Forum WPK
http://forum.wpk.katowice.pl/

PKM Jaworzno - linie ponadlokalne
http://forum.wpk.katowice.pl/viewtopic.php?f=42&t=2272
Strona 16 z 17

Autor:  Egon [ Wt 30.10.2012, 22:41 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Daro85 napisał(a):
Pomysły jakie proponuje ZKKM są strasznie głupie. Tam widać dążenie by obstać jak najtaniej. Czkawka z tego będzie i tyle ;).

To taki "KZK GOP bis", tyle, że gorszy bo biedniejszy.

Proszę o przypomnienie - z jakich powodów zlikwidowano "stare" 300 i 319S? Czy to były przyczyny natury formalno-prawnej, czy finansowej?

Autor:  Daro85 [ Wt 30.10.2012, 22:52 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Egon napisał(a):
Daro85 napisał(a):
Pomysły jakie proponuje ZKKM są strasznie głupie. Tam widać dążenie by obstać jak najtaniej. Czkawka z tego będzie i tyle ;).

To taki "KZK GOP bis", tyle, że gorszy bo biedniejszy.

Proszę o przypomnienie - z jakich powodów zlikwidowano "stare" 300 i 319S? Czy to były przyczyny natury formalno-prawnej, czy finansowej?


To jeździło na takich stratach, że aż strach. W 300 to w szczycie jakies pojedyncze osoby były.

Autor:  aso [ Wt 30.10.2012, 22:53 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Egon napisał(a):
Proszę o przypomnienie - z jakich powodów zlikwidowano "stare" 300 i 319S? Czy to były przyczyny natury formalno-prawnej, czy finansowej?


Finansowej - z braku pasażerów. Później 300-tkę reaktywował PKS Chrzanów. Pomimo w miarę sensownej ceny biletów, wytrzymał całe 2 miesiące.

Daro85 napisał(a):
To jeździło na takich stratach, że aż strach. W 300 to w szczycie jakies pojedyncze osoby były.


To z dedykacją dla tych, co twierdzą jak wielkie tłumy jeżdżą z Chrzanowa do Katowic. W 319S było podobnie - czasami więcej kontrolerów, niż pasażerów.

Autor:  adam86 [ Wt 30.10.2012, 22:53 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Egon napisał(a):
Przy bardziej zdecydowanej postawie wobec KZK GOP, takiej np. jaką zaprezentowano wobec ZKKM, być może można by jakieś dopłaty wywalczyć - jak nie samemu, to przy pomocy pasażerów.

Ty dalej nic nie rozumiesz. Jakiej dopłacie KZKGOP. KZKGOP kompletnie nic nie obchodzi co sobie pojedzie z Jaworzna do Katowic. To Jaworzno ma interes w tym, żeby swoich pasażerów do Katowic dowieźć. W przypadku Chrzanowa jest kompletnie na odwrót. To Chrznowianom zależy żeby do Katowic dojechać. Wobec tego to ZKKM jest w takiej samej sytuacji jak Jaworzno w stosunku do KZK.
Cytuj:
Przecież prawie wszyscy na tym forum głoszą, że nieważne ilu i jakich pasażerów autobus wozi, ważne ile robi wozokilometrów.[/quote[
Że co niby? To, że taki jest system rozliczeń w KZK, to nie znaczy, że ktokolwiek na tym forum uważa to za dobre rozwiązanie.
Cytuj:
Denerwuje mnie, że KZK GOP i gminy w nim zrzeszone potrafią grać na nosie niezależnym od nich organizatorom, nie dopłacając do ich linii przewożących pasażerów (niezależnie skąd pochodzą) między "strefami wpływów".

Ale w czym ma się niby objawiać to granie na nosie? Niby czemu KZK ma finansować innych organizatorów? Pragnę przypomnieć, że PKM Jaworzno jest operatorem wewnętrznym w Jaworznie.
Cytuj:
Sam KZK GOP uruchamia bardzo mało takich linii (niewiele brakowało, żeby zlikwidowano 688 i 788 - pomogli pasażerowie) i zdziera haracz za ich kursowanie (np. 37, 194, 653). Dlaczego to nie może działać w drugą stronę?

