Teraz jest Cz 28.03.2024, 21:10

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2835 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140 ... 142  Następna strona
Autor Wiadomość
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 14.11.2011, 20:59 

Dołączył(a): Pn 15.12.2003, 18:58
Posty: 4384
Lokalizacja:
z Tarnowskich Gór
adam86 napisał(a):
Noo, szkoda tylko, że po drodze są bramki:P

Ale przejazd będzie bezpłatny, na tzw. bilet zerowy.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 14.11.2011, 21:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
Owszem, tylko pomyśl co tam się wtedy będzie działo;P Podpowiem, że bramek będzie trochę mało...


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 14.11.2011, 21:31 

Dołączył(a): Pn 15.12.2003, 18:58
Posty: 4384
Lokalizacja:
z Tarnowskich Gór
adam86 napisał(a):
Owszem, tylko pomyśl co tam się wtedy będzie działo;P Podpowiem, że bramek będzie trochę mało...

Dokładnie dwie.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 14.11.2011, 23:05 

Dołączył(a): Pn 25.09.2006, 7:51
Posty: 500
Lokalizacja:
Zabrze
mieszko966 napisał(a):
adam86 napisał(a):
Czy ty nie potrafisz zrozumieć, że nie ma dróg bezkolizyjnych, bo w końcu i tak trzeba z niej zjechać i ten korek się i tak utworzy? Dlatego budowa kolejnej drogi niczego nie rozwiązuje. Korek i tak powstanie, tylko w innym miejscu.


Nawet jeśli powstanie, to mniejszy. Obecnie ruch z zachodu Gliwic do centrum koncentruje się na dwóch skrzyżowaniach (Portowa i Toszecka ze Śliwki). A zjazdów z DTŚ w rejonie Śródmieścia będzie kilka razy więcej. Oczywiście, że zjazdy z DTŚ w Katowicach się korkują, ale to nic w porównaniu do tego, jak zakorkowana bywała Chorzowska przed budową DTŚ.


Cytuj:
Istnieje w ogóle plan zagospodarowania przestrzennego dla tego fragmentu?


Tak. Można się z nim zapoznać w BIPie urzędu.


Wracając do kwestii tramwajów, to że Zabrze jest protramwajowe, to jeszcze nie znaczy, że tak sobie je lekką ręką sfinansuje. Faktem jest, że Mańka ostatnio nabrała tyle kredytów (m. in. kanalizacja, stadion), że ten tramwajowy może być ostatnim gwoździem do trumny. Choć oczywiście wolałbym się mylić. Zobaczymy, ile w tym jęczeniu Górskiego i Kotali przesady, a ile rzeczywiście fatalnej sytuacji budżetowej ich miast. Ale skoro jęczą już teraz, to co będzie przy kolejnych remontach? Na tym jednym projekcie ratowanie tramwajów przecież się nie skończy.

Od Pani Mańki-Szulik proponuję Ci się koleś odwalić, bo Twój gliwicki Franek, przy niej jest błaznem. Ludziom pokroju Zygmusia zamarzyła się druga Ameryka. W swej naiwności myślą, że też wzorem USA mogą mieć szerokie, kilkupasmowe drogi, nie licząc się, z żadnymi ograniczeniami. A ograniczenie jest podstawowe, i jest nim przestrzeń. W porównaniu do USA Polska to malutki kraik, a i Europa też jest w swej całości (od Lizbony po Ural) niewiele większa. Dlatego we wszystkich podejmowanych krokach, liczyć się należy z przestrzenią. Dlatego powinno się stawiać na komunikację miejską, i to w ujęciu dalekowzrocznym.
Frankiewicz może i co chwilę kupuje swojemu PKM-owi nowiutkie autobusy, ale i tak nie ma większej wizji rozwoju tego rodzaju transportu w swoim mieście. No bo te zakupy to tylko doraźna pomoc. Za parę lat te wozy będą wyglądać jak ruiny, czego przykładem jest seria pierwszych 6 SU18 z 2006 r. (#41-46). Tramwaj z kolei był, jest i będzie elementem takiej szerszej wizji. rozwoju komunikacji, a co za tym idzie poszczególnych miast.
Niedawno kupiłem sobie książkę wydaną w 2009 r., z okazji 80-lecia komunikacji autobusowej, w aglomeracji katowickiej. Jednym z założeń tych, którzy organizowali komunikację autobusową, tak na polskim, jak i niemieckim Śląsku było przeświadczenie o tym, że: "autobus należy traktować jako środek dojazdowy do linii komunikacji kolejowej i tramwajowej".
Szkoda, że dzisiaj do nas nie może dotrzeć to przeświadczenie. Szkoda, że nie chcemy iść śladem Poznania, w tym temacie.
Swoją drogą zastanawiam się nad jednym. Parę lat temu słyszałem o planowanym przez władze Bytomia przywróceniu komunikacji tramwajowej do osiedla w Miechowicach. Skutkowałoby to prawdopodobnie likwidacją linii nr 623, bądź w najlepszym razie ograniczeniem jej kursowania. Jak Wy forumowicze patrzycie na możliwość przywrócenia komunikacji tramwajowej nie tylko do Miechowic, ale i na całej reszcie tego szlaku, tj. do Wieszowej i przez Helenkę do Stolarzowic?
Pozdrawiam
Rafik:)


