Aktywne wątki • Wątki bez odpowiedzi
Autor |
Wiadomość |
|
Tytuł: Antysamochodowe sprawy... Napisane: Śr 1.06.2005, 8:58 |
|
YoMaHa |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:08 Posty: 3897 Lokalizacja: Katowice
|
Nie bardzo wiedziałem, gdzie to wrzucić, bo do opisu nigdzie nie pasuje. Ale w jakimś stopniu (mimo, że to nie inwestycja) wpływa na "przyszłość" komuniikacji, więc wrzucam tu.
Po pierwsze kilka dni temu dwukołowcy robili jakąś pikietę na rowerach, jeżdżąc po mieście i blokując puszki. Trochę to-to było niezorganizowane, taka dekadencja anarchia i w ogóle, przejeżdżają na czerwonym świetle itd., ale generalnie popieram. Niektóre pojazdy bardzo wymyślne 8)
Druga sprawa to ciekawy plakat z gatunku "kampanii społecznych" (był wątek o reklamach, "dasie"). W Siemcach OIDP jest wielki billboard z fajnym hasłem "GAZ DO DECHY" i rzutem pionowym z góry na śliczną trumienkę z desek. Dość wymowne...
Czyżby zatem komunikacja miała przyszłość?
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 1.06.2005, 11:12 |
|
Dołączył(a): So 29.05.2004, 15:51 Posty: 348 Lokalizacja: Świętochłowice
|
Cytuj: Po pierwsze kilka dni temu dwukołowcy robili jakąś pikietę na rowerach, jeżdżąc po mieście i blokując puszki. Trochę to-to było niezorganizowane, taka dekadencja anarchia i w ogóle, przejeżdżają na czerwonym świetle itd., ale generalnie popieram. Niektóre pojazdy bardzo wymyślne Robią to co jakiś czas. Kiedyś wracałem z transportem ciastek i na wysokości ul. Ściegiennego dorwała mnie ta manifestacja. Było bardzo zabawnie i podoba mi się ich idea. Może Na ulice powinny wyjechać tramwaje i też blokować puszki :D Cytuj: Druga sprawa to ciekawy plakat z gatunku "kampanii społecznych" (był wątek o reklamach, "dasie"). W Siemcach OIDP jest wielki billboard z fajnym hasłem "GAZ DO DECHY" i rzutem pionowym z góry na śliczną trumienkę z desek. Dość wymowne... Mnie też się podoba, tak mi to pojechało po świadomości (i pewnie nie tylko).... Cytuj: Czyżby zatem komunikacja miała przyszłość?
Ogólnie pojęta oczywiście że ma, ale nie taką jakbyśmy chcieli. 8)
_________________ Tramwaje Śląskie, ratujmy co się da!
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Antysamochodowe sprawy... Napisane: Śr 1.06.2005, 18:04 |
|
N |
- Moderator - |
|
Dołączył(a): Pt 3.01.2003, 16:43 Posty: 4265 Lokalizacja: Bytom
|
YoMaHa napisał(a): Druga sprawa to ciekawy plakat z gatunku "kampanii społecznych" (był wątek o reklamach, "dasie"). W Siemcach OIDP jest wielki billboard z fajnym hasłem "GAZ DO DECHY" i rzutem pionowym z góry na śliczną trumienkę z desek. Dość wymowne... Oidp stoi taki sam na 1000-leciu, koło żyrafy. YoMaHa napisał(a): Czyżby zatem komunikacja miała przyszłość?
Możliwe, ja mam nadzieję, że kiedyś w końcu kampanie odniosą skutek, wzrośnie liczba pasażerów i (dez)organizator będzie musiał ruszyć się zdziałać coś dla nich.
_________________ "Bo na końcowych przystankach kawa ma szary smak..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Antysamochodowe sprawy... Napisane: Śr 1.06.2005, 21:47 |
|
RZabek |
|
Dołączył(a): Nd 26.09.2004, 20:57 Posty: 950 Lokalizacja: Sosnowiec
|
N napisał(a): (...) i (dez)organizator będzie musiał ruszyć się zdziałać coś dla nich.