No bo zrozum wreszcie, że KZK nie ma żadnego interesu jeździć poza swój obszar komercyjnie. Przecież Jaworzno i Tychy jeżdżą do Katowic czysto komercyjnie z przyczyn głównie socjalno politycznych, bo mieszkańcy tych miast jadą w znacznej mierze do pracy, szkoly itp. w Katowicach. Poza tym KZK ma kompletnie gdzieś wpływy z biletów, w przeciwieństwie do pozostałych.

Autor:  Egon [ Wt 30.10.2012, 23:20 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

adam86 napisał(a):
No bo zrozum wreszcie, że KZK nie ma żadnego interesu jeździć poza swój obszar komercyjnie. Przecież Jaworzno i Tychy jeżdżą do Katowic czysto komercyjnie z przyczyn głównie socjalno politycznych, bo mieszkańcy tych miast jadą w znacznej mierze do pracy, szkoly itp. w Katowicach. Poza tym KZK ma kompletnie gdzieś wpływy z biletów, w przeciwieństwie do pozostałych.

Co do Jaworzna mogę przyznać Ci rację. Ale Tychy? Pooglądaj sobie rejestracje samochodów na parkingach firm w SSE - aż roi się od SK, SM, SO i SD, widziałem nawet niemało SC. W wariantowych kursach 36 i 400 (101 jeszcze nie zaobserwowałem) lud ledwo mieścił się w przegubowcach i tłum wcale się nie zmniejszał po opuszczeniu granic Tychów. A KZK GOP nie dokłada(ł) do tych linii złamanego grajcara, a uruchomić własnej linii ani mu się śni i tak jedzie na tyskich plecach.
Mogę się zgodzić, że większość pasażerów na A, E, J, S to jaworznianie, niemniej jednak katowiczanie, sosnowiczanie i zwłaszcza mysłowiczanie stanowią jakiś procent frekwencji i z tego powodu te gminy powinny się do funkcjonowania tych linii dołożyć - może nie w całości, ale przynajmniej w części odpowiadającej temu procentowi. Jednak nie ma chyba żadnych regulacji prawnych, które mogłyby to wyegzekwować.

Autor:  Ludw_K [ Wt 30.10.2012, 23:27 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

butthead napisał(a):
Przede wszystkim jednak linie służą mieszkańcom Jaworzna, jest to fakt niezaprzeczalny i znajdujący pokrycie w strukturze sprzedaży biletów.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz, konkretnych badań statystycznych czy domyślnie. Domyślnie to można też przypuszczać, że w Jaworznie pracuje jakaś grupa mieszkańców Mysłowic (jest tam przecież duża elektrownia i jej otoczenie), można też przypuszczać, że jaworznickie autobusy wybiera wielu pasażerów podróżujących w relacji Mysłowice - Katowice, niekorzystają z tej oferty tylko posiadacze biletów okresowych KZK GOP.
Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy o którym chciałem sam napisać ale uprzedził mnie YoMaHa
YoMaHa napisał(a):
Z tym tylko, że Katowice w jakiś sposób też korzystają z faktu uruchamiania przez Jaworzno tych linii. Poprzez np. możliwość zatrudnienia w sklepie przy rynku tańszego pracownika z Jaworzna, poprzez fakt, że potencjalnie część dojeżdżających jotką ludzi wybrałaby puszki i te puszki nawiozłyby smrodu, stałyby na parkingach etc. Także rozmaity lumpenproletariacki kwiat jaworznickiej młodzieży dzięki wieczornym kursom może wrócić do domu po winnej libacji podczas oglądania meczu na telebimie...


PKM&WPK napisał(a):
Strona chrzanowska od początku nie jest zainteresowana jakimkolwiek finansowaniem komunikacji z Jaworznem.

