Teraz jest Cz 28.03.2024, 22:08

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Post Tytuł: Obowiązki pasażera - obowiązki pracowników KZK GOP
Napisane: Cz 21.01.2010, 23:32 

Dołączył(a): Cz 21.01.2010, 21:21
Posty: 9
Lokalizacja:
Ruda Śląska
Mam nadzieję, że pisze w dobrym wątku (nie znalazłem tematu o podobnej tematyce). Mam pytanie do osób, które orientują się trochę w przepisach KZK GOP.

1. Obowiązek wsiadania pierwszymi drzwiami. Nie mam nic przeciwko. Natomiast zastanawia mnie, dlaczego ze swojego obowiązku nie wywiązują się kierowcy. Posiadają oni identyfikatory KZK GOP (takie same jak kontrolerzy). Dlaczego podczas sprawdzania biletów nie jest on w miejscu widocznym? Wymusza na nich to prawo przewozowe i chyba również przepisy KZK GOP. Ostatnio usłyszałem od kierowcy, że nie ma on obowiązku trzymać tego identyfikatora na widoku. Czy miał rację?

2. Druga sprawa dotyczy kontrolerów. Zgodnie z regulaminem kontroli KZK GOP, kontrola prowadzona musi być przez minimum zespoły dwuosobowe. Czy kontrola prowadzona przez jednego kontrolera jest dopuszczalna? Czy mam prawo odmówić takiemu kontrolerowi pokazania biletu? Czy przed wykonaniem kontroli biletów, kontroler musi wpisać się do karty pojazdu, czy może wpis dokonać po kontroli?

Z góry dziękuję za odpowiedz.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Obowiązki pasażera - obowiązki pracowników KZK GOP
Napisane: Cz 21.01.2010, 23:43 

Dołączył(a): Pt 21.10.2005, 21:27
Posty: 1154
Lokalizacja:
Dąbrowa Górnicza
pasazer_sl napisał(a):
1. Obowiązek wsiadania pierwszymi drzwiami. (...) Dlaczego podczas sprawdzania biletów nie jest on w miejscu widocznym?

Osobiście znam dwa przypadki, kiedy kierowca trzyma identyfikator w miejscu widocznym. Podczas jazdy nikt mu nie każe trzymać go na widoku, ale przy wejściu pasażera do autobusu... Cóż, ciężko stwierdzić - może i powinien? W każdym bądź razie na pewno powinien okazać przysłowiową "szmatę" na wezwanie pasażera. A wielu ma to gdzieś, a co jest największą paranoją - zdarzają się jeszcze sytuacje, ze kierowcy nie mają wyrobionych szmat, i nie zawsze chodzi to o świeżo zatrudnionych.

Cytuj:
2. Druga sprawa dotyczy kontrolerów. Zgodnie z regulaminem kontroli KZK GOP, kontrola prowadzona musi być przez minimum zespoły dwuosobowe. Czy kontrola prowadzona przez jednego kontrolera jest dopuszczalna?

Nie przypominam sobie, by w przepisach dostępnych dla ogółu społeczeństwa (czyli o wykaz dostępny w pojeździe) było napisane, że kontrolę biletów musi przeprowadzać "drużyna dwuosobowa", czy jakkolwiek by ich nie nazwać. Ale jak to wygląda od środka - to pewnie Adam się wypowie ;)

Cytuj:
Czy mam prawo odmówić takiemu kontrolerowi pokazania biletu? Czy przed wykonaniem kontroli biletów, kontroler musi wpisać się do karty pojazdu, czy może wpis dokonać po kontroli?
.

Możesz odmówić pokazania biletu komuś, kto nie wylegitymuje się dokumentem uprawniającym do kontroli biletów. No bo skąd masz wiedzieć, że to jest kontroler? O ile możesz mieć przypuszczenie (a raczej pewność), że kierowca to jest kierowca - o tyle w kwestii kontrolera nigdy nie wiadomo. Była grupa przebierańców lub jeżdżących na nieważnych legitymacjach.
Co do wpisu - z reguły wpis był robiony po kontroli, bo trudno, żeby kontroler pierw się wpisywał w kartę, a potem dopiero sprawdzał bilety.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 1:11 

Dołączył(a): Cz 21.01.2010, 21:21
Posty: 9
Lokalizacja:
Ruda Śląska
Pytam dlatego, bo swego czasu miałem na pieńku z kontrolerami i od tamtej pory trochę zacząłem się interesować przepisami. Wiem, że jest coś takiego co się zwie "Regulamin kontroli biletowej KZK GOP". Problem polega na tym, że chyba wiedzą o nim nieliczni. Tzn. pracownicy oraz osoby, które się z nim przez przypadek zetknęły. Posiadam taki przesłany mi parę lat temu (na moją prośbę przy okazji sprawy z kontrolerami). Właśnie tam punkt II.1 ma treść:
Cytuj:
"Kontrolerzy mają obowiązek prowadzić kontrolę w przynajmniej 2 osobowych zespołach."


