Teraz jest Cz 28.03.2024, 11:14

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Post Tytuł:
Napisane: Pn 12.07.2010, 13:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
greg napisał(a):
I to jest twierdzenie a zarazem konkluzja, ale uzasadnienia brak, za to poznałem Twoje stanowisko w tej sprawie (nazwijmy je punktem widzenia).

Poczytaj sobie to forum, nie chce mi się teraz pisac bo mam setke rzeczy na głowie.
Cytuj:
Tutaj uzasadnienie jest niewielkie, ale jest.

I co w związku z tym?
Cytuj:
Technicznie wolałbyś jak "drzewiej bywało". A tak zapytam znowu dlaczego ma wchodzić kontroler i wpisywać się koniecznie w kartę? Zapis cyfrowy nie wystarcza?

temu, żeby stwierdzić, czy kierowca sprawdza bilet. Ten zapis cyfrowy powoduje jedynie to, że kierowca bedzie sprawdzał, którymi drzwiami ludzie wchodzą.
Cytuj:
Taka mała prośba. Przetłumacz tę część swojego zdania, ponieważ ja nie rozumiem co masz na myśli. Bądź proszę precyzyjniejszy w formułowaniu swoich myśli.

No to przykro mi bardzo, jesli nie jesteś w stanie zrozumieć o co biega to nie pisz.
Cytuj:
Może. Zważywszy, że jestem zwolennikiem innego systemu pracy.

Jesli serio traktowac te wypociny z wcześniejszego postu to zapraszamy na Ukrainę czy do innych republik byłego ZSRR, bo tylko tam wpada się na pomyły, żeby likwidować transport publiczny i zastępować go setkami marszrutek, bo tym się skończy Twój pomysł.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pn 12.07.2010, 14:57 

Dołączył(a): Pt 17.07.2009, 19:11
Posty: 150
adam86 napisał(a):
Jesli serio traktowac te wypociny z wcześniejszego postu to zapraszamy na Ukrainę czy do innych republik byłego ZSRR, bo tylko tam wpada się na pomyły, żeby likwidować transport publiczny i zastępować go setkami marszrutek, bo tym się skończy Twój pomysł.

Masz kłopoty z formułowaniem myśli i jak twierdzę na ogół "piszesz sam do siebie". Odnosisz się jak recenzent do innych postów, ale rzadko udaje Ci się napisać coś sensownego. Dopiero @kaduk napisała wszystko to z czym się zgadzasz,a wyrazić nie potrafisz. Zmuszam Cię abyś zaprzestał wpisywać te swoje "bąknięcia", które nic nie oznaczają i Tobie są jedynie znane. Słowa "nijak" nie ma w słowniku, a zwrot "tak jak pisałem..." jest bardzo szeroki i nic nie oznacza.
Ja natomiast nic nie pisałem o likwidacji transportu publicznego i to co napisałeś jest już bezczelnością. Jeśli chcesz mi przypisać jakąś intencję to jedynie "prawo do własności", jest tym elementem w gospodarce, które przyczynia się do jej rozwoju i zmienia podejście ludzi do racjonalnego i mądrego postępowania . To Ty widzisz wszystko jak w carskiej Rosji: ucisk, wyzysk i kara.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Pn 12.07.2010, 15:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
greg napisał(a):
Masz kłopoty z formułowaniem myśli i jak twierdzę na ogół "piszesz sam do siebie". Odnosisz się jak recenzent do innych postów, ale rzadko udaje Ci się napisać coś sensownego. Dopiero @kaduk napisała wszystko to z czym się zgadzasz,a wyrazić nie potrafisz.

Skończyłeś już te swoje żale? Bo się to już nodne robi. Weź zacznij czytać i mysleć i czytać ze zrozumieniam. A jeśli brak ci wiedzy w pewnych tematach, to najpierw sobie jej poszukaj, google twoim przyjacielem.
Cytuj:
Zmuszam Cię abyś zaprzestał wpisywać te swoje "bąknięcia"

Łooo jezus, no już się wystraszyłem.
Cytuj:
Ja natomiast nic nie pisałem o likwidacji transportu publicznego i to co napisałeś jest już bezczelnością.