Co to znaczy "strona chrzanowska" ? Czy to znaczy, że mieszkańcy Chrzanowa nie są zainteresowani funkcjonowaniem normalnej cywilizowanej komunikacji do Jaworzna a nawet Katowic i Sosnowca ? Myślę, że mimo wszystko tak w Katowicach jak i w Sosnowcu, Mysłowicach i Jaworznie też uzbierałaby się grupa osób którym komunikacja zbiorowa do Chrzanowa jest potrzebna, chociażby nawet tylko sporadycznie.
Czy to wszystko nie jest wystarczającym powodem, aby władze tych gmin potrafiły porozumieć sie w sprawie wspólnego finansowania linii w tej relacji ?
Daro85 napisał(a):
To jeździło na takich stratach, że aż strach. W 300 to w szczycie jakies pojedyncze osoby były.

To dlaczego prywatne minibusy w tej relacji jakoś się utrzymują ?

Autor:  Egon [ Wt 30.10.2012, 23:33 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

aso napisał(a):
W 319S było podobnie - czasami więcej kontrolerów, niż pasażerów.

A, to fakt - sam kiedyś byłem świadkiem, jak 5 pasażerów było sprawdzanych przez... 7 kontrolerów.

Autor:  aso [ Wt 30.10.2012, 23:40 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Ludw_K napisał(a):
Daro85 napisał(a):
To jeździło na takich stratach, że aż strach. W 300 to w szczycie jakies pojedyncze osoby były.

To dlaczego prywatne minibusy w tej relacji jakoś się utrzymują ?


Trasa =/= potoki pasażerskie. To samo, co D-tka - duża wymiana na trasie i podbieranie na chama pasażerów komunalnym przewoźnikom.

Autor:  Egon [ Wt 30.10.2012, 23:40 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Ludw_K napisał(a):
Daro85 napisał(a):
To jeździło na takich stratach, że aż strach. W 300 to w szczycie jakies pojedyncze osoby były.

To dlaczego prywatne minibusy w tej relacji jakoś się utrzymują ?

Ponieważ to stare 300 wlokło się niemiłosiernie i miało tak ze 6 par kursów na dobę. Trzeba było mieć obkute na blachę rozkłady, żeby na niego trafić. No i rzecz najważniejsza - nie stanowiło konkurencji dla kursujących wtenczas co około pół godziny do Chrzanowa linii jaworznickich. A teraz busy mają pole do popisu.

Autor:  aso [ Wt 30.10.2012, 23:46 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Egon napisał(a):
A teraz busy mają pole do popisu.


Busy nie są nastawione na wożenie w pełnej relacji, ale na podbieranie na krótkich odcinkach. Pasażera jadącego na pełnej trasie traktują jedynie jako dodatek. Jeśli chodziłoby o tych z Chrzanowa do Katowic, to pomimo przejazdu za bramkę, wyjechałyby na A4.

Autor:  Egon [ Śr 31.10.2012, 0:05 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

aso napisał(a):
Busy nie są nastawione na wożenie w pełnej relacji, ale na podbieranie na krótkich odcinkach. Pasażera jadącego na pełnej trasie traktują jedynie jako dodatek. Jeśli chodziłoby o tych z Chrzanowa do Katowic, to pomimo przejazdu za bramkę, wyjechałyby na A4.

Tak, to też jest przyczyna, dla której busy mają lepsze powodzenie niż autobusy KM. Wydaje mi się, że miasto Jaworzno, nadmiernie szafując zezwoleniami dla busiarzy dublujących linie PKM, podcięło skrzydła spółce, której jest właścicielem. W Tychach to zjawisko jest o wiele mniejsze - być może dlatego, że MZK podjęło decyzję o... uruchomieniu własnych linii minibusowych, wytyczając ich trasy tam, gdzie standardowy autobus nie jest potrzebny lub nie mógłby przejechać. Już nieco inaczej wygląda to w powiecie mikołowskim, będącym w strefie wpływów MZK - dość duża liczba prywatnych minibusów kursujących z Mikołowa do Łazisk i Orzesza z pewnością miała znaczący wpływ na kastrację KM, dokonaną niedawno w tych gminach.