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 14.11.2011, 23:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
Rafał - Helenka napisał(a):
Za parę lat te wozy będą wyglądać jak ruiny, czego przykładem jest seria pierwszych 6 SU18 z 2006 r. (#41-46). Tramwaj z kolei był, jest i będzie elementem takiej szerszej wizji. rozwoju komunikacji, a co za tym idzie poszczególnych miast.

Jak ruiny to u nas wyglądaja tramwaje. Akurat PKM Gliwice ma tabor najlepiej utrzymany ze wszystkich przewoźników u nas. O co więc chodzi?
Cytuj:
Jednym z założeń tych, którzy organizowali komunikację autobusową, tak na polskim, jak i niemieckim Śląsku było przeświadczenie o tym, że: "autobus należy traktować jako środek dojazdowy do linii komunikacji kolejowej i tramwajowej".

Troszku się jednak czasy zmieniły.
Szkoda, że dzisiaj do nas nie może dotrzeć to przeświadczenie. Szkoda, że nie chcemy iść śladem Poznania, w tym temacie.
Cytuj:
Jak Wy forumowicze patrzycie na możliwość przywrócenia komunikacji tramwajowej nie tylko do Miechowic, ale i na całej reszcie tego szlaku, tj. do Wieszowej i przez Helenkę do Stolarzowic?

Jak na kolorową bajeczkę.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 0:41 

Dołączył(a): Pn 5.09.2011, 23:07
Posty: 1081
Lokalizacja:
Sosnowiec
W Sosnowcu czekamy na drgniecie tematu ws przedłużenia linii T15 :)


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 2:00 

Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38
Posty: 2165
Lokalizacja:
Katowice
Rafał - Helenka napisał(a):
Niedawno kupiłem sobie książkę wydaną w 2009 r., z okazji 80-lecia komunikacji autobusowej, w aglomeracji katowickiej. Jednym z założeń tych, którzy organizowali komunikację autobusową, tak na polskim, jak i niemieckim Śląsku było przeświadczenie o tym, że: "autobus należy traktować jako środek dojazdowy do linii komunikacji kolejowej i tramwajowej".