Oczywiście, i jeszcze wstretnym chamstwem. Pisanie, że organizator jest niepotrzebny, a transport ma realizowac prywatny przedsiębioraca oznacza własnie likwidację transportu publcznego. W świetle obowiązujących przepisów zawsze jakis organ publiczny bedzie organizatorem, czy bedzie się on nazywał związek komunalny, wydział UG, UM czy czegokolwiek to takowy zawsze będzie. Psim obowiązkiem gminy jest realizowanie ustawy, a do tego są niezbedne narzedzia. Transport publiczny to nie jest taka sama dziedzina gospodarki jak handel marchewką, tu nie ma wolnej konkurencji, bo on nie zapewnia zysku na odpowiednim poziomie, przy realizacji potrzeb społecznosci.

Cytuj:
Jeśli chcesz mi przypisać jakąś intencję to jedynie "prawo do własności", jest tym elementem w gospodarce, które przyczynia się do jej rozwoju i zmienia podejście ludzi do racjonalnego i mądrego postępowania . To Ty widzisz wszystko jak w carskiej Rosji: ucisk, wyzysk i kara.

Ja, a na koniec jeszcze zbrodnia. Może napisz gdzie to funkcjonuje w cywilizowanym kraju dobrze rozwinięty transport publiczny, gdzie nie ma organizatora, a wszyscy pracownicy są udziałowcami spółki, która go realizuje.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Wt 13.07.2010, 7:00 

Dołączył(a): Pt 17.07.2009, 19:11
Posty: 150
adam86 napisał(a):
Skończyłeś już te swoje żale? Bo się to już nodne robi. Weź zacznij czytać i mysleć i czytać ze zrozumieniam. A jeśli brak ci wiedzy w pewnych tematach, to najpierw sobie jej poszukaj, google twoim przyjacielem.

Problem z tobą polega na nadinterpretacji. Cały czas sprowadzasz rozmowę na niewłaściwy tor. Udowadnianie swoich racji to Twój żywioł. I jeśli się jeszcze nie zorientowałeś to wciąż "piszesz do siebie i swoich myśli."

Cytuj:
Łooo jezus, no już się wystraszyłem.

Ale ja nikogo nie straszę. Nadinterpretacja

Cytuj:
Oczywiście, i jeszcze wstretnym chamstwem.

Także nadinterpretacja.
Cytuj:
Pisanie, że organizator jest niepotrzebny, a transport ma realizowac prywatny przedsiębioraca

Niczego takiego nie pisałem(nadinterpretacja)
Cytuj:
a wszyscy pracownicy są udziałowcami spółki, która go realizuje.

Także i tego nigdzie nie napisałem z zaznaczeniem "wszyscy". Zacznij czytać a nie zajmuj się nadinterpretowaniem. To przeinaczanie jest już także i dla mnie nudne.
I na koniec. Tak, zawsze musi istnieć "jakiś organizator, tylko mam nadzieję, że ekipy obecnie funkcjonujących związków nie znajdą w przyszłości miejsca w nowych strukturach i mam też nadzieje że ze względu na przeszłośc nikt już w nazwie nie przejmie po tych nieudacznikach słowa "związek".


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Wt 13.07.2010, 11:33 

Dołączył(a): Wt 9.06.2009, 13:16
Posty: 552
Lokalizacja:
Katowice
...jednym słowem komunikacja organizowana przez KZKGOP jest tak beznadziejna że należy ją zliwkiwdować, gminy nie będą musiały jej dotować, rozszerzy się prywatne busiarstwo, autobusiarstwo (H9-21) a może nawet tramwajarstwo (tu stare N-ki jak znalazł - będą kursować na wybranych dochodowych odcinkach bez pętli), nie będziemy już musieli na KZkGOP, TŚ i PKM-y narzekać.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Wt 13.07.2010, 14:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 23.03.2006, 12:22
Posty: 826
Lokalizacja:
Katowice
andrzejh69 napisał(a):
a może nawet tramwajarstwo (tu stare N-ki jak znalazł - będą kursować na wybranych dochodowych odcinkach bez pętli)

Będą niedobitki helmutów, KTMy, Tatry, sprowadzane dalej stopiątki z całej Polski, może coś ze Szwecji się trafi? A będzie ktoś nadzorował torowisko? :)