Autor:  citadis [ Śr 31.10.2012, 0:06 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

aso napisał(a):
Trasa =/= potoki pasażerskie. To samo, co D-tka - duża wymiana na trasie i podbieranie na chama pasażerów komunalnym przewoźnikom.
Ciekawi mnie jakie powodzenie na trasie Katowice-Chrzanów miałaby linia jakiegoś prywaciarza pokroju D-etki, powiedzmy roboczo np. "C"? Skoro busiarstwo tak rozkwitło, a pojemność mikrusów okazuje się być niewystarczająca to może Polbus albo np. taki Transgór, ew. w komitywie powinny się zastanowić nad podjęciem wspólnej inicjatywy? Choćby taborem A, w szczycie co 30', poza i w weekendy raz na godzinę. Wiem, że koszt eksploatacji autobusu jest wyższy, ale można zaoszczędzić na kierowcach. Komercyjne połączenie Chrzanowa z Krakowem dwukrotnie Transgórowi nie wypaliło, ale może ta trasa jest bardziej intratna?!

Autor:  butthead [ Śr 31.10.2012, 1:48 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

YoMaHa napisał(a):
Z tym tylko, że Katowice w jakiś sposób też korzystają z faktu uruchamiania przez Jaworzno tych linii. (...)
Naturalnie, do efektów trudno mierzalnych i przede wszystkim nie branych w ogóle w obecnym systemie rozliczeń pod uwagę dodać można jeszcze jeden dość prozaiczny, mianowicie z premedytacją można nie przywracać części połączeń autobusowych do centrum. Aspekt "tańszego pracownika z Jaworzna", skądinąd niezwykle ciekawy, pozostawiam jednak na inny wątek ;)

Egon napisał(a):
Przy bardziej zdecydowanej postawie wobec KZK GOP, takiej np. jaką zaprezentowano wobec ZKKM, być może można by jakieś dopłaty wywalczyć - jak nie samemu, to przy pomocy pasażerów.
O tak, na przykład w wyniku takiego walczenia można by stracić "sloty" przystankowe w centrum, bo np. warunkiem dofinansowania byłoby obcięcie linii do świetnie zorganizowanego centrum przesiadkowego. Potencjalnie same korzyści ;)

Ludw_K napisał(a):
Na jakiej podstawie tak twierdzisz, konkretnych badań statystycznych czy domyślnie. Domyślnie to można też przypuszczać, (...)
Miło ponownie dostrzec charakterystyczny styl wypowiedzi "czy aby jednak nie jest inaczej", ale niestety, nie jest. Struktura sprzedaży biletów nie pozostawia miejsca na gdybanie, uzyskanie tej informacji nie jest jakoś szczególnie problematyczne (oczywiście na poziomie ogólnym, z pominięciem wszelkich danych wrażliwych).

Autor:  Ludw_K [ Śr 31.10.2012, 23:53 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

aso napisał(a):
Busy nie są nastawione na wożenie w pełnej relacji, ale na podbieranie na krótkich odcinkach. Pasażera jadącego na pełnej trasie traktują jedynie jako dodatek.

To jednak nie wyjaśnia dlaczego po prostu zamiast pojadów prywatnych w określonej relacji nie może jeździć pojazd KZK GOP czy innego "ucywilizowango" organizatora komunikacji. Przecież gdyby w relacji Katowice - Jaworzno - Chrzanów jeździł autobus KZK lub innego organizatora to liczba pasażerów nie byłaby mniejsza a wręcz większa, bo korzystaliby z niego także posiadacze biletów okresowych. Piszesz że pasażer jadący na całej trasie jest "dodatkiem" a nie raz pisano (może sam też pisałeś), że linia jest bardziej opłacalna jeśli jest większa wymiana pasażerów, więc w czym problem ?
Problemem jest tu chyba jedynie nieumiejętność a może bardziej brak dobrej woli w porozumieniu się gmin w sprawie finansowania takich linii zarówno po stronie dopłat jak i podziału zysków z opłat za przejazdy.

Autor:  aso [ Cz 1.11.2012, 8:11 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Ludw_K napisał(a):
aso napisał(a):
Busy nie są nastawione na wożenie w pełnej relacji, ale na podbieranie na krótkich odcinkach. Pasażera jadącego na pełnej trasie traktują jedynie jako dodatek.