Dodatkowo ostatnio przeglądałem przetargi na obsługi linii KZK GOP i tam była informacja, że pracownik (kierowca) musi udostępnić kartę pojazdu kontrolerowi przed dokonaniem kontroli w pojeździe. "Regulamin kontroli biletowej KZK GOP" zawiera też punkt:

Cytuj:
Punkt III
2. "Przed przystąpieniem do kontroli biletowej kontroler powinien wylegitymować się prowadzącemu pojazd, a następnie dokonać czytelnego wpisu w karcie drogowej: miejsce kontroli, godzinę oraz numer kontrolerów prowadzących kontrolę.

3. Kontrolerzy mogą rozpocząć kontrolę, gdy pojazd jest w ruchu a pasażerowie którzy weszli do pojazdu na ostatnim przystanku skończyli kupować i kasować bilety oraz gdy nikt z pasażerów nie wykazuje takiego zamiaru."


Jak to wygląda w praktyce, to wszyscy wiemy. Wpisy dokonywane są często po kontroli lub w ogóle. Ciekawy jest punkt 3. Nie wiem jak inni, ale nie spotkałem się z sytuacją taką aby kontroler czekał. Zawsze zamknięte drzwi = rozpoczęcie kontroli.

Kiedyś zadałem pytanie, dlaczego ten regulamin kontroli nie jest gdzieś opublikowany. Odpowiedziano mi, że nie ma takiego obowiązku, a KZK GOP udostępnia go jeśli ktoś zgłosi taką potrzebę. Podobno jest tylko obowiązek publikacji wyciągu z taryfy. Powiedziano mi też, że nie ma sensu publikacji wszystkiego, bo dokumentów jest wiele a te najważniejsze informacje są w autobusach wypisane. Jeżeli ktoś wyrazi zainteresowanie, to mogę mu podesłać ten regulamin lub podać jakieś linki do zdjęć.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 9:09 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
pasazer_sl napisał(a):
Problem polega na tym, że chyba wiedzą o nim nieliczni. Tzn. pracownicy oraz osoby, które się z nim przez przypadek zetknęły.


To jest dokument wewnętrzny i pasażerowie nie muszą go znać. Prawa i obowiązki pasażera związane z kontrolą biletową są zapisane w Taryfie. Nie możesz odmówić kontrolerowi okazania biletu dlatego, że prowadzi kontrolę niezgodnie ze swoim wewnętrznym regulaminem (np. w pojedynkę, albo nie wpisał się do karty).

A jeśli chodzi o dostępność tego regulaminu to wystarczy zawnioskować o udostępnienie informacji publicznej.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 9:36 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
pasazer_sl napisał(a):
Pytam dlatego, bo swego czasu miałem na pieńku z kontrolerami i od tamtej pory trochę zacząłem się interesować przepisami. Wiem, że jest coś takiego co się zwie "Regulamin kontroli biletowej KZK GOP". Problem polega na tym, że chyba wiedzą o nim nieliczni.


W 2005/06 pracując w PKM Jaworzno również miałem uprawnienia do kontroli biletowej. Napisałem również, bo nie były to podstawowe moje obowiązki. Kontrole te prowadziło się często samemu, za wiedzą i zgodą przełożonych. Oczywiście robiło się to na takich odcinkach, gdzie jedna osoba była w stanie skontrolować bilety "panując nad sytuacją". Zapis o dwuosobowej kontroli wynika z przepisów wewnętrznych, gdyż w sytuacjach spornych w relacji pasażer - kontroler, kontroler musi mieć świadka. Inaczej nawet w sytuacji, gdy to kontroler będzie się bronić wyjdzie, że to on był agresorem. Pasażerowie w relacjach ze zdarzenia potrafia piękne historyjki opowiadać, byle tylko "wybielić się". Kierowca - siłą rzeczy - zazwyczaj mało widzi, co się dzieje na wozie i może tylko interweniowac w ostateczności. Po drugie - kontrol prowadzona przez jedną osobę może byc jeszcze bardziej negatywnie postrzegana, gdyż "tego spisał, a tych z tyłu puścił" - w przypadku większej liczby osób jeden kontroler nie zapanuje nad sytuacją. Stąd też zapisy w regulaminach wewnętrznych. Ale to jest zapis wewnętrzny, podobnie jak wygląd (umundurowanie) kierowcy. Pasażer zawiera umowę na podstawie m.in. ustawy prawo przewozowe. Tam, w aktach nadrzędnych nie ma nigdzie wspomniane o obowiązku dwuosobowej kontroli. Może na analogicznej zasadzie chciałbys nie kasować biletu, bo kierowca jedzie bez krawatu?


