Od jakiegoś czasu widuję tramwaje serii 105N, w których na końcu zamiast czerwonych świateł stopu, palą się białe pozycyjne...
Po bliższym przyjrzeniu się sprawie, okazuje się, że w czerwonych oprawkach nad żarówkami wypala się dziura i zamiast czerwonego z daleka widać białe światło. Mam prośbę do TŚ, aby częściej sprawdzano stan działania i stan oprawek tychże świateł z uwagi na zagrożenie bezpieczeństwa jaki powoduje nieodpowiednio oświetlony tramwaj. Zdarzyło się także, że swiatła pozycyjne czerwone nie działały, czerwone pojawiało się natomiast dopiero w momencie hamowania przez motormana. Jeśli dodać do tego zjazd do zajezdni po zmroku z nieoświetlonym przedziałem pasażerskim, to aż dziw bierze, że żadna "stopiątka" z gliwickiej zajezdni nie miała zrobionego z tyłka garażu. Sądzę, że zastosowanie głębszych oprawek do świateł rozwizałoby ten problem.
_________________ Natan
|