic, ze chocby on przeszedl nie wiem jakie szkolenie to ogarnal te 360 linii i byl z tym na biezaco jeszcze. Do czegos takiego to chyba tylko milosnik sie nadaje, bo zwyklemu pracownikowi to raczej ciezko bedzie przyswajac takie dane z wlasnej woli tymbardziej.


Podpisuję się pod tym co memphis napisał powyżej. Ale jeszcze jedno: zastanawiałeś się dlaczego w innych miastach tylu miłośników pracuje "w komunikacji"? Wielokrotnie właśnie na infoliniach lub w punktach obsługi.

Autor:  P Śl [ So 19.03.2011, 10:08 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

W ogolnych zarysach nie, ale jesli chodzi o bardzo dokladne przebiegi to raczej tak wlasnie mysle.
adas napisał(a):
P Śl napisał(a):
Raczej realnie oceniam rzeczywistosc w przewinosci do twoich idealnych fantazji.

Ale jakoś w informacjach kolejowych się da (raz lepiej, raz gorzej) a mają większy obszar do ogarnięcia ;)

Mimo wszystko jednak wydaje mi sie, ze prosciej jest ogarnac przebiegi sieci kolejowej , bo nie jest ona raczej tak gesta jak mozliwosci jazdy autobusow i ilosci ulic, po ktorych sie poruszaja.

Autor:  P Śl [ So 19.03.2011, 10:13 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Sadorg napisał(a):
No to zasadniczo się zgadzamy. Tylko ile na Śląsku jest takich ciągów, że jest pojazd co kilka minut? W zdecydowanej większości są rejony, ze przydaje się ściąga z godzinami odjazdów, aby gdzieś 25 minut nie "kwitnąc".
No i chyba zgodzisz się, że to co przedstawił autor wątku to żenujący poziom obsługi.
No to zasadniczo sie jednak zgadzamy ;).
Sadorg napisał(a):
ATSD, zastanawialiście się, czymu nie ma GOP-u w jakodojade? Tam algorytmy szukania działają zauważalnie lepiej niż w KZK-GO.

Dlaczego ? ;>
Sadorg napisał(a):
Ale jeszcze jedno: zastanawiałeś się dlaczego w innych miastach tylu miłośników pracuje "w komunikacji"? Wielokrotnie właśnie na infoliniach lub w punktach obsługi.

Dlaczego ? ;>

Autor:  memphis [ So 19.03.2011, 10:14 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Sadorg napisał(a):
ATSD, zastanawialiście się, czymu nie ma GOP-u w jakodojade? Tam algorytmy szukania działają zauważalnie lepiej niż w KZK-GO.


Pewnie dlatego, że KZK broni się rękami i nogami przed udostępnianiem komukolwiek na zewnątrz rozkładów jazdy. Zresztą nie tylko KZK, MZK Tychy również. Nie da się, nie można, nie wolno, pasażerowie będą masowo występować o odszkodowanie w związku z błędnymi informacjami, trzeba zatrudnić sztab ludzi do udostępniania bazy, itd. I to są autentyczne argumenty, nie zmyślone. Swego czasu KZK GOP nam łaskawie zezwoliło na piśmie, że możemy udostępniać link do ich strony :P

Autor:  inżinier [ So 19.03.2011, 10:17 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Cytuj:
pasażerowie będą masowo występować o odszkodowanie w związku z błędnymi informacjami,


O! Chyba sobie pisemko w sprawię POPu wyślę na Barbary, może nie będę występował o odszkodowanie, ale zawsze warto podzielić się oficjalną drogą spostrzeżeniami. ;)

Autor:  Daro85 [ So 19.03.2011, 12:58 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Sadorg napisał(a):
Ale jeszcze jedno: zastanawiałeś się dlaczego w innych miastach tylu miłośników pracuje "w komunikacji"? Wielokrotnie właśnie na infoliniach lub w punktach obsługi.


Dobrze płacą? ;)

Autor:  adam86 [ So 19.03.2011, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Punkty Obsługi Pasażera

Raczej pora zadać pytanie dlaczego w naszej komunikacji prawie żaden miłosnik nie pracuje...

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/