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 12:56 

Dołączył(a): Cz 21.01.2010, 21:21
Posty: 9
Lokalizacja:
Ruda Śląska
Regulamin jest tworzony po to aby go przestrzegać. Miałem sytuację, w której kontrole biletów prowadził w autobusie jeden kontroler. Na moje pytanie z kim prowadzi kontrole i tutaj powołałem się na ten regulamin, on najzwyczajniej w świece mnie zignorował i poszedł dalej. Bez słowa wyjaśnienia. Co ciekawe nie chciał nawet sprawdzać czy mam bilet czy nie (nie zdążyłem mu go pokazać). Zrezygnował też z kontroli biletu osoby, która siedziała obok mnie. Ciekawa reakcja z jego strony. Przecież gdyby mógł to robić, to nie powinien ustąpić. Swoją drogą po co tworzyć regulamin wewnętrzny skoro można go łamać? Można to przecież nazwać wytycznymi, które jednak regulaminem nie są.

Co do wpisu do karty pojazdu, to nie rozumiem, dlaczego przepisy mówią o dokonaniu wpisu przed rozpoczęciem kontroli a nie po. Skoro jest to obojętne, to równie dobrze mógłby być zapis ogólny, który nie precyzowałby czasu kiedy należy dokonać wpis do karty pojazdu. A może jest to zapis, który ma na celu likwidować oszustów, którzy podają się za kontrolerów? Tego nie wiem, jednak widząc kontrolera, który łamie ten zapis, zaczynam się zastanawiać czy jest tym za kogo się podaje.

memphis napisał(a):
A jeśli chodzi o dostępność tego regulaminu to wystarczy zawnioskować o udostępnienie informacji publicznej.

Ja tego nie neguje, tyle że wcześniej trzeba wiedzieć ze taki regulamin w ogóle istnieje. A wydaje mi się, że parę informacji tam zawartych, dobrze jest znać.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 14:00 

Dołączył(a): So 19.09.2009, 15:51
Posty: 208
Lokalizacja:
Katowice
Kontrola powinna odbywać się w grupach conajmniej dwuosobowych. Tak na szkoleniu było. W rzeczywistości nigdy nie spotkalem sie z pojedynczym kontrolerem.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 14:44 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
pasazer_sl napisał(a):
Swoją drogą po co tworzyć regulamin wewnętrzny skoro można go łamać? Można to przecież nazwać wytycznymi, które jednak regulaminem nie są.


To jest regulamin, który obowiązuje każdego kontrolera. Ale od egzekwowania jego zapisów jest pracodawca/zleceniodawca, a nie pasażer. Pasażer może się powoływać na przepisy Prawa Przewozowego. I nie powinno go interesować czy kontrola jest zgodna z regulaminem, czy nie - dopóki jest zgodna z PP i Taryfą.

Cytuj:
Co do wpisu do karty pojazdu, to nie rozumiem, dlaczego przepisy mówią o dokonaniu wpisu przed rozpoczęciem kontroli a nie po. Skoro jest to obojętne, to równie dobrze mógłby być zapis ogólny, który nie precyzowałby czasu kiedy należy dokonać wpis do karty pojazdu. A może jest to zapis, który ma na celu likwidować oszustów, którzy podają się za kontrolerów? Tego nie wiem, jednak widząc kontrolera, który łamie ten zapis, zaczynam się zastanawiać czy jest tym za kogo się podaje.


