» forum

Jeśli on robi w PKM Katowice to wszytsko jest mozliwe:P

Jak jest d..a to już nie mój problem ;)
3 dni z rzędu "odpisuje" awarię ukł. chłodzenia, a na czwarty dokładnie zakręcam zawór :)

I po premii....
BP,MSP
Dobra, dopijam tę kolejkę i idę spać ;)

W norwegach na desce masz elektroniczny termometr, pokazuje temp. na zewnątrz i wewnątrz autobusu.

Niestety skala jest duża myślę ze 40%-50% ma problem z układem chłodzenia powiem więcej niejednokrotnie nawet to nie pomaga i trzeba jeździć na tak zwanej,,pompce,, chyba jesteście w temacie to nie będę tłumaczyć, do czego jest pompka. Acha i sprawa nie dotyczy wyłącznie starych typu vekto, jelcz maja tez problemy many i neoplany.


Widzisz czasami potrafisz sensownie napisać.

No, ale trzeba jednoznacznie powiedzieć czy taki stan to jest awaria, czy taka uroda konstrukcyjna pojazdów danego typu. Bo jeżeli to drugie, to chyba w jakiś sposób zgadzałeś się na to przychodząc do tej pracy. Jeżeli to pierwsze, to chyba trzeba coś na drodze służbowej załatwiać, a dopiero później większy kaliber. Ale wg. mnie w żaden sposób nie może wpływać to na sposób i jakość obsługi przez kierowcę wożonych przez siebie pasażerów.

Przecież to jest oczywiste, że to jest awaria. I z resztą w każdej normalnej firmie takie wypadki mają miejsce sporadycznie. Dośc oczywistym jest, że przewody, chłodnicę, a także nagrzewnice co jakiś czas należy odkamieniać.

Co do zjazdów i odpisywania niestety takie działanie nic nie daje nic nie są w stanie zrobić?!!!Chyba ze kupią odkamieniacz lub wymienią zarośniętą kamieniem kotłowym chłodnice to w środku a z zewnętrznej strony piasek, kurz olej może Wy znacie jakiś cudowny przepis?
I do tego, co sto metrów przystanek światała itd………itp……. To się musi grzać nie ma innego wyjścia:-((

Związki zawodowe? (robisz w komunalnym, więc są) Oni poza tym, że pochłaniają kupę kasy to czasem się przydają (kolegi Adama proszę o nie komentowanie działań związków:P)

Niestety związki są, bo są, ale większość trzęsie tyłkiem, bo i po co się narażać każdy odbija sobie to w deputacie paliwowym. Z resztą i tak za dużo powiedziałem mogliby mnie spokojnie wywali za stwarzanie złego wizerunku ,,Firmy,, mógłbym jeszcze nie jedno napisać, co niektórym mogłyby włosy dęba stanąć. Ale póki, co trzeba zacisnąć zęby, bo nie mam na oku innej pracy, ale jak tak dalej pójdzie czarno widzę km na Śląsku będą jeździć zdezelowane autobusy a kzkGop będzie organizował pseudo imprezy i mydlił oczy pasażerom, jaki to wkład nie wnoszą żeby pasażerowie byli zadowoleni.

Ameryki nie odkryłes, o tym jak jest w tej firmie wiemy od dawna. tak samo jak i o tym, że co niektórzy kierowcy, to akurat nie tylko w tym PKM kradną paliwo.

Pfff, przewoźników jest w cholerę. Przecież nawet Szary ostatnio gadał, że zatrudni od reki 40 kierowców. Na dodatek am stan wiekszości autobusów jest o niebo lepszy.

jak tak dalej pójdzie to ta firma upadnie i bedzie wreszcie święty spokój.

[quote="adam86"][/quote]Pfff, przewoźników jest w cholerę. Przecież nawet Szary ostatnio gadał, że zatrudni od reki 40 kierowców. Na dodatek am stan wiekszości autobusów jest o niebo lepszy.
[quote]

Że zatrudni spoko tylko za ile? 1,500zł brutto to możne szukać do u. ś.