Przypadkliem (lub nie) ten cytat przytoczyłeś w takim własnie fragmencie, pozwolę sobie zatem podać go troszkę bardziej rozszerzony (str. 7 tej właśnie książki) - wytłuszczenia własne :
".... kierownictwo przedsiębiorstw tramwajowych z uwagą analizowało formującą się komunikację autobusową. Starało się ono marginalizować raczkującą konkurencję, wytykając jej niedomagania które można ująć następująco :
- autobus należy traktować jako środek dojazdowy do linii komunikacji kolejowej i tramwajowej (to przeświadczenie istniało jeszcze w latach 70. XX w.)".
Tak więc w latach późniejszych to przeświadczenie uległo chyba zmianie. Obecnie często wraca się do takich rozwiązań, wszystko - moim zdaniem - zależy od konkretnych uwarunkowań, ale niczego nie należy robić na siłę, dla samej zasady (tak jak np u nas w przypadku linii mysłowickich, czy nie tak dawno "przewałkowanej" linii 809).
Optymalna sieć komunikacyjna powinna zapewniać możliwie największej grupie pasażerów, możliwie najwyższy komfort dojazdów w możliwie najkrótszym czasie (z uwzględnieniem czasu dojścia do/z przystanków i czasu oczekwania na pojazd) i przy akceptowalnej cenie. Tu, wielu zapyta, czy nas na to stać ? Może tak, może nie (ekonomia nie jest moją mocną stroną), ale jeśli nie, to jedyną alternatywą jest większy udział ilościowy dojazdów indywidualnych względem dojazdów komunikacją zbiorową a w szczególnych przypadkach pozbawienie niektórych ludzi w ogóle możliwości dojazdów do pracy lub szkoły i tym samym pozbawienie ich możliwości pracy lub nauki w określonych miejscach co w najbardziej skrajnych przypadkach może oznaczać całkowite pozbawienie ich możliwości pracy lub nauki.
Cytuj:
Jak Wy forumowicze patrzycie na możliwość przywrócenia komunikacji tramwajowej nie tylko do Miechowic, ale i na całej reszcie tego szlaku, tj. do Wieszowej i przez Helenkę do Stolarzowic?

Uwzględniając obecne warunki zupełnie nie widzę linii tramwajowej ani do Stolarzowic, ani do Wieszowej, bo chyba w tych relacjach nie ma i nigdy nie będzie takich potoków pasażerskich aby opłacalne był odtwarzanie tych linii. Co innego, jeśli chodzi o os. Helenka, tu moim zdaniem tramwaj miałby rację bytu i to zarówno linia od Bytomia jak i od Zabrza. Trasa do Wieszowej też mogłaby mieć sens istnienia, jeśli byłaby to trasa szybkiego tramwaju (odpowiednika linii stadtbahn z Zagłebia Ruhry) w relacji Bytom - Pyskowice. No, ale w naszej rzeczywistości możemy o tym tylko sobie pomarzyć.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 7:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
JacekSo napisał(a):
Albo zazdrościsz (bo w Bytomiu nie ma żadnej szybkiej drogi) albo bajdurzysz. :P


Nie napisałem nic nieprawdziwego. Podobną sytuację obserwujemy w Katowicach. Poza tym do tej pory ruch międzynarodowy, który dotychczas przemieszcza się DK1/86 omijał Gliwice z daleka. W Katowicach też się wydawało, że przebuduje się to czy tamto skrzyżowanie i będzie spoko. Jeden TIR się wywalił, jeden wiadukt poszedł do remontu i juz była masakra.
A hasło "w Bytomiu nie ma żadnej szybkiej drogi"- wiesz może już masz problemy z czytaniem mapy, ale w Twoim wypadku to co najmniej dziwne :P.


Cytuj:
Ruch międzynarodowy w sytuacji wypadku na A1 czy A4 pojedzie drogą alternatywną np. DK88 czy DTŚ.


No szkoda, że w Katowicach to nie działa :P. Ja pamiętam jak jeszcze w latach 90. mówiono jak to w Katowicach powstaje układ obwodnic miasta i niby jest- ale jakiś taki zapchany... Z drugiej strony Peripherique w Paryżu też stoi od rana do wieczora, więc nic nowego ;).

Cytuj:
A tóż, że nie trzeba się pchać do miasta żeby ominąć zablokowaną z powodu wypadku A1, bo można pojechać objazdem np. przez 88 i A4.


No można- ale co z tego- przy pewnym natężeniu ruchu i autostrada się zakorkuje. Widać to też w Katowicach, gdzie za chwilę będzie trzeba budować obwodnicę do A4, bo odcinek między Murckowską a Mikołowską bywa zakorkowany codziennie (i to nie z powodu wypadku) ;). Oczywiście można ominąć przez DK86/79 i Bocheńskiego. Ciekawe czy szybciej będzie...

Cytuj:
Dokładnie dwie.