Ideą tego zapisu jest to, że w razie sytuacji spornych - oszustów, kombinatorów, itp. itd. podstawą stwierdzenia że kontrola w ogóle się odbyła jest wpis do karty. W sytuacji gdy kontrolerzy (prawdziwi i legalni) coś namieszają na wozie (np. się z kimś pokłócą, wezmą łapówkę, czy cokolwiek) i później się nie wpiszą do karty (bo uznają, że lepiej nie zostawiać śladów) trudno jest udowodnić cokolwiek. Natomiast wpisywanie się do karty przed rozpoczęciem kontroli jest uciążliwe i powoduje określone konsekwencje - w czasie wpisywania się do karty pasażerowie zdążą pokasować bilety lub uciec.

Cytuj:
Ja tego nie neguje, tyle że wcześniej trzeba wiedzieć ze taki regulamin w ogóle istnieje. A wydaje mi się, że parę informacji tam zawartych, dobrze jest znać.


Pasażer nie musi znać żadnych informacji tam zawartych, bo nie jest mu to do niczego potrzebne.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 15:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
pasazer_sl napisał(a):
Pytam dlatego, bo swego czasu miałem na pieńku z kontrolerami i od tamtej pory trochę zacząłem się interesować przepisami. Wiem, że jest coś takiego co się zwie "Regulamin kontroli biletowej KZK GOP".

I pasażerowi nic do niego. Obowiązkiem pasażera jest posiadanie ważnego biletu.
Cytuj:
Problem polega na tym, że chyba wiedzą o nim nieliczni. Tzn. pracownicy oraz osoby, które się z nim przez przypadek zetknęły.

A co to ma obchodzić resztę? W każdej zakłądzie są wewnętrzne regulaminy pracy, w każdym urzedzie też. I nic petentowi do nich, bo one regulują kwestie pracownik-pracodawca.
Cytuj:
Posiadam taki przesłany mi parę lat temu

Udostepnianie takich dokumentów osobom trzecim raczej legalne nie jest.

Cytuj:
Jak to wygląda w praktyce, to wszyscy wiemy. Wpisy dokonywane są często po kontroli lub w ogóle.

Bo ten przepis jest chory. Dokonywanie wpisu do karty podczas gdy pojazd jest w ruchu stanowi zagrożenie dla pasażerów, bo prowadzący musi gdzieś po nią siegnąć. A w trakcie jazdy powinien być skupiony na prowadzeniu pojazdu a nie na szukaniu jakichś kart.
Cytuj:
Ciekawy jest punkt 3. Nie wiem jak inni, ale nie spotkałem się z sytuacją taką aby kontroler czekał. Zawsze zamknięte drzwi = rozpoczęcie kontroli.

Tak, napisz jeszcze, że każdy kanar to nieuk, złodziej i łapówkarz.
Cytuj:
Kiedyś zadałem pytanie, dlaczego ten regulamin kontroli nie jest gdzieś opublikowany. Odpowiedziano mi, że nie ma takiego obowiązku, a KZK GOP udostępnia go jeśli ktoś zgłosi taką potrzebę. Podobno jest tylko obowiązek publikacji wyciągu z taryfy.

Nie podobno, a na pewno. Pasażer podróżuje na podstawie taryfy. I nic mu więcej do szczęścia nie jest potrzebne.
Cytuj:
Powiedziano mi też, że nie ma sensu publikacji wszystkiego, bo dokumentów jest wiele a te najważniejsze informacje są w autobusach wypisane. Jeżeli ktoś wyrazi zainteresowanie, to mogę mu podesłać ten regulamin lub podać jakieś linki do zdjęć.

O co ci chodzi? Żeby pokazać, że kontrolerzy to jest banda czyhająca na biednych pasażerów czy co?


Ostatnio edytowano Pt 22.01.2010, 21:10 przez adam86, łącznie edytowano 1 raz

Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 15:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
pasazer_sl napisał(a):
Regulamin jest tworzony po to aby go przestrzegać. Miałem sytuację, w której kontrole biletów prowadził w autobusie jeden kontroler. Na moje pytanie z kim prowadzi kontrole i tutaj powołałem się na ten regulamin, on najzwyczajniej w świece mnie zignorował i poszedł dalej.

Wziął łapówkę? Zrobił ci krzywdę? Jesli nie to nic ci do tego, czy był sam czy z kims.
Cytuj:
A może jest to zapis, który ma na celu likwidować oszustów, którzy podają się za kontrolerów? Tego nie wiem, jednak widząc kontrolera, który łamie ten zapis, zaczynam się zastanawiać czy jest tym za kogo się podaje.