_________________
A4<-te linie to zęby Frankiewicza które zjadły tramwaj (c) Gliwice Kościuszki


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Wt 13.07.2010, 15:00 

Dołączył(a): Wt 9.06.2009, 13:16
Posty: 552
Lokalizacja:
Katowice
..torowisko powiadasz.."Heniek z Gienkeim" podjadą polonezem truckiem i mig-magiem pospawają jak się rozsypie :). A prąd w sieci skąd? Jakieś pojedyńcze umowy z Vatenfalem i w każdym tramwaja licznik energii zaplombowany przez Vatenfall ;). Oczywiście 105tki tatry i helmuty będą miały modernizację - drzwi na klamkę + obowiązek wsiadania i wysiadania jedynymi przednimi drzwiami :).


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 6:38 

Dołączył(a): So 19.09.2009, 15:51
Posty: 208
Lokalizacja:
Katowice
Śmiejcie się, śmiejcie a ja bym KZK zlikwidował. Tylu nierobów to chyba nie ma w żadnej firmie.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 7:57 

Dołączył(a): Pt 17.07.2009, 19:11
Posty: 150
andrzejh69 napisał(a):
...jednym słowem komunikacja organizowana przez KZKGOP jest tak beznadziejna że należy ją zliwkiwdować, gminy nie będą musiały jej dotować, rozszerzy się prywatne busiarstwo, autobusiarstwo (H9-21) a może nawet tramwajarstwo (tu stare N-ki jak znalazł - będą kursować na wybranych dochodowych odcinkach bez pętli), nie będziemy już musieli na KZkGOP, TŚ i PKM-y narzekać.

Andrzeju, proszę nie ulegaj niemądrym sugestiom człowieka, który ma obsesje pisania nie na temat i dzięki któremu rozmowa przekierowana została do "bufetu".
Zadne busiarstwo i autobusiarstwo!
Obecnie wdrażany program "pierwszych drzwi", to moim zdaniem mierny efekt proporcjonalny z poniesionych kosztów. Problem z dotychczasową polityką stosowaną przez KZK GOP, a dotyczącą programu "pierwszych drzwi" mógłby przynosić efekty, ale wiązałoby się to z wieloma zmianami, wśród których między innymi należałoby zmienić prawa własnościowe w w/w spółkach.
Chodzi o to, że w dotychczasowych spółkach (PKM-ach) udziały powinni mieć także (ale nie wyłącznie!!!) sami pracownicy (5-15%) i też nie wszyscy z nich. Ten stary autobus PKM-u powinien mieć gospodarza (skarb Państwa, gmina, samorząd, magistrat i co tylko chcesz... ale też i kierowce, mechanika i dyspozytora), który traktuje go jak swój, dlatego nie pozwali na okradanie siebie a przez to swojego przedsiębiorstwa i pozostałych współudziałowców. Takie zmiany skutkować mogłyby tym, że nie będzie wpuszczania pierwszymi drzwiami pasażerów bez biletu, a kierowcy zaprzestaną dokonywania kontroli biletów w sposób bierny. Nikt nie będzie musiał kamerować kierowców ukrytą kamerą i nakładać absurdalnych kar. Do pojazdu nie wejdzie cuchnący menel i nie rozsiądzie się w nim jak książę. Nikt go nie zapaskudzi swoimi wydalinami i wydzielinami. Baczniejsza uwaga będzie skierowana wieczorami na wandali niszczących siedziska, a pasażer będzie się czuł w nim bezpiecznie, czysto i wygodnie, itd...
Z góry też zaznaczam, że nie podejmę tematu z Tymi z Was, którzy będą wspominać o "marszrutach, busiarstwie i PKM-ie Bytom i zaprzestania funkcjonowania transportu zbiorowego", bowiem nie tego typu intencjom poświęcam skreślenie tych kilku zdań.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 9:40 

Dołączył(a): Pn 13.02.2006, 10:34
Posty: 2085
Lokalizacja:
50°23 N 18°57 E
greg napisał(a):
Z góry też zaznaczam, że nie podejmę tematu z Tymi z Was, którzy będą wspominać o "marszrutach, busiarstwie i PKM-ie Bytom i zaprzestania funkcjonowania transportu zbiorowego", bowiem nie tego typu intencjom poświęcam skreślenie tych kilku zdań.