O to wesoło będzie, w wypadku jakiegoś problemu ;). Poza tym zawsze przy remontach i utrudnieniach zachodzi 1 zasada- że na trasie zastępczej komasuje się ruch normalnie występujący na tej trasie oraz ruch z trasy wyłączonej z ruchu. Zostanie przyjęty, albo nie i wszyscy będą stać ;). Poza tym absurdem jest omijanie jakiegoś utrudnienia objazdem mającym ponad 40 km ;). Jacuś co ty za głupoty proponujesz ;).

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Ostatnio edytowano Wt 15.11.2011, 9:50 przez Daro85, łącznie edytowano 1 raz

Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 8:30 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
Arbeiterus napisał(a):
W Sosnowcu czekamy na drgniecie tematu ws przedłużenia linii T15 :)


Od kilkunastu lat mówi się sporo na ten temat, ale nic nie robi. Systematycznie dopisywane do różnych strategii i innych "półkowników".


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 8:36 

Dołączył(a): Cz 5.07.2007, 21:07
Posty: 5585
Lokalizacja:
Piekary Śląskie
Rafał - Helenka napisał(a):
Za parę lat te wozy będą wyglądać jak ruiny, czego przykładem jest seria pierwszych 6 SU18 z 2006 r. (#41-46).

No tyle, ze w przypadku autobusow nowych, niskopodlogowych juz mysle nie bedzie takiego duzego parcia jak na wymiany Ikarusow. Wystarcza jakies remonty pod katem estetyki.(o ile nie nabawia sie ciezszych chorob)
Rafał - Helenka napisał(a):
Jak Wy forumowicze patrzycie na możliwość przywrócenia komunikacji tramwajowej nie tylko do Miechowic, ale i na całej reszcie tego szlaku, tj. do Wieszowej i przez Helenkę do Stolarzowic?

A duzo bajek dzis ogladales ?.
adam86 napisał(a):
Jak ruiny to u nas wyglądaja tramwaje. Akurat PKM Gliwice ma tabor najlepiej utrzymany ze wszystkich przewoźników u nas. O co więc chodzi?

No tylko tak jakos najbardziej gliwickie tluka sie na kazdej dziurze, ciekawe kiedy im sie czkawka ta oszczednosc odbije.

_________________
"Gdy debil nie wie, że jest debilem to ma przewalone.." G. Tabor :D


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 9:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
adam86 napisał(a):
Szkoda, że nie chcemy iść śladem Poznania, w tym temacie.


Ale w Poznaniu akurat są wybitne warunki ku temu. Np. dość potężne korki, a także specyficzny układ drogowy determinujący powstawanie korków- przecież w Poznaniu niemal żadne skrzyżowanie głównych ulic nie jest bezkolizyjne. A no i dość nieudolnie prowadzona rozbudowa dróg- de facto żadna z "ram" Poznania nie jest ukończona.
Ale widać z tego, że bardziej miastu opłaca się inwestować w transport zbiorowy, bo inwestycje drogowe na ten moment są zbyt kosztowne.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 10:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So 1.09.2007, 19:18
Posty: 979
Lokalizacja:
Gliwice
aso napisał(a):
Oooo, węzeł nie jest elementem drogi, choć razem z nią został stworzony.


W ramach budowy DTŚ powstało wiele różnych elementów. Wybudowano np. zupełnie nowe torowisko tramwajowe, ale trudno powiedzieć, że ono też jest częścią DTŚ, prawda? Sama DTŚ to jedno, a łącznice, którymi łączy się z innymi ulicami - drugie. Formalnie się to rozróżnia, choć oczywiście dla przygodnego obserwatora łącznica i droga główna stanowić mogą jedność.


Daro85 napisał(a):
Ohohohoho- to teraz pojechałeś. Wcale nie jest "tak samo łatwo" :P. Są pewne zależności, gdzie łatwiej a gdzie trudniej. Akurat tunele to są miejsca, gdzie jest radykalnie łatwiej. 1 wypadek zamyka cały tunel.


Jeden zepsuty tramwaj i też cały tor jest nieczynny. A takie zepsute tramwaje zdarzają się dość często.