A jak przyjdzie z fałszywą legitymacja wpisze fikcyjny numer to co?
Cytuj:
Ja tego nie neguje, tyle że wcześniej trzeba wiedzieć ze taki regulamin w ogóle istnieje. A wydaje mi się, że parę informacji tam zawartych, dobrze jest znać.

A może jednak dobrze jest mieć bilet i zrozumiec, że kontrolerzy są po to, żeby eliminować osoby wyłudzające przejazd?


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Obowiązki pasażera - obowiązki pracowników KZK GOP
Napisane: Pt 22.01.2010, 16:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
kisiel_014 napisał(a):
W każdym bądź razie na pewno powinien okazać przysłowiową "szmatę" na wezwanie pasażera.

Owszem sa tacy. jeden mi kiedys powiedział, że on to tylko pokazuje zawodowym.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 19:16 

Dołączył(a): Pt 21.10.2005, 21:27
Posty: 1154
Lokalizacja:
Dąbrowa Górnicza
pasazer_sl napisał(a):
Ciekawy jest punkt 3. Nie wiem jak inni, ale nie spotkałem się z sytuacją taką aby kontroler czekał. Zawsze zamknięte drzwi = rozpoczęcie kontroli.

Jak się wsiada na danym przystanku i widzisz, że ktoś od razu idzie do kierowcy po bilet, albo wyciąga go z kieszeni/torebki to z reguły się czekało, aż wszyscy skasują te bilety. Wiadomo, jak pięć osób stało w kolejce po bilet to oni kupywali a sprawdzało się bez tej piątki (tzn ją na końcu). Ale jeżeli się spotkałeś z sytuacją aby kontroler czekał, aż pojazd ruszy i ludzie "niezwłocznie" skasują bilet, to widocznie rzadko się spotykałeś/spotykasz z kontrolą biletów w komunikacji miejskiej.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pt 22.01.2010, 19:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
kisiel_014 napisał(a):
Ale jeżeli się spotkałeś z sytuacją aby kontroler czekał, aż pojazd ruszy i ludzie "niezwłocznie" skasują bilet, to widocznie rzadko się spotykałeś/spotykasz z kontrolą biletów w komunikacji miejskiej.

No bo jeden przystanek panie to za darmo wolno! A najlepsze są osoby, które ryją sie z tyłu do przodu juz po rozpoczęciu czynności i z bananem na ryju oswiadczaja, że właśnie idą kupić.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 23.01.2010, 1:00 

Dołączył(a): Cz 21.01.2010, 21:21
Posty: 9
Lokalizacja:
Ruda Śląska
adam86 napisał(a):
I pasażerowi nic do niego. Obowiązkiem pasażera jest posiadanie ważnego biletu.

W pełni się z tym zgadzam i nigdzie tego nie neguję.

adam86 napisał(a):
Cytuj:
Posiadam taki przesłany mi parę lat temu

Udostepnianie takich dokumentów osobom trzecim raczej legalne nie jest.

Nie bardzo wiem dlaczego, skoro każdy kto wystąpi z prośbą może się z tym dokumentem zapoznać. Nie dostałem informacji w liście z KZK GOP z informacją iż jest to tylko i wyłącznie informacja skierowana do mnie bez możliwości udostępniania jej osobom trzecim.

adam86 napisał(a):
Tak, napisz jeszcze, że każdy kanar to nieuk, złodziej i łapówkarz.

Gdzie coś takiego zasugerowałem? Niestety nie jest to również zawód bez czarnych owiec, o czym miałem parę razy okazję się przekonać.

Cytuj:
O co ci chodzi? Żeby pokazać, że kontrolerzy to jest banda czyhająca na biednych pasażerów czy co?

Jeżeli dobrze mi wytłumaczono w KZK, to działają kontrolerzy zatrudnieni na etat oraz tzw. społeczni. Społeczny ma wynagrodzenie wówczas, gdy gapowicz zapłaci mandat. W takiej sytuacji, jestem skłonny stwierdzić, że jednak znajdą się osobniki z tej grupy, które będą robiły wszystko aby zarobić. Jeżeli się mylę co do wynagrodzeń kontrolerów społecznych, to proszę o sprostowanie.

memphis napisał(a):
Pasażer może się powoływać na przepisy Prawa Przewozowego. I nie powinno go interesować czy kontrola jest zgodna z regulaminem, czy nie - dopóki jest zgodna z PP i Taryfą.