No, ciekawe dlaczego nie odniosłeś się do przykładu PKMu Bytom? Czy tylko dlatego, że nie pasuje do Twojej tezy?
W końcu jest to jedyny mi znany przypadek kiedy udziały komunalnego przewoźnika rozdano pracownikom.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 9:47 
- Moderator -

Dołączył(a): Nd 10.04.2005, 13:53
Posty: 1677
Lokalizacja:
Siemianowice Śląskie
Cytuj:
Takie zmiany skutkować mogłyby tym, że nie będzie wpuszczania pierwszymi drzwiami pasażerów bez biletu, a kierowcy zaprzestaną dokonywania kontroli biletów w sposób bierny. [...] Baczniejsza uwaga będzie skierowana wieczorami na wandali niszczących siedziska, a pasażer będzie się czuł w nim bezpiecznie, czysto i wygodnie, itd..

Mhm, jasne. Wszystko fajnie w teorii, ale praktyka a teoria to dwie różne sprawy.

viator napisał(a):
No, ciekawe dlaczego nie odniosłeś się do przykładu PKMu Bytom? Czy tylko dlatego, że nie pasuje do Twojej tezy?
W końcu jest to jedyny mi znany przypadek kiedy udziały komunalnego przewoźnika rozdano pracownikom.

Przypominam o Kielcach ;)

_________________
Obrazek


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 10:15 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
greg napisał(a):
Ten stary autobus PKM-u powinien mieć gospodarza (skarb Państwa, gmina, samorząd, magistrat i co tylko chcesz... ale też i kierowce, mechanika i dyspozytora), który traktuje go jak swój, dlatego nie pozwali na okradanie siebie a przez to swojego przedsiębiorstwa i pozostałych współudziałowców.


Takie coś już było, nazywało się przedsiębiorstwo państwowe i odeszło w niesławie.

Cytuj:
Takie zmiany skutkować mogłyby tym, że nie będzie wpuszczania pierwszymi drzwiami pasażerów bez biletu, a kierowcy zaprzestaną dokonywania kontroli biletów w sposób bierny. Nikt nie będzie musiał kamerować kierowców ukrytą kamerą i nakładać absurdalnych kar. Do pojazdu nie wejdzie cuchnący menel i nie rozsiądzie się w nim jak książę. Nikt go nie zapaskudzi swoimi wydalinami i wydzielinami. Baczniejsza uwaga będzie skierowana wieczorami na wandali niszczących siedziska, a pasażer będzie się czuł w nim bezpiecznie, czysto i wygodnie, itd...


Jaki ma związek kontrola nieswoich biletów albo menel w autobusie z ułamkowym udziałem pracownika w spółce? Żadnego.

Cytuj:
Z góry też zaznaczam, że nie podejmę tematu z Tymi z Was, którzy będą wspominać o "marszrutach, busiarstwie i PKM-ie Bytom i zaprzestania funkcjonowania transportu zbiorowego", bowiem nie tego typu intencjom poświęcam skreślenie tych kilku zdań.


Wprowadzenie deregulacji prowadzi mniej więcej do busiarstwa, w dużym uproszczeniu. Tymczasem działania powinny się skupiać na poprawie jakości transportu zbiorowego. Wsiadanie pierwszymi drzwiami itp. pomysły do tego nie prowadzą, nawet gdyby każdy kierowca w GOPie skrupulatnie kontrolował bilety.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 10:39 

Dołączył(a): Pn 13.02.2006, 10:34
Posty: 2085
Lokalizacja:
50°23 N 18°57 E
Crom napisał(a):
Przypominam o Kielcach ;)


Zapomniałem ;)

memphis napisał(a):
Jaki ma związek kontrola nieswoich biletów albo menel w autobusie z ułamkowym udziałem pracownika w spółce? Żadnego.


Ja sadzę w ogóle, że kierowcy będą zainteresowani raczej sprzedażą tego ułamkowego udziału w spółce, a nie jego dalszym posiadaniem.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 11:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
greg napisał(a):
Andrzeju, proszę nie ulegaj niemądrym sugestiom człowieka, który ma obsesje pisania nie na temat i dzięki któremu rozmowa przekierowana została do "bufetu".

KOleś, niemądre to są twoje bzdury.

Cytuj:
Obecnie wdrażany program "pierwszych drzwi", to moim zdaniem mierny efekt proporcjonalny z poniesionych kosztów.