Daro85 napisał(a):
ale to wam się tak czy tak zapcha. Choćby zapraszanym do miasta ruchem międzynarodowym. Poza tym jak rozumiem ten parking zaspokoi 90% potrzeb dzięki krótkim drogom dojść pieszych :P.


Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli pisząc o "zapraszaniu ruchu międzynarodowego"? Ruch międzynarodowy biec będzie po autostradzie, a nie po mieście. Planowane są obecnie obostrzenia na wjeździe do miasta, żeby ten ruch z autostrad (dla oszczędności) nie wlewał się do centrum.

Parking nad DTŚ zaspokoi oczywiście tylko część zapotrzebowania, ale zawsze to o te kilkaset samochodów w centrum mniej.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 11:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
mieszko966 napisał(a):
Jeden zepsuty tramwaj i też cały tor jest nieczynny. A takie zepsute tramwaje zdarzają się dość często.


Zepsuty to raczej nie- bo zepsutego da się raczej zepchnąć ;).
Prędzej po kolizji jest problem, albo innym zablokowaniu torowiska- ale wtedy czasem i samochody nie przejadą ;).

Cytuj:
Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli pisząc o "zapraszaniu ruchu międzynarodowego"? Ruch międzynarodowy biec będzie po autostradzie, a nie po mieście. Planowane są obecnie obostrzenia na wjeździe do miasta, żeby ten ruch z autostrad (dla oszczędności) nie wlewał się do centrum.


No super- ale te obostrzenia dotyczą tylko ciężarówek. Prawda jest taka, że aktualnie na drogach DK1 i DK81 jest spory i przez Gliwice nie biegnie. Jak to jest, że kiedyś (przed 2000 rokiem) była tylko DK4, jeszcze po płytach i nie było korków, a teraz jest DK88 i A4 i są czasami korki po kilka kilometrów? Trasa tranzytowa W-E kiedyś biegła przez obecną DK88- niedawno zaproszono A4, a teraz zupełnie nową trasę, która biegła 20 km na zachód. Na niej ruch jest dość duży- więc powstaje podane wcześniej pytanie jak będzie z substytucyjnością. Na początku na pewno dobrze. Zobaczymy jak w 2015 roku. W Katowicach już nie wychodzi.

Cytuj:
Parking nad DTŚ zaspokoi oczywiście tylko część zapotrzebowania, ale zawsze to o te kilkaset samochodów w centrum mniej.


Tylko, że to dalej jest zwiększanie przepustowości dróg przez rozbudowę infrastruktury. I nic poza tym. Wiadomo, w Gliwicach pustej przestrzeni jest sporo, ale miejscami jej nie ma wcale. I tu bym upatrywał bardzo wąskich gardeł. Przecież nie wyburzą iluś tam kwartałów, bo nagle ta czy tamta ulica stoi. I naprawdę naiwnym jest myślenie, że teraz nabudowaliśmy tyle dróg że zaspokoi to potrzeby na dziesięciolecia.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 13:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So 1.09.2007, 19:18
Posty: 979
Lokalizacja:
Gliwice
Daro85 napisał(a):
Tylko, że to dalej jest zwiększanie przepustowości dróg przez rozbudowę infrastruktury. I nic poza tym. Wiadomo, w Gliwicach pustej przestrzeni jest sporo, ale miejscami jej nie ma wcale. I tu bym upatrywał bardzo wąskich gardeł. Przecież nie wyburzą iluś tam kwartałów, bo nagle ta czy tamta ulica stoi. I naprawdę naiwnym jest myślenie, że teraz nabudowaliśmy tyle dróg że zaspokoi to potrzeby na dziesięciolecia.


Za dziesięciolecia (w rozumieniu: 30 i więcej lat) to się może tyle różnych rzeczy wydarzyć, że aż nie warto się nad tym teraz zastanawiać, bo przecież i tak się tego nie przewidzi. Pewne jest tylko, że za kilkadziesiąt lat komunikacja w miastach będzie wyglądała zupełnie inaczej, niż teraz. Rozwój ma generalnie charakter sinusoidalny, więc skoro mieliśmy przeplatające się okresy dominacji komunikacji szynowej i drogowej, a teraz znów dominować zaczyna szynowa, to za tych X lat prawdopodobnie znów do głosu dojdą walory komunikacji drogowej. Trudno oczekiwać, że za 30 czy 40 lat autobusy/samochody nadal będą zanieczyszczającymi powietrze dieslami. Obecnie obowiązująca wiara w to, że tramwaje już ZAWSZE będą najlepszym z rozwiązań komunikacyjnych jest tak samo naiwna, jak niedawno obowiązująca wiara w uniwersalność rozwiązań drogowych.