Czyli zgodnie z tym, jeżeli kierowca w momencie sprawdzania biletu nie pokazuje swojego identyfikatora, to nie mam obowiązku pokazać mu biletu?

Ja nie chcę podróżować bezpłatnie. Od paru lat kupowałem bilet miesięczny (ostatnio kwartalny) i również jestem za tym, że pasażer powinien mieć bilet. Jednak jak pisałem wcześniej, kontroler również powinien się ze swoich obowiązków wywiązywać. Skąd mam wiedzieć, czy jego zachowanie jest właściwe, jeżeli nie wiem jak zachować się powinien. Zapewne zgodzicie się ze mną, że kontrolerzy łamiący przepisy powinni być zwalniani. Opiszę parę sytuacji, które mnie już spotkały:

Sytuacja z przed około roku. Kontroler sprawdzając bilet miesięczny, legitymacje studencką (nową elektroniczną) żądał pokazania mu dowodu osobistego aby jak stwierdził potwierdzić moją tożsamość. Powiedział mi, że legitymacja studencka nie była dla niego dokumentem wystarczającym, mimo iż posiadała zdjęcie. Natomiast była ona dokumentem wystarczającym do stwierdzenia, iż przysługuje mi ulga na przejazd. Kiedy się upierałem, że nie mam obowiązku okazania mu dowodu skoro jest zdjęcie stwierdził, że przetrzyma mnie w tramwaju i wezwie Policje. Gdyby nie to, że wracałem z uczelni po 12 godzinach i była dość późna pora kontroli (ok. 22),nie okazałbym mu tego dowodu.

Sytuacja druga. Sprzed około 5 lat. Zdarzyło mi się zapomnieć portfela (bilet i legitymacja w środku). Podczas kontroli w autobusie (przeprowadzał ją tylko jeden kontroler) rozmowa zaczęła się od straszenia Policją, zmiany kursu autobusu itp. Skończyło się na pobraniu opłaty porządkowej, o ile dobrze pamiętam 20 zł (pożyczyłem od znajomej, która akurat jechała ze mną).

Widziałem w poście powyżej, że wypowiadały się osoby, które są kontrolerami. Mam więc do nich pytanie związane z drukiem opłaty dodatkowej (ten druk samokopiujący się - tak się to chyba nazywa). Czy druk, który posiada kontroler (oryginał) musi być identyczny co do treści z kopią posiadaną przez pasażera? Mam tutaj na myśli m. in. pole na informacje dodatkowe. Czy można na druku białym dopisać coś więcej w tym polu już po przekazaniu kopii pasażerowi, np. jakąś sytuacje związaną z kontrolą biletów?


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 23.01.2010, 8:13 

Dołączył(a): Wt 10.01.2006, 19:40
Posty: 370
Lokalizacja:
Sosnowiec
pasazer_sl napisał(a):
Kontroler sprawdzając bilet miesięczny, legitymacje studencką (nową elektroniczną) żądał pokazania mu dowodu osobistego aby jak stwierdził potwierdzić moją tożsamość. Powiedział mi, że legitymacja studencka nie była dla niego dokumentem wystarczającym, mimo iż posiadała zdjęcie. Natomiast była ona dokumentem wystarczającym do stwierdzenia, iż przysługuje mi ulga na przejazd. Kiedy się upierałem, że nie mam obowiązku okazania mu dowodu skoro jest zdjęcie stwierdził, że przetrzyma mnie w tramwaju i wezwie Policje. Gdyby nie to, że wracałem z uczelni po 12 godzinach i była dość późna pora kontroli (ok. 22),nie okazałbym mu tego dowodu.

Nie wiem dokładnie jak jest w KZK GOP, ale ogólnie osoba kontrolująca gdy nie ma pewności co do okazywanego dokumentu ma prawo zażądać innego dokumentu, niż legitymacja. Być może nie byłeś podobny do osoby na zdjęciu i kontroler chciał sprawdzić, czy nie posługujesz się nieswoją legitymacją. Nie wydaje mi się, żeby kontroler chciał Ci ze złośliwości sprawdzić ten dowód.
Z drugiej strony - po co tak komplikować innym (i w sumie sobie) życie. Stałoby Ci się coś, gdybyś pokazał ten dowód? Ręka by Ci nie odpadła, a nie byłoby żadnej dyskusji, "straszenia" Policją, etc.
Cytuj:
Zdarzyło mi się zapomnieć portfela (bilet i legitymacja w środku). Podczas kontroli w autobusie (przeprowadzał ją tylko jeden kontroler) rozmowa zaczęła się od straszenia Policją, zmiany kursu autobusu itp. Skończyło się na pobraniu opłaty porządkowej, o ile dobrze pamiętam 20 zł (pożyczyłem od znajomej, która akurat jechała ze mną).