A teraz przetłumacz to na polski.
Cytuj:
Problem z dotychczasową polityką stosowaną przez KZK GOP, a dotyczącą programu "pierwszych drzwi" mógłby przynosić efekty, ale wiązałoby się to z wieloma zmianami, wśród których między innymi należałoby zmienić prawa własnościowe w w/w spółkach.

Problem mógłby przynosić efekty? Cudne zdanie.
Cytuj:
Chodzi o to, że w dotychczasowych spółkach (PKM-ach) udziały powinni mieć także (ale nie wyłącznie!!!) sami pracownicy (5-15%) i też nie wszyscy z nich.

No i co to niby ma zmienić? Jak ktoś ma 5 czy 15% udziałów to i tak nie decyduje w sprawach spółki.
Cytuj:
Ten stary autobus PKM-u powinien mieć gospodarza (skarb Państwa, gmina, samorząd, magistrat i co tylko chcesz... ale też i kierowce, mechanika i dyspozytora), który traktuje go jak swój, dlatego nie pozwali na okradanie siebie a przez to swojego przedsiębiorstwa i pozostałych współudziałowców.

Owszem i tym gospodarzem powinien być prywatny przedsiębiorca, a nie żaden skarb państwa, ani gmina.
Cytuj:
Takie zmiany skutkować mogłyby tym, że nie będzie wpuszczania pierwszymi drzwiami pasażerów bez biletu, a kierowcy zaprzestaną dokonywania kontroli biletów w sposób bierny.

Niby jakim cudem 15%udział pracowników w spółce ma to sprawić?
Cytuj:
Z góry też zaznaczam, że nie podejmę tematu z Tymi z Was, którzy będą wspominać o "marszrutach, busiarstwie i PKM-ie Bytom i zaprzestania funkcjonowania transportu zbiorowego", bowiem nie tego typu intencjom poświęcam skreślenie tych kilku zdań.

Bowiem nie masz pojęcia o tym co piszesz.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 21:50 

Dołączył(a): Pt 17.07.2009, 19:11
Posty: 150
viator napisał(a):
No, ciekawe dlaczego nie odniosłeś się do przykładu PKMu Bytom? Czy tylko dlatego, że nie pasuje do Twojej tezy?
W końcu jest to jedyny mi znany przypadek kiedy udziały komunalnego przewoźnika rozdano pracownikom.
Przypominam o Kielcach ;)

Nie znam sprawy PKM-u z Bytomia a także z Kielc (MPK), więc trudno jest mi cokolwiek powiedzieć. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że rozdanie udziałów czy akcji osobom, które sprzedadzą je i zamienią na dobra materialne jest nieporozumieniem.
Uważam, że akcje powinny być przyznawane wieloletnim pracownikom (np. po 20 latach przepracowanych w danym PKM-ie włącznie z przepracowanymi wcześniej latami w WPK). Zmierzam do tego, że byłaby to jakaś forma gratyfikacji czy też uznania i zapłata za lojalność. Istniałoby także obwarowanie w którym sprzedaż udziałów musiałaby zachodzić tylko i wyłącznie pomiędzy pracownikami. Oczywiście młodsi stażem pracownicy mogliby zakupywać akcje w ustalonej przez przedsiębiorstwo cenie.
Dla ludzi myślących przyszłościowo stanowiłoby to źródło dodatkowych pieniędzy po przejściu na emeryturę, bowiem dobrze prosperujące przedsiębiorstwo powinno przynosić dochody i wypłaty dywidend.
Przy takim podejściu do sprawy mielibyśmy sytuację w której pracownicy sami pilnowaliby wzajemnie siebie i eliminowali tych, którzy nierzetelnie wykonują swoje obowiązki.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Śr 14.07.2010, 23:57 

Dołączył(a): Pt 17.07.2009, 19:11
Posty: 150
memphis napisał(a):
Takie coś już było, nazywało się przedsiębiorstwo państwowe i odeszło w niesławie.

Owszem, dodam jeszcze że wszyscy w nim kradli i czy się leżało czy stało to pieniądze były te same. Każdy korzystał i wykorzystywał zakład, przedsiębiorstwo mówiąc, że to przecież Państwowe czyli niczyje. Nikt nie interesował się nim, jego losami czy wyliczeniami jakichkolwiek efektów a już przeciętnego pracownika w zupełności to nie dotyczyło
Ja natomiast mam na myśli zupełnie coś odwrotnego.