Generalnie, DTŚ to jest inwestycja na najbliższe 10 czy 20 lat, a ewentualne dalsze decyzje zależeć będą od zaistniałych z międzyczasie warunków technologicznych, ekonomicznych czy demograficznych. Strategia rozwoju miasta Gliwic napisana jest bodajże do 2022 roku. Dopiero pod koniec tego okresu przygotowywana będzie kolejna obowiązująca pewnie do 2042 roku. Nie sądzę, żeby był sens przewidywać cokolwiek na więcej, niż 20-25 lat do przodu.


Rafał - Helenka napisał(a):
"autobus należy traktować jako środek dojazdowy do linii komunikacji kolejowej i tramwajowej".


Myślę, że to "i" (pomiędzy tramwajową i kolejową) jest dobrym podsumowaniem sytuacji. Nie samymi tramwajami komunikacja stoi i stać będzie (o czym pisałem już wyżej). Natomiast zamiast się już teraz zaperzać na Franka, ja bym osobiście poczekał tych kilka lat na zakończenie obecnego projektu tramwajowego. Wtedy się okaże, czy rację mieli ci, którzy w ten projekt weszli, czy jednak ci, którzy go odpuścili.


PS. Oczywiście kluczem jest dostosowanie systemu komunikacyjnego do istniejących natężeń ruchu. Dlatego porównywanie w tym względzie Gliwic do Paryża, czy nawet do Katowic nie ma większego sensu. Ruch do obsłużenia w każdym z tych miast jest po prostu inny, a w Gliwicach (z tej trójki) zdecydowanie najmniejszy.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 14:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
P Śl napisał(a):
No tylko tak jakos najbardziej gliwickie tluka sie na kazdej dziurze, ciekawe kiedy im sie czkawka ta oszczednosc odbije.

Jaka zaś oszczędność? Idź się przejechać katowickim SU12 i porównaj z tymi, o których rafałek napisał.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 14:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn 4.10.2004, 22:00
Posty: 13984
Lokalizacja:
Hajduki Wielkie
mieszko966 napisał(a):
Za dziesięciolecia (w rozumieniu: 30 i więcej lat) to się może tyle różnych rzeczy wydarzyć, że aż nie warto się nad tym teraz zastanawiać, bo przecież i tak się tego nie przewidzi.

O ciup, co za indolencja! W temacie rozbudowy infrastruktury jak najbardziej trzeba patrzeć na 30 i więcej lat do przodu.
Cytuj:
Generalnie, DTŚ to jest inwestycja na najbliższe 10 czy 20 lat,

To to jest jakaś totalna pomyłka, skoro buduje się ją już dłużej niż 20 lat.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 14:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
mieszko966 napisał(a):
...ciach...


Ale my tu nie mówimy o jakiejś tam filozoficznej papce, tylko o faktach. I myslisz, że to czy tamto miasto planowało zdarzenia jakie zaszły? Można domniemywać, że albo nie, albo że nie było juz szans zaradzić takiemu akurat scenariuszowi. Np. w 1998 roku przewidywano, że Katowicom jest potrzebny układ obwodnic. Powstał i co?
Generalnie bedzie tak jak z efektywnością przestrzenną. Jesli jakimś cudem ruch na A1 i A4 nie wzrosnie na tyle, że będzie się stało tak jak na autostradach we Francji i Niemczech to twoje filozofie znajdą uzasadnienie. A jak wzrośnie i będą kłopoty- znowu wyjdzie na moje :P.

Cytuj:
Dopiero pod koniec tego okresu przygotowywana będzie kolejna obowiązująca pewnie do 2042 roku. Nie sądzę, żeby był sens przewidywać cokolwiek na więcej, niż 20-25 lat do przodu.