To jednak nie wyjaśnia dlaczego po prostu zamiast pojadów prywatnych w określonej relacji nie może jeździć pojazd KZK GOP czy innego "ucywilizowango" organizatora komunikacji. Przecież gdyby w relacji Katowice - Jaworzno - Chrzanów jeździł autobus KZK lub innego organizatora to liczba pasażerów nie byłaby mniejsza a wręcz większa, bo korzystaliby z niego także posiadacze biletów okresowych. Piszesz że pasażer jadący na całej trasie jest "dodatkiem" a nie raz pisano (może sam też pisałeś), że linia jest bardziej opłacalna jeśli jest większa wymiana pasażerów, więc w czym problem ?
Problemem jest tu chyba jedynie nieumiejętność a może bardziej brak dobrej woli w porozumieniu się gmin w sprawie finansowania takich linii zarówno po stronie dopłat jak i podziału zysków z opłat za przejazdy.


Już to wyjaśniono wcześniej: gmina Chrzanów zwyczajnie nie chce współpracować i nic się jej nie zrobi. A poziom konkurencji prywatnych przewoźników na trasie jest na tyle duży, że nie pozwala zapewnić tym liniom na tyle dużej przychodowości, by cały ciężar utrzymania przerzucić na gminę Jaworzno. A odcinek chrzanowski służy mieszkańcom gmin ZK KM do dojazdów przede wszystkim do Jaworzna, a jakiejś części do Katowic. Tyle, że tamtejszy związek nie ma ochoty go finansować. Poza tym nie zapominajmy, że miastem wojewódzkim dla Chrzanowa jest Kraków, a nie Katowice, co odgrywa istotną rolę w kształtowaniu więźbi podróży.

Autor:  Egon [ Cz 1.11.2012, 11:14 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

aso napisał(a):
Poza tym nie zapominajmy, że miastem wojewódzkim dla Chrzanowa jest Kraków, a nie Katowice, co odgrywa istotną rolę w kształtowaniu więźbi podróży.

BTW (OT): Czym z Chrzanowa do Krakowa jeżdżą BUS-A, QBUS, StanBus, VES i Wójcik (Polbusa znam, więc wiem)? Jedzie tam jakiś "normalnowymiarowy" autobus?

Autor:  krzysiekz [ Cz 1.11.2012, 17:08 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Egon napisał(a):
aso napisał(a):
Poza tym nie zapominajmy, że miastem wojewódzkim dla Chrzanowa jest Kraków, a nie Katowice, co odgrywa istotną rolę w kształtowaniu więźbi podróży.

BTW (OT): Czym z Chrzanowa do Krakowa jeżdżą BUS-A, QBUS, StanBus, VES i Wójcik (Polbusa znam, więc wiem)? Jedzie tam jakiś "normalnowymiarowy" autobus?


Pełnowymiarowych autobusów nie ma, jedynie Stan-Bus jeździ do Krakowa Vehixelami Mediano, czyli busami na podwoziach MB Vario. Reszta to same Sprintery i temu podobne puszki.

Autor:  Ludw_K [ Pt 2.11.2012, 0:32 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

aso napisał(a):
Już to wyjaśniono wcześniej: gmina Chrzanów zwyczajnie nie chce współpracować i nic się jej nie zrobi. A poziom konkurencji prywatnych przewoźników na trasie jest na tyle duży, że nie pozwala zapewnić tym liniom na tyle dużej przychodowości, by cały ciężar utrzymania przerzucić na gminę Jaworzno. A odcinek chrzanowski służy mieszkańcom gmin ZK KM do dojazdów przede wszystkim do Jaworzna, a jakiejś części do Katowic. Tyle, że tamtejszy związek nie ma ochoty go finansować.

Temu akurat nie zamierzam przeczyć, takie są fakty. Tylko czy to oznacza, że musimy się z tym bezkrytycznie godzić, czy nie uderza to w interes osób podróżujących w tych relacjach.
Czy nie warto poprzeć tej inicjatywy :
ratujmy300i319 napisał(a):
Wspomóżcie naszą społeczną inicjatywę na facebooku! Nie możemy pozwolić na likwidację historycznego połączenia Chrzanowa z Jaworznem.