Taaa. Obetnie jeszcze parę kursów i stodwójki każe na pół porozcinać, żeby wszyscy dobitnie się przekonali o tym jak słusznego dokonali wyboru przesiadając się z puszek do Komunikacji Miejskiej w naszym regionalnym wydaniu :evil:
_________________ Dziękujemy tęgim głowom z UM Sosnowiec i KZK GOP...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Śr 1.06.2005, 23:37 |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 14:15 Posty: 7573
|
Stodwójki to się akurat rozpadają sukcesywnie same i bez zewnętrznej pomocy.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Antysamochodowe sprawy... Napisane: Cz 2.06.2005, 4:20 |
|
N |
- Moderator - |
|
Dołączył(a): Pt 3.01.2003, 16:43 Posty: 4265 Lokalizacja: Bytom
|
RZabek napisał(a): Taaa. Obetnie jeszcze parę kursów i stodwójki każe na pół porozcinać, żeby wszyscy dobitnie się przekonali o tym jak słusznego dokonali wyboru przesiadając się z puszek do Komunikacji Miejskiej w naszym regionalnym wydaniu :evil:
A kto mówi, że ruszy tramwaje? Idąc waszym tropem, który każdego potrafi z nóg zwalić swoją jednoznacznością, to rozwinie autobusy, a tramwaje wytnie całkiem.
Swoją drogą... Choć raz mogłeś w inny sposób zareagować na marzenia nie do zrealizowania.
_________________ "Bo na końcowych przystankach kawa ma szary smak..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 2.06.2005, 8:36 |
|
Łukasz Pastuszczak |
|
Dołączył(a): So 31.01.2004, 23:27 Posty: 227 Lokalizacja: Gliwice
|
Mimo wszystko, zwolennicy samochodów są dosyć silni. Są różne sposoby ograniczenia ruchu w miastach, ale większość z nich spotkałaby się z ostrymi protestami. Można np. wprowadzić wysokie opłaty za parkowanie w centrum albo po prostu ograniczyć ilość miejsc parkingowych. Kolejna wersja to labirynt dróg jednokierunkowych. I na dodatek sporo zakazów skręcania. :P A może to wszystko razem. :D
A tak ogólnie to sądzę, że samochód powinien być przywilejem, tak jak za czasów PRL-u. Warto zwrócić uwagę, że w tamtych czasach władze aktualnie mogły coś zrobić, a dzisiaj... A tak nie wolno, bo to niezgodne z konstytucją, a to narusza prawa człowieka, a tak to jest niemoralnie, a to może skończyć się przed trybunałem...
_________________ Wszystko o kozach
Zdjęcie czarno-białej kozy
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 2.06.2005, 13:00 |
|
N |
- Moderator - |
|
Dołączył(a): Pt 3.01.2003, 16:43 Posty: 4265 Lokalizacja: Bytom
|
Łukasz Pastuszczak napisał(a): Można np. wprowadzić wysokie opłaty za parkowanie w centrum albo po prostu ograniczyć ilość miejsc parkingowych. Kolejna wersja to labirynt dróg jednokierunkowych. I na dodatek sporo zakazów skręcania. :P A może to wszystko razem. :D
Wiesz, możesz wprowadzać co chcesz, tylko potem to wyegzekwuj.
_________________ "Bo na końcowych przystankach kawa ma szary smak..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 2.06.2005, 15:42 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2165 Lokalizacja: Katowice
|
Poruszony tu temat, jest bardzo ważny ( rozmawialiśmy o tym już trochę w wielu innych wątkach ), a miejsce może nienajgorzej wybrane, bowiem m.in. od planowania i inwestycji w komunikacji zbiorowej w dużym stopniu zależy liczba osób które wybiorą ten rodzaj komunikacji zamiast indywidualnej.
Cytuj: Są różne sposoby ograniczenia ruchu w miastach, ale większość z nich spotkałaby się z ostrymi protestami. Można np. wprowadzić wysokie opłaty za parkowanie w centrum albo po prostu ograniczyć ilość miejsc parkingowych. Kolejna wersja to labirynt dróg jednokierunkowych. I na dodatek sporo zakazów skręcania. A może to wszystko razem.