Tutaj powinieneś się cieszyć, że tak to się skończyło. Gdyby kontroler postąpił całkowicie zgodnie z przepisami, to mógłby zrobić tak jak mówił i odchudziłby Twój portfel o parę stówek. A wiedząc, że nie masz portfela nie mogłeś od razu pożyczyć od tej znajomej 4 zł na bilet? Nie, bo liczyłeś "a może się uda"...


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 23.01.2010, 8:53 

Dołączył(a): So 19.09.2009, 15:51
Posty: 208
Lokalizacja:
Katowice
Tak swoją drogą sam jestem kontrolerem ale nie dziwię się ludziom, że nie kupują biletów na tą naszą pseudo komunikację. Nie dałbym na nią 10 groszy ! Jak mi człowiek wytłumaczy odpowiednio to odpuszczam, że nie ma biletu na zdezelowanego ikarusa.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 23.01.2010, 10:34 

Dołączył(a): Pn 13.02.2006, 10:34
Posty: 2085
Lokalizacja:
50°23 N 18°57 E
katowicer napisał(a):
Tak swoją drogą sam jestem kontrolerem ale nie dziwię się ludziom, że nie kupują biletów na tą naszą pseudo komunikację. Nie dałbym na nią 10 groszy ! Jak mi człowiek wytłumaczy odpowiednio to odpuszczam, że nie ma biletu na zdezelowanego ikarusa.


A od kiedy to kontroler jest od "rozgrzeszania" gapowiczów?


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 23.01.2010, 10:42 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
Witja S-c napisał(a):
pasazer_sl napisał(a):
Zdarzyło mi się zapomnieć portfela (bilet i legitymacja w środku). Podczas kontroli w autobusie (przeprowadzał ją tylko jeden kontroler) rozmowa zaczęła się od straszenia Policją, zmiany kursu autobusu itp. Skończyło się na pobraniu opłaty porządkowej, o ile dobrze pamiętam 20 zł (pożyczyłem od znajomej, która akurat jechała ze mną).

Tutaj powinieneś się cieszyć, że tak to się skończyło. Gdyby kontroler postąpił całkowicie zgodnie z przepisami, to mógłby zrobić tak jak mówił i odchudziłby Twój portfel o parę stówek. A wiedząc, że nie masz portfela nie mogłeś od razu pożyczyć od tej znajomej 4 zł na bilet? Nie, bo liczyłeś "a może się uda"...


Przede wszystkim jeśli to była znajoma to mogła potwierdzić tożsamość i nie trzeba do tego ani straszenia, ani policji, ani żadnej "opłaty porządkowej".


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 23.01.2010, 10:48 

Dołączył(a): Cz 21.01.2010, 21:21
Posty: 9
Lokalizacja:
Ruda Śląska
Byłem pewny ze mam portfel. Poza tym nie wiem czy powinienem się cieszyć. Gdybym dostał wezwanie do zapłaty, to mógłbym się odwołać i ponieść opłatę administracyjną, okazując bilet. Niestety wtedy o tym nie wiedziałem.

Co do sytuacji z dowodem. Jak napisałem. Kontroler stwierdził, że legitymacja studencka nie jest dla niego wystarczającym dokumentem potwierdzającym moją tożsamość. I nie chodziło tutaj o to, że zdjęcie było nieaktualne itp.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: So 23.01.2010, 10:52 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
pasazer_sl napisał(a):
Byłem pewny ze mam portfel. Poza tym nie wiem czy powinienem się cieszyć. Gdybym dostał wezwanie do zapłaty, to mógłbym się odwołać i ponieść opłatę administracyjną, okazując bilet. Niestety wtedy o tym nie wiedziałem.


A widzisz, masz pretensje, że nie można się zapoznać z wewnętrznym regulaminem kontroli, ale nie zapoznałeś się nawet z ogólnodostępnymi przepisami w postaci Taryfy, która jest wywieszona w każdym pojeździe.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  

© WPK − Forum oparte na silniku phpBB z wykorzystaniem tłumaczenia phpBB3.PLPolityka prywatności