Cytuj:
Jaki ma związek kontrola nieswoich biletów...

Jeśli chodzi o bilety, to uważam, że powinien być wspólny w całej aglomeracji. Ale jego forma powinna opierać się na elektronice i urządzeniach odczytujących impulsy z kart magnetycznych. W ten sposób będzie można dokonywać wszelkich rozliczeń pomiędzy różnymi przedsiębiorstwami i nie tylko. Ma to związek z "pierwszymi drzwiami" ponieważ kierowca (ale zaangażowany w swoje obowiązki) dopilnuje jak kasjerka w supermarkecie odczyt kodu kreskowego. Ilość impulsów zliczonych w trakcie pracy to odpowiednia liczba jednostek i obiektywny wymiar efektów pracy kierowcy i jego przedsiębiorstwa. To także wyliczenie nasilenia potoków pasażerskich, ale też i mierne efekty przejazdów z 2-5 pasażerami.
Cytuj:
albo menel w autobusie z ułamkowym udziałem pracownika w spółce? Żadnego.

A moim zdaniem ma to związek, bo pracownik dobrze wynagradzany (płacone dodatkowo w rozliczeniach rocznych dywidendy nawet z ułamkowym udziałem z zysków firmy to zaangażowany i aktywny pracownik, który nie wpuści menela, ba, menel nie odważy się wejść do wozu, bo nie miałby najmniejszej szansy na przejazd.

Cytuj:
Wprowadzenie deregulacji prowadzi mniej więcej do busiarstwa, w dużym uproszczeniu.

Jestem przeciwny deregulacji, busiarstwu, likwidacji linii tramwajowych itd....
Cytuj:
Tymczasem działania powinny się skupiać na poprawie jakości transportu zbiorowego. Wsiadanie pierwszymi drzwiami itp. pomysły do tego nie prowadzą, nawet gdyby każdy kierowca w GOPie skrupulatnie kontrolował bilety.

A ja chętnie zapytam jakie pomysły (gdybyś miał szanse o tym decydować) mogłyby zmienić ten marazm zastój i uwstecznienie? Co Twoim zdaniem poprawiłoby tę wspomnianą jakość? Może być krótko w punktach.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Cz 15.07.2010, 6:26 
- Moderator -
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 9:31
Posty: 2534
Lokalizacja:
SK/WF
greg napisał(a):
Ale jego forma powinna opierać się na elektronice i urządzeniach odczytujących impulsy z kart magnetycznych. W ten sposób będzie można dokonywać wszelkich rozliczeń pomiędzy różnymi przedsiębiorstwami i nie tylko. Ma to związek z "pierwszymi drzwiami" ponieważ kierowca (ale zaangażowany w swoje obowiązki) dopilnuje jak kasjerka w supermarkecie odczyt kodu kreskowego. Ilość impulsów zliczonych w trakcie pracy to odpowiednia liczba jednostek i obiektywny wymiar efektów pracy kierowcy i jego przedsiębiorstwa. To także wyliczenie nasilenia potoków pasażerskich, ale też i mierne efekty przejazdów z 2-5 pasażerami.


Czyli mając miesięczny/kwartalny mam się "odbijać" przy każdym wejściu do pojazdu? Dziękuję, postoję ;-)

_________________
"kanclerski łeb z kantorka pierdzistołków"


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Cz 15.07.2010, 6:55 

Dołączył(a): Pt 17.07.2009, 19:11
Posty: 150
Sadorg napisał(a):
Czyli mając miesięczny/kwartalny mam się "odbijać" przy każdym wejściu do pojazdu? Dziękuję, postoję ;-)

"To stój nadal" jeśli barierą nie do pokonania jest czytnik kodów paskowych. W moim przekonaniu lepszy jest reagujący czytnik niż nie wzruszony i bagatelizujący Twoją obecność kierowca. Chyba, że podróżujesz bez biletu w co osobiście wątpię.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Cz 15.07.2010, 8:55 

Dołączył(a): Cz 5.07.2007, 21:07
Posty: 5585
Lokalizacja:
Piekary Śląskie
Sadorg napisał(a):
Czyli mając miesięczny/kwartalny mam się "odbijać" przy każdym wejściu do pojazdu? Dziękuję, postoję ;-)

Teraz sie musisz odbijac biletem o oczy kierowcy. (wiem wiem, czesto teoretycznie, ale jednak).
greg napisał(a):
Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że rozdanie udziałów czy akcji osobom, które sprzedadzą je i zamienią na dobra materialne jest nieporozumieniem.