A tak ogólnie to sądzę, że samochód powinien być przywilejem, tak jak za czasów PRL-u. Warto zwrócić uwagę, że w tamtych czasach władze aktualnie mogły coś zrobić, a dzisiaj
Mimo iż uważam, że udział dojazdów komunikacją miejską w stosunku do dojazdów samochodami powinien być znacznie większy, nie mogę zgodzić się z powyższą opinią - za wyjątkiem ostatniego zdania, z którym zgadzam się w 100%. Musimy pogodzić się z faktem, że postęp techniczny jest czymś oczywistym i jednym z tego efektów jest także to, że samochód podobnie jak telewizor, pralka automatyczna, komputer, telefon ( w tym komórkowy ) stał się zwyczajnym przedmiotem powszechnego użytku. Z tego względu nikt ( żadna władza ) nie powinna mieć prawa wprowadzania jakichkkolwiek sztucznych utrudnień w korzystaniu z niego. Jednym z takich jest np system płatnego parkowania, który moim zdaniem stanowi prawną legalizację pobierania haraczu - tak, bo jest to pobieranie opłaty, bez świadczenia za nią jakiejkolwiek usługi. W centrach miast ( lub na ich obrzeżach ) powinny być rozmieszczone płatne parkingi, ale wszystkie one powinny być parkingami strzeżonymi. Innym rozwiązaniem mogłoby być, że opłata za parkowanie na skraju dużego obszaru centralnego jakiegoś miasta upoważnia do nieograniczonego korzystania z komunikacji miejskiej w tym obszarze w czasie za który uiszczono opłatę parkingową ( przy czym powinna to być opłata możliwia niska, zachęcająca ceną do korzystnia z takiego systemu ). Sztuczne tworzenie labiryntu dróg jednokierunkowych, również przynosi więcej szkody niż pożytku ( a z takim niestety mamy doczynienia w wielu naszych miastach - zwłaszcza w Katowicach i Bytomiu ), przyczynia się bowiem do wydłużania czasu przejazdu każdego samochodu i tym samym wzrostu wszystkich tego negatywnych skutków ( zanieczyszczenia powietrza, hałasu, bezpieczeństwa ruchu ). Właśnie zmniejszenie tych negatywnych skutków ruchu samochodowego może nastąpić przez taką organizację ruchu, by każdy samochód zdążał do celu w możliwie jak najkrótszym czasie ( nie chodzi tu o prędkość jazdy, ale o długość drogi i odpowiednie zapewniające jak największą płynność sterowanie ruchem ). Podstawowym sposobem do zachęcenia do korzystania z komunikacji zbiorowej - musi być takie jej funcjonowanie, by czas, komfort podróży i koszty były w jakimś stopniu konkurencyjne względem transportu idywidualnego. To jednak jest nierealne, bez większych dotacji do komunikacji. Potrzebne są także odpowiednie formy promocji jak np organizowane co jakiś czas tzw dni bez samochodu w których właściciele samochodów mogą bezpłatnie korzystać a komunikacji miejskiej. Jest tu jednak małe "ale" - jak dotchczas o promocji tej dowiadywałem się najczęściej z telewizyjnych "Aktualności" o godz. 18:00, lub o 21:45 tego dnia w którym była organizowana. Wydaje mi się, że efekt byłby zupełnie inny, gdyby w TV ( i lokalnej prasie ) informowano o tym dwukrotnie z tygodniowym i jednodniowym wyprzedzeniem, a także przez informacje w formie plakatów na mieście ( umieszczane przede wszystkim w sąsiedztwie większych parkingów ).
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Cz 2.06.2005, 17:32 |
|
RZabek |
|
Dołączył(a): Nd 26.09.2004, 20:57 Posty: 950 Lokalizacja: Sosnowiec
|
Ludw_K napisał(a): Podstawowym sposobem do zachęcenia do korzystania z komunikacji zbiorowej - musi być takie jej funcjonowanie, by czas, komfort podróży i koszty były w jakimś stopniu konkurencyjne względem transportu idywidualnego. To jednak jest nierealne, bez większych dotacji do komunikacji.
No tak - koszt działającej sygnalizacji wzbudzanej przez tramwaje na skrzyżowaniach jest tak gigantyczny, że szok. Podobnie jest z czymś równie idiotycznym jak synchronizacja sygnalizacji na kolejnych skrzyżowaniach.
Po prostu mamy takich inżynierów ruchu jakich mamy, którzy nie mają żadnej motywacji do pracy, bo czy będzie git czy nie - i tak dostaną premię okolicznościową. Po co się więc starać??
_________________ Dziękujemy tęgim głowom z UM Sosnowiec i KZK GOP...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 14:22 |
|
Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38 Posty: 2165 Lokalizacja: Katowice
|
Cytuj: No tak - koszt działającej sygnalizacji wzbudzanej przez tramwaje na skrzyżowaniach jest tak gigantyczny, że szok.