No pewnie, skoro w Gliwicach kupę miejsc pracy daje zakład działający metodą "dzis zatrudnić 3000 jutro zwolnić 3000" ;). Przecież likwidacja tramwaju to była czkawka po właśnie takim ruchu i tutaj komentowanie, że tak nie było jest kłamstwem. Wszyscy bliżej związani z tym zakładem o tym wiedzą :P.
Także grube nici i wio...

Cytuj:
Wtedy się okaże, czy rację mieli ci, którzy w ten projekt weszli, czy jednak ci, którzy go odpuścili.


To co piszesz nie jest kryterium oceny :P Bo uzywasz terminu "ten projekt", a myślisz o kominikacji tramwajowej jako całości :P. Bład myslenia misiu. Bo to czy się wejdzie, czy też nie- można nie wchodzić, a i tak zyskać ;). I nie trzeba od razu radykalnie nic likwidować.


Cytuj:
PS. Oczywiście kluczem jest dostosowanie systemu komunikacyjnego do istniejących natężeń ruchu.


Po jakiej ty jesteś szkole? Ale bzdura...

Cytuj:
Dlatego porównywanie w tym względzie Gliwic do Paryża, czy nawet do Katowic nie ma większego sensu. Ruch do obsłużenia w każdym z tych miast jest po prostu inny, a w Gliwicach (z tej trójki) zdecydowanie najmniejszy.


Przynajmniej na koniec dnia będę mieć dobry humor- szkoda mi tych "mądrych inaczej". ;) Nic nie ma sensu a generalnie Gliwice żadnym światowym trendom nie podlegają i są above everything ;).

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 14:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
adam86 napisał(a):
To to jest jakaś totalna pomyłka, skoro buduje się ją już dłużej niż 20 lat.


Pierwsze wskazówki, zeby ją budować pojawiły sie w latach 60. XX wieku także sukces niesamowity po prostu.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 14:53 

Dołączył(a): Pn 15.12.2003, 18:58
Posty: 4384
Lokalizacja:
z Tarnowskich Gór
Daro85 napisał(a):

A hasło "w Bytomiu nie ma żadnej szybkiej drogi"- wiesz może już masz problemy z czytaniem mapy, ale w Twoim wypadku to co najmniej dziwne :P.

No dobra, jest jedna krótka - al. Jana Pawła II i druga jeszcze krótsza - obwodnica północna ale tylko z jedną jezdnią, a więc szybka to ona nie jest.
Daro85 napisał(a):

O to wesoło będzie, w wypadku jakiegoś problemu ;). Poza tym zawsze przy remontach i utrudnieniach zachodzi 1 zasada- że na trasie zastępczej komasuje się ruch normalnie występujący na tej trasie oraz ruch z trasy wyłączonej z ruchu. Zostanie przyjęty, albo nie i wszyscy będą stać ;). Poza tym absurdem jest omijanie jakiegoś utrudnienia objazdem mającym ponad 40 km ;).

O 30 km dłuższy ale bezkolizyjnymi trasami. Z racji długości część kierowców pojedzie przez miasto (inni mogą też czekać na udrożnienie ruchu), więc niekoniecznie objazd musi się zakorkować. Zresztą to są teoretyczne dywagacje, blokady autostrady nie zdarzają się codziennie i nie ma sensu dyskutować o strasznych paraliżach jakie czekają przejeżdżających przez Gliwice po wybudowaniu DTŚ i A1.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 14:59 

Dołączył(a): Pn 15.12.2003, 18:58
Posty: 4384
Lokalizacja:
z Tarnowskich Gór
Daro85 napisał(a):
Np. w 1998 roku przewidywano, że Katowicom jest potrzebny układ obwodnic. Powstał i co?

Gdzie te obwodnice, pod ziemią? Jakoś nie widzę na mapie Katowic żadnej drogi powstałej po 1998 roku, którą by można ominąć sprawnie choćby śródmieście.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2835 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 134, 135, 136, 137, 138, 139, 140 ... 142  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron

© WPK − Forum oparte na silniku phpBB z wykorzystaniem tłumaczenia phpBB3.PLPolityka prywatności