Panie, w jakich pan żyjesz czasach? Nawet w PUP Czeladź leją Borygo, o czym informowani są również kierowcy, których obejmuje "zakaz" lania wody w chłodnicę. W wielu wozach (nawet Ikarusach) można zauważyć nabazgrane flamastrem na desce albo obudowie wyświetlacza


Inna rzecz, że jak w czerep słońce grzeje, to nawet w klimatyzowanym wozie nieraz migrenę i rzyganie masz pewniejsze niż amen w pacierzu. Wiem, bo miałem wątpliwą przyjemność jechać puszką z klimą w pełnym słońcu nad morze. Stąd wszelkie folie na szybach, zasłonki itp(głównie w tatajkach i Ikarusach), które zapewniają jakąś ochronę czachy kierowcy przed słońcem.


Oczyścić i założyć duży elektryczny wentylator na chłodnicę (np. firmy Spal) i nawet Nyska tudzież Żuk w korku nie ma ochoty się gotować.

No to albo narzekasz na upał i nic nie robisz, zgłaszasz i liczysz, że Cię nie zwolnią, albo idziesz robić za 1500. Zawsze jeszcze możesz iść robić do hipermarketu za 800.


A związkowcy sami się wybrali? A może spadli z nieba?

Najlepiej to mieć jakiś wóz na stałe, i przy pomocy odpowiednich środków zadbać sobie by zawsze był sprawny. Niestety jest to wyzwanie dla ludzi na prawdę lubiących tą prace i wymaga sporo starań - na szczęście są jeszcze tacy :)

Przyjęcia od września będą w Gliwicach ;)
I nie 1500 brutto, 1600 NETTO.

EOT z mojej strony.

Bzdury tu jakieś czytam. Ikarus nie ma prawa się grzać, nawet z zakamienionym układem. Każdy normalny kierowca wie gdzie w razie draki spiąć "na krótko" wentylator żeby objeździć dniówkę.

Tak, tak zwłaszcza, jeśli obroty wentylatora zależą od obrotów silnika. No i jaką wersję silnika masz na myśli, bo Ikarus ma kilka. Wczoraj popylałem solarisem z zakręconym ogrzewanie na budziku było 97st bez względu czy spokojna czy dynamiczna jazda.

@ Gumiś Przyjęcia od września będą w Gliwicach ;)
I nie 1500 brutto, 1600 NETTO.

To tak samo kiepskie jak i u nas z deszczu pod rynnę:-((

Ależ nie !. Zawsze możesz jeszcze ukraść pierwszy milion i założyć własny interes. Nie jeden w tym kraju tak zrobił i nie narzeka (nazwisk nie wymienię ponieważ wiem, że nikt w sieci nie jest anonimowy, a w moim wieku i stanie zdrowia klimat więzienny by mi nie służył).

To jest wybór taki jak pomiędzy dwiema wiodącymi siłami politycznymi naszego kraju. Ja mam dużo wyzszą, choś wczesną emeryturę i nie za bardzo wystarcza mi na normalne życie na poziomie przeciętnego obywatela XXI wieku. A emeryturę mam tak "wysoką" tylko dzięki temu, że ukończyłem studia i większość czasu przepracowałem w obecnie powszechnie znienawidzonym systemie społeczno-politycznym, a nie w tzw wolnym i demokratycznym kraju.

W czasach które pamiętam, dwa razy w Polsce strajkujących pogoniono, raz w grudniu 1970, drugi raz także w grudniu ale w 1981r. Liczę na to, że za trzecim razem efekt będzie podobny, ale bardziej skuteczny - skuteczny dla pracujących nie dla władzy.

Przepraszam za to polityczne wtrącenie, to po prostu uboczny efekt upałów, dlatego uciekłem do tego bufetu i liczę na choćby odrobinkę wyrozumiałości.