Oczywiście masz rację, że wiele można poprawić w funkcjonowaniu komunikacji zbiorowej bez dużych ( jak w podanym przykładzie ) nakładów. Można także wiele zrobić bez żadnych nakładów - mam tu na myśli lepsze dostosowanie rozkładów jazdy do potrzeb pasażerów. Gdyby jeszcze dało się skutecznie egzekwować pokrywanie strat dokonywanych przez wandali. Mimo wszystko nie spowoduje to jednak tak radykalnej poprawy jakości usług, by ludzie w zauważalnej liczbie zaczęli przesiadać się z samochodów do pojazdów komunikacji zbiorowej. To mogłoby nastąpić dopiero przy znacznym wzroście pojemności i jakości taboru i w większości przypadków skróceniu czasu dojazdu ( m.in. także przez wzrost częstotliwości kursowania ), a tego chyba nie da się osiągnąć bez wzrostu kosztów, czego oczywiście nie można rekompensować wzrostem cen biletów, które już obecnie czasami zachęcają do skorzystania z samochodu. W tak dużym regionie, znaczną część przewozów musiałyby przejąć koleje ( jako SKM ), a tego również nie da sie zrobić bez znacznych nakładów. Nikogo nie zachęci do podróżowania pociąg jadący z Chorzowa do Bytomia z prędkością 30km/h, czy też stan większości stacji kolejowych, natomiast wspólny bilet napewno tak, a to wymaga głównie logicznego myślenia i dobrej woli, ale o to u nas równie ( a może jescze bardziej ) trudno jak o pieniądze.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 15:23 |
|
RZabek |
|
Dołączył(a): Nd 26.09.2004, 20:57 Posty: 950 Lokalizacja: Sosnowiec
|
Ludw_K napisał(a): (...)natomiast wspólny bilet napewno tak, a to wymaga głównie logicznego myślenia i dobrej woli, ale o to u nas równie ( a może jescze bardziej ) trudno jak o pieniądze.
Przy wszechobecnej niechęci wszystkich (poza pasażerami) do biletu ATP nie wróżę, aby stało się to szybko. A co do cen biletów jednorazowych - KZK nie widzi drogi takiej jak PKM Jaworzno - obniżki cen biletów celem przyciągnięcia korzystających z puszek niejako z przymusu i w ten sposób podniesienia wpływów z biletów...
_________________ Dziękujemy tęgim głowom z UM Sosnowiec i KZK GOP...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 16:20 |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 14:15 Posty: 7573
|
RZabek napisał(a): KZK nie widzi drogi takiej jak PKM Jaworzno - obniżki cen biletów celem przyciągnięcia korzystających z puszek niejako z przymusu i w ten sposób podniesienia wpływów z biletów...
To nie jest takie proste. PKM Jaworzno zostało zmuszone do obniżenia cen biletów nie tyle ze względu na chęć przyciągnięcia posiadaczy samochodów, co z uwagi na busiarzy, którzy w sposób bezpardonowy podbierają im dotychczasowych pasażerów (niestety pod przykrywką legalnej działalności). KZK GOP natomiast tego problemu nie ma, ponieważ jako związek gmin istnieć będzie cały czas, niezależnie od spadku wpływów z biletów.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 16:48 |
|
Daro85 |
|
Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27 Posty: 10946 Lokalizacja: Bytom
|
butthead napisał(a): RZabek napisał(a): KZK nie widzi drogi takiej jak PKM Jaworzno - obniżki cen biletów celem przyciągnięcia korzystających z puszek niejako z przymusu i w ten sposób podniesienia wpływów z biletów... To nie jest takie proste. PKM Jaworzno zostało zmuszone do obniżenia cen biletów nie tyle ze względu na chęć przyciągnięcia posiadaczy samochodów, co z uwagi na busiarzy, którzy w sposób bezpardonowy podbierają im dotychczasowych pasażerów (niestety pod przykrywką legalnej działalności). KZK GOP natomiast tego problemu nie ma, ponieważ jako związek gmin istnieć będzie cały czas, niezależnie od spadku wpływów z biletów.
No chyba też nie tak do końca... Przykład ZKKM Chrzanów pokazuje, że równiez przy beznadziejnych wpływach z biletów związek może się szybko posypać... Z tymże u nas związek ma (chyba) aż tak dużą siłę że mamy trasy całkowicie pozbawione busiarstwa (ostatno kumpela wpadła z Lublina i wysiadając z pociągu w Katowicach ja zszokowało- zadała pytanie: A co tu u was mikrobusów nie ma?? :shock: ) Co nie zmienia faktu ze duzo jest w nim do poprawienia :?
_________________ "Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 16:55 |
|
RZabek |
|
Dołączył(a): Nd 26.09.2004, 20:57 Posty: 950 Lokalizacja: Sosnowiec
|
butthead napisał(a): KZK GOP natomiast tego problemu nie ma, ponieważ jako związek gmin istnieć będzie cały czas, niezależnie od spadku wpływów z biletów.
