@aso. Nie, bo.
1. Nie wchodzi się 2 razy do tego samego [tu wstawić odpowiedni rzeczownik].
2. W życiu trzeba się rozwijać.
3. Przychodzi taki moment w życiu, że trzeba zacząć zarabiać normalne pieniądze, niekoniecznie dawaniem [tu wstawić odpowiedni rzeczownik].
4. Obecnie to wszystko bez znaczenia patrząc na to, co dzieje się za oknem.
Jak sam zauważasz, pochodzę z pokolenia, które zna ruski, za to nie zna powerpointa. A tak właśnie na przestrzeni ostatnich 25 lat ewoluowała ta branża (w Metropolii, hehe, dumnie brzmi). Wtedy komunikację robiło się dla ludzi, teraz jako przykrywkę dla swojego godnego bytu. Resztę @adam86 wyjaśnia.
Sami sobie poradzą, bo chyba nie wymaga udowadniania, że po tym wszystkim budżet na rozrywkę mocno się skurczy. Prorokuję, że suma na wynagrodzenia pozostanie constans, czyli będzie mniej na pckm i wzkm. Mają na tacy podane wręcz wyśnione alibi. Cokolwiek jeszcze pogorszą, klepiąc się wzajemnie po ramionach, wszystko przez 10 lat będą mogli tłumaczyć tym, co właśnie dzieje się za oknem. I nikt nie zdoła podważyć tego tłumaczenia. Dziesięć lat spokoju, na zasadzie tu coś obetniemy, tam 2 do przodu 3 do tyłu, ażeby tylko z nudów w robocie nie pomrzeć.
Komu to nie będzie odpowiadało – no tu mam zagwozdkę. Dotychczas tradycyjnie było, że malkontent zawsze może przekwalifikować się na piechura lub wyjechać. Teraz z tym wyjechać może być różnie.
@aso. Ruskiego rocka posłuchaj, jak już po YT się poniewieramy:
https://youtu.be/QXDRPtufEbAWolność jest najcenniejsza. W mojej rodzinie oddawali za nią życie. Młodzi ludzie. By inni mogli się bawić. Ja już się nie babram w służenie im. Za ochłapy z pańskiego stołu.