Aktywne wątki • Wątki bez odpowiedzi
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
|
Tytuł: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Nd 6.05.2012, 15:35 |
|
Dołączył(a): Pt 19.05.2006, 14:36 Posty: 284 Lokalizacja: Knurów
|
Witajcie, w piątek w nocy wróciłem z kolejowego wyjazdu na Krym, chciałbym się podzielić z wami wrażeniami i zachęcam was do przeczytania mojej relacji na blogu. Miasta zwiedzaliśmy głównie z okien trolejbusów i tramwajów więc może kogoś zainteresuję moja relacja :) Link: http://regiochlopak.blogspot.com/2012/0 ... az-na.html
_________________ Jaka komunikacja tacy miłośnicy...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Nd 6.05.2012, 19:08 |
|
Daro85 |
|
Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27 Posty: 10946 Lokalizacja: Bytom
|
skandal87 napisał(a): Witajcie, w piątek w nocy wróciłem z kolejowego wyjazdu na Krym, chciałbym się podzielić z wami wrażeniami i zachęcam was do przeczytania mojej relacji na blogu. Miasta zwiedzaliśmy głównie z okien trolejbusów i tramwajów więc może kogoś zainteresuję moja relacja :) Link: http://regiochlopak.blogspot.com/2012/0 ... az-na.html:) fajne :). Normalnie im więcej widzę zdjęć z Krymu tym bardziej wypełniam świnkę-skarbonkę w celach turystycznych :).
_________________ "Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Nd 6.05.2012, 20:28 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4406 Lokalizacja: Ligota
|
skandal87 napisał(a): Witajcie, w piątek w nocy wróciłem z kolejowego wyjazdu na Krym, chciałbym się podzielić z wami wrażeniami i zachęcam was do przeczytania mojej relacji na blogu. Miasta zwiedzaliśmy głównie z okien trolejbusów i tramwajów więc może kogoś zainteresuję moja relacja :) Link: http://regiochlopak.blogspot.com/2012/0 ... az-na.htmlWybieram się na Krym we wrześniu. Odezwę się na maila w odpowiednim czasie. A propos dworca we Lwowie - fajny, ale sracze to jednak nie Europa ;)
_________________ Para todo mal, mezcal, y para todo bien también
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Nd 6.05.2012, 21:04 |
|
Dołączył(a): Pt 19.05.2006, 14:36 Posty: 284 Lokalizacja: Knurów
|
Oj tak, ale można przywyknąć. W przychodniach są "normalne" toalety :P
_________________ Jaka komunikacja tacy miłośnicy...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Nd 6.05.2012, 21:19 |
|
Egon |
|
Dołączył(a): Cz 8.01.2004, 9:44 Posty: 4406 Lokalizacja: Ligota
|
skandal87 napisał(a): Oj tak, ale można przywyknąć. Nie z moim kolanem ;) W co lepszych hotelach i restauracjach też są muszle. W Kijowie wygląda to znacznie lepiej. Mam nadzieję, że przed Euro 2012 znacząco się to poprawi, bo inaczej będzie wstyd na całą Europę. Ale dość gadania o haźlach. Widziałeś we Lwowie to skrzyżowanie trakcji trolejbusowej z tramwajową? Mnie zabrakło czasu i pogody, żeby zrobić fotkę :(
_________________ Para todo mal, mezcal, y para todo bien también
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Nd 6.05.2012, 21:25 |
|
Dołączył(a): Pt 19.05.2006, 14:36 Posty: 284 Lokalizacja: Knurów
|
Niestety Lwów był tylko przejazdem i zostawiłem go sobie na osobną wycieczkę, jak zatęsknię za Ukrainą :)) Właściwie to już tęsknie hehehe
_________________ Jaka komunikacja tacy miłośnicy...
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Wt 8.05.2012, 19:37 |
|
Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18 Posty: 4066 Lokalizacja: Sosnowiec
|
skandal87 napisał(a): Witajcie, w piątek w nocy wróciłem z kolejowego wyjazdu na Krym, chciałbym się podzielić z wami wrażeniami i zachęcam was do przeczytania mojej relacji na blogu. Miasta zwiedzaliśmy głównie z okien trolejbusów i tramwajów więc może kogoś zainteresuję moja relacja :) Link: http://regiochlopak.blogspot.com/2012/0 ... az-na.htmlZ własnego doświadczenia mogę powiedzieć tak. Pierwszy wyjazd na Ukrainę jest rzeczywiście dużym przeżyciem. To jest "inny świat" i nie każdemu się podoba. Ale moja sympatia do Ukrainy zaczęła się właśnie od wyjazdu na Krym. Natomiast im częściej się tam jeździ, to do wszystkiego jest się coraz bardziej przyzwyczajonym i coraz mniej rzeczy zaskakuje.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Tytuł: Re: Koleją na Krym-mój pierwszy raz na Ukrainie. Napisane: Pn 11.06.2012, 14:22 |
|
Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18 Posty: 4066 Lokalizacja: Sosnowiec
|
Egon napisał(a): skandal87 napisał(a): Oj tak, ale można przywyknąć. Nie z moim kolanem ;) W co lepszych hotelach i restauracjach też są muszle. W Kijowie wygląda to znacznie lepiej. Mam nadzieję, że przed Euro 2012 znacząco się to poprawi, bo inaczej będzie wstyd na całą Europę. Ale dość gadania o haźlach. Widziałeś we Lwowie to skrzyżowanie trakcji trolejbusowej z tramwajową? Mnie zabrakło czasu i pogody, żeby zrobić fotkę :( U mnie efektem ostatniego wyjazdu do Lwowa był sprawdzony hostel w centrum miasta z dobrymi cenami (ok. 40 zł od osoby) i sympatyczną obsługą. Jak ktoś będzie szykował się do wyjazdu w tamte strony (Lwów i okolice), mogę co-nieco rzeczy praktycznych podpowiedzieć z własnego doświadczenia.
|
|
Na górę strony |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|