Ja bym rzekł, że KZK ten porblem nie dotyczy, co mniej więcej znaczy tyle samo. Różnica jednak jest taka, że busiarze u nas są, tyle, że w małej ilości i mają małą siłę przebicia.
_________________ Dziękujemy tęgim głowom z UM Sosnowiec i KZK GOP...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 17:01 |
|
N |
- Moderator - |
|
Dołączył(a): Pt 3.01.2003, 16:43 Posty: 4265 Lokalizacja: Bytom
|
RZabek napisał(a): Ja bym rzekł, że KZK ten porblem nie dotyczy, co mniej więcej znaczy tyle samo. Różnica jednak jest taka, że busiarze u nas są, tyle, że w małej ilości i mają małą siłę przebicia.
W Jaworznie było z nimi trudniej, bo dawali się we znaki w całym zasięgu działania PKM, a u nas generalnie tylko na największych relacjach - gdzie i tak nie mogli spowodować obniżenia cen biletów, bo zyski szły zewsząd do jednego kosza, i przyrost w jednym miejscu niwelował dziurę w innym.
_________________ "Bo na końcowych przystankach kawa ma szary smak..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 18:25 |
|
YoMaHa |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:08 Posty: 3897 Lokalizacja: Katowice
|
butthead napisał(a): RZabek napisał(a): KZK nie widzi drogi takiej jak PKM Jaworzno - obniżki cen biletów celem przyciągnięcia korzystających z puszek niejako z przymusu i w ten sposób podniesienia wpływów z biletów... To nie jest takie proste. PKM Jaworzno zostało zmuszone do obniżenia cen biletów Ekhm, ceny biletów zostały obniżone uchwałą Rady Miasta Jaworzna. Więc nie tyle "PKM J. zostało zmuszone", lecz albo "z uwagi na busiarstwo miasto obniżyło ceny za usługi spółki komunalnej" albo też "PKM, chcąc konkurować z busiarzami, wniósł do RM o obniżkę"... Cytuj: KZK GOP natomiast tego problemu nie ma, ponieważ jako związek gmin istnieć będzie cały czas, niezależnie od spadku wpływów z biletów.
W KZK GOP w ogóle nie ma problemów 8)
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 20:38 |
|
RZabek |
|
Dołączył(a): Nd 26.09.2004, 20:57 Posty: 950 Lokalizacja: Sosnowiec
|
YoMaHa napisał(a): W KZK GOP w ogóle nie ma problemów 8)
Ekhm... A z której strony patrzysz??
_________________ Dziękujemy tęgim głowom z UM Sosnowiec i KZK GOP...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Napisane: Nd 5.06.2005, 21:12 |
|
YoMaHa |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:08 Posty: 3897 Lokalizacja: Katowice
|
RZabek napisał(a): YoMaHa napisał(a): W KZK GOP w ogóle nie ma problemów 8) Ekhm... A z której strony patrzysz??
Ironia mam nadzieję oczywista była z mojej strony. Problemem jest sensowna informacja pasażerska, a co dopiero mówić o rozwiązaniach systemowych w obszarze promocji...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Antysamochodowe sprawy... Napisane: Pn 20.06.2005, 15:54 |
|
Sadorg |
- Moderator - |
|
Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:31 Posty: 2534 Lokalizacja: SK/WF
|
YoMaHa napisał(a): Po pierwsze kilka dni temu dwukołowcy robili jakąś pikietę na rowerach, jeżdżąc po mieście i blokując puszki. Trochę to-to było niezorganizowane, taka dekadencja anarchia i w ogóle, przejeżdżają na czerwonym świetle itd., ale generalnie popieram. Niektóre pojazdy bardzo wymyślne 8) Masa Krytyczna :mrgreen: YoMaHa napisał(a): Druga sprawa to ciekawy plakat z gatunku "kampanii społecznych" (był wątek o reklamach, "dasie"). W Siemcach OIDP jest wielki billboard z fajnym hasłem "GAZ DO DECHY" i rzutem pionowym z góry na śliczną trumienkę z desek. Dość wymowne...
Czyżby zatem komunikacja miała przyszłość?
A mi bardzo podoba się bilboard reklamujący PKP IC. Na reklamie korek od szampana i podpis "Jedyny korek na naszej drodze". :D
_________________ "kanclerski łeb z kantorka pierdzistołków"
|
|
Na górę strony |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|