Nie znam zbyt dobrze Mysłowic po nazwach ulic. Domyślam się, że chodzi o "centrum" miasta, skrzyżowanie w okolicy wiaduktu i kościoła? Dobre pytanie. Bo był projekt i trzeba było wydać środki? Bo nikt nas tym nie panuje? Bo mnie wiedzieli (kto?) o rozsypującym się mosteczku? Bo przyjęto błędne założenia, dlatego że ktoś niesolidnie przygotował dane wejściowe? Bo... ? Pytanie chyba trzeba zadać w innym miejscu. Tutaj to będą tylko domysły.