Czyli o wypadkach - zderzeniach pociągów ( m.in. z Górnośląskich Kolei Wąskotorowych (785mm)) i tramwajów - mam kilka relacji ze Śląskich Kolejek i WuPeKi:
30.01.1954r.- Zabrze Makoszowy. Pociąg towarowy z parowozem Tw47-2555 najechał o 14.19 na wagon doczepny pociągu tramwajowego nr 34. Doczepa została rozbita, zginęło 6 osób (J. Adamek, L. Bakalarz, J. Klosik, R. Basek, Cz. Ząbek, J. Czekał), 11 zostało rannych. Winny był motorniczy, który minął sygnalizator wskazujący sygnał "Stój"
24.01.1950r.- Lipiny. Na przejezdzie strzeżonym na szlaku Lipiny - Paweł niedpowiedzialny motorowy poc. 91 doprowadził do starcia z pociągiem towarowym nr 204. Zginęły 2 osoby (Stasiuk i M. Cherpel), rannych zostało 14 osób., straty WPK oceniono na 4 mln zł.
8.05.1945r.- Katowice. Przy stacji Katowice Wąskotorowe doszło do starcia pociągu z tramwajem. Ranny został nieznany z nazwiska krasnajoarmiejec.
8.03.1953r.- Bytom. Na ul. Chorzoskiej przy stacji GKW Rozbark doszło do najechania pociągu towarowego z parowozem Tw47-2553 na pociąg tramwajowy nr 62. Ranna została konduktorka WPK. Winę ponosiła nastawnicza stacji Rozbark, która nie zamknęła w porę rogatek przejazdowych.
21.10.1964r.- Łagiwniki. Z powodu niezamknięcia rogatek przejazdowych na szlaku Chorzów Przeładownia - Huta Zygmunt. Na pociąg tramwajowy linii 7 najechał skład towarowy z parowozem Tw29-2482, wykolejając dwa wagony doczepne. Rannych zostało 5 pasażerów.
19.01.1956r.- Łagiewniki. Na szlaku Pole Północne - Huta Zygmunt pociąg towarowy zestawiony z parowozu Tw53-2563 i 27 ładownych wagonów najechał na pociąg tramwajowy 67 na linii 6. W wyniku starcia 4 paseżerów i motorniczy tramwaju odnieśli jedynie lekkie rany. Zawinił maszynista parowzu, przejeżdżając sygnał "stój" na semaforze.
Powyższe przypadki opisałem na podstawie książki K. Soidy "Koleje wąskotorowe na Górnym Śląsku od czasów najdawniejszych do 1990r. Tom I, część I" Ma pytanie, czy ktoś z miłośników posiada dane z innych wypadków? Proszę o odpowiedź...
|