Tylko - jak już pisaliśmy - dobrze byłoby gdyby dało się to zrobić gdzieś indziej niż na facebooku bo nie wszyscy korzystają z tego portalu.
Daro85 napisał(a):
I ja obstawiam, że skończy się jak w Sławkowie- po góra 2-3 miechach wróci jakiś ogryzek. A po drodze będzie TV Katowice, Radio Katowice, RMF24 i Elżunia Jaworowicz.

Pani Jaworowicz to akurat zajmuje się trochę innymi sprawami, bardziej dotyczącymi idnywidualnych osób a nie szerszych społeczności, nie wymieniłeś natomiast TVS a ta stacja czasami potrafi skutecznie pomagać w rozwiązywaniu trudnych problemów.

Autor:  YoMaHa [ So 3.11.2012, 11:52 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

Ludw_K napisał(a):
aso napisał(a):
Busy nie są nastawione na wożenie w pełnej relacji, ale na podbieranie na krótkich odcinkach. Pasażera jadącego na pełnej trasie traktują jedynie jako dodatek.

To jednak nie wyjaśnia dlaczego po prostu zamiast pojadów prywatnych w określonej relacji nie może jeździć pojazd KZK GOP czy innego "ucywilizowango" organizatora komunikacji.

Przyczyn jest diablo wiele. Ale w największym chyba stopniu - właściciel pojazdu prywatnego ma do absolutnego minimum ograniczoną biurwę wszelaką, w efekcie czego realizuje coś, co mu się opłaca, a "ucywilizowanemu" organizatorowi - już niekoniecznie. Dalej - "ucywilizowany" organizator znajduje się pod presją polityczną, dotyczącą tego, co może, czego nie może (ja tamtego wójta nie lubię, zróbcie mu dojazd do szkoły na ósmą o godzinie ósmej siedem), a co musi (wicie-rozumicie, do tej dzielnicy koniecznie trzeba jeździć co pół godziny), co przekłada się na niską efektywność "ucywilizowanego" organizatora. Właściciel pojazdu prywatnego skuteczniej zabiega o klientów i ich pieniądze, ponieważ z pieniędzy tychże klientów musi wyżywić rodzinę, podczas gdy władze "ucywilizowanego" organizatora żywią swoje rodziny pieniędzmi z podatków, toteż mniejszą uwagę przykładają do klienta jako "dodatku do wozokilometra rozliczeniowego". Kontynuować?

Btw. nazywanie KZK GOP "ucywilizowanym" organizatorem zaiste jest odrobine groteskowe ;-) natomiast dla kontrastu jechałem ostatnio "pojazdem prywatnym" z Zakopanego do Krakowa (prozaicznie na "ucywilizowany" pociąg Przewozów Regionalnych nie zdążyłem) i jestem bardzo zadowolony.

Autor:  Daro85 [ So 3.11.2012, 12:35 ]
Tytuł:  Re: PKM Jaworzno - linie ponadlokalne

YoMaHa napisał(a):
Właściciel pojazdu prywatnego skuteczniej zabiega o klientów i ich pieniądze, ponieważ z pieniędzy tychże klientów musi wyżywić rodzinę, podczas gdy władze "ucywilizowanego" organizatora żywią swoje rodziny pieniędzmi z podatków, toteż mniejszą uwagę przykładają do klienta jako "dodatku do wozokilometra rozliczeniowego". Kontynuować?


Hieh, tyle, że właściciel prywatny ZAWSZE swoje zachowania będzie uzależniał od towarzystwa. Jak je będzie miał wrogie to będzie walczył bardziej, a jak bardziej przyjazne to się może zrobić ładny kartelik ;). Paradoksalnie koledzy urzędowi są w terenie potrzebni kolegom prywaciarzom, w końcu w zawodach źle startować samemu.
Pytanie tylko, jak sobie poradzą jeżeli Panowie prywaciarze nagle zaczną zawyżać ceny, bo tak (bo podrożała benzyna, bo trzeba kupić nowe auto, bo za małe zyski, bo kierowca musi pracować za 6000 zł/ miesiąc itd.). Przecież rodzinę trzeba wyżywić, ale lepiej żabimi udkami niż salcesonem :P.

Strona 16 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/