A ciekawe czy byli by chetni na kupno tego.
greg napisał(a):
Oczywiście młodsi stażem pracownicy mogliby zakupywać akcje w ustalonej przez przedsiębiorstwo cenie.
Dla ludzi myślących przyszłościowo stanowiłoby to źródło dodatkowych pieniędzy po przejściu na emeryturę, bowiem dobrze prosperujące przedsiębiorstwo powinno przynosić dochody i wypłaty dywidend.

To ty bys chcial akcje wlasnosciowe czy prywatyzacje na gieldzie ?. Zreszta ty sie tym tak podniecasz jakby to byl jakis PKN Orlen.
greg napisał(a):
Jeśli chodzi o bilety, to uważam, że powinien być wspólny w całej aglomeracji. Ale jego forma powinna opierać się na elektronice i urządzeniach odczytujących impulsy z kart magnetycznych. W ten sposób będzie można dokonywać wszelkich rozliczeń pomiędzy różnymi przedsiębiorstwami i nie tylko.

No jest to dziwne. Zwazywszy, ze bedac w jednym szumnym GZMie do Tychow czy JAworzna musze miec dodatkowe bilety. To troche tak jakby w Warszawie w jakis dzielnicach byly osobne.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł:
Napisane: Cz 15.07.2010, 10:04 
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 27.12.2002, 15:38
Posty: 10682
greg napisał(a):
Owszem, dodam jeszcze że wszyscy w nim kradli i czy się leżało czy stało to pieniądze były te same. Każdy korzystał i wykorzystywał zakład, przedsiębiorstwo mówiąc, że to przecież Państwowe czyli niczyje. Nikt nie interesował się nim, jego losami czy wyliczeniami jakichkolwiek efektów a już przeciętnego pracownika w zupełności to nie dotyczyło
Ja natomiast mam na myśli zupełnie coś odwrotnego.


Masz na myśli coś podobnego, bo w przedsiębiorstwie państwowym oprócz dyrektora władzę sprawuje rada pracownicza. Spółka pracownicza to coś podobnego - też jest niczyja, bo ma za dużo gospodarzy. Gospodarz (właściciel) ma być konkretny i ma odpowiadać głową (kieszenią) za kondycję spółki.

Cytuj:
Ale jego forma powinna opierać się na elektronice i urządzeniach odczytujących impulsy z kart magnetycznych.


Pasażerowie zmuszani do rejestracji przejazdów mimo posiadania biletów okresowych są nieco innego zdania.

Cytuj:
A moim zdaniem ma to związek, bo pracownik dobrze wynagradzany (płacone dodatkowo w rozliczeniach rocznych dywidendy nawet z ułamkowym udziałem z zysków firmy to zaangażowany i aktywny pracownik, który nie wpuści menela, ba, menel nie odważy się wejść do wozu, bo nie miałby najmniejszej szansy na przejazd.


Nie widzę związku, bo wielkość udziału w zyskach nie ma żadnego związku z tym, czy jechał menel, czy też nie.

Cytuj:
Jestem przeciwny deregulacji, busiarstwu, likwidacji linii tramwajowych itd....


Proponujesz likwidację organizatorów komunikacji, to jest mniej więcej deregulacja. Bo to czy organizatorem będzie związek komunalny, komórka w urzędzie, czy osobna spółka to jest rzecz wtórna.

Cytuj:
A ja chętnie zapytam jakie pomysły (gdybyś miał szanse o tym decydować) mogłyby zmienić ten marazm zastój i uwstecznienie? Co Twoim zdaniem poprawiłoby tę wspomnianą jakość? Może być krótko w punktach.


Nie mam czasu na takie elaboraty ;) Poczytaj forum to znajdziesz wiele dyskusji na ten temat.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 75 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  

© WPK − Forum oparte na silniku phpBB z wykorzystaniem tłumaczenia phpBB3.PLPolityka prywatności