Teraz jest Pt 19.04.2024, 5:27

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2835 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142  Następna strona
Autor Wiadomość
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 15:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
JacekSo napisał(a):
O 30 km dłuższy ale bezkolizyjnymi trasami.


Za 30 km to ja jestem Panie pod Rybnikiem, a nie krążę wokół Gliwic. Dla ciężarówki to jest zuzycie paliwa rzędu 10-12 litrów, czyli jakieś 70 zł na zestaw (i to licząc bardzo oszczędnie). Patrząc na stawkę jaką mają to bardzo dużo...

Cytuj:
Z racji długości część kierowców pojedzie przez miasto (inni mogą też czekać na udrożnienie ruchu), więc niekoniecznie objazd musi się zakorkować.


Prawda jest taka- fajnie, ze jest autostrada, ale trzeba nie siedzieć i się mąrdzyć jak to się zbuduje parking przy autobani i wszyscy będą weseli, tylko patrzeć, żeby natężenie ruchu nie doprowadziło do jej zapchania. I tyle- a w wypowiedziach co niektórych widzę, że ten problem jest niedostrzegalny. No cóż ;).

Cytuj:
Gdzie te obwodnice, pod ziemią? Jakoś nie widzę na mapie Katowic żadnej drogi powstałej po 1998 roku, którą by można ominąć sprawnie choćby śródmieście.


Ja nie widzę na mapie żadnej takiej ulicy obecnie, niezależnie od momentu budowy ;). A z tymi obwodnicami to się mylisz i to grubo. Szczerze, to się zdziwiłem, że rozbudowa Bocheńskiego była tak niedawno- a juz przejechać o 16:00 jest maksymalnie trudno- np. wczoraj stało się jakieś 100 m za zjazdem z A4 aż do Dworu ;). Nie podjąłem się znalezienia odpowiedzi czemu aż tak długo, pojechałem przez Witosa ;).

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 16:16 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
mieszko966 napisał(a):
aso napisał(a):
Oooo, węzeł nie jest elementem drogi, choć razem z nią został stworzony.


W ramach budowy DTŚ powstało wiele różnych elementów.


Przykład zdania, które nic nie wnosi, ale dobra...

Cytuj:
Wybudowano np. zupełnie nowe torowisko tramwajowe, ale trudno powiedzieć, że ono też jest częścią DTŚ, prawda?


Wybudowali, bo musieli. Przy okazji zadbano, by czasem ten tramwaj nie stał się faktycznie tramwajem szybkim.

Cytuj:
Sama DTŚ to jedno, a łącznice, którymi łączy się z innymi ulicami - drugie. Formalnie się to rozróżnia, choć oczywiście dla przygodnego obserwatora łącznica i droga główna stanowić mogą jedność.


Formalnie się rozróżnia, ale nie mogą, a STANOWIĄ jedność.

Zgodnie z przypuszczeniami, odpowiedzi na poziomie Radia Erewań, co tylko potwierdza, że szkoda czasu na dyskusje.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 17:08 

Dołączył(a): Pn 15.12.2003, 18:58
Posty: 4388
Lokalizacja:
z Tarnowskich Gór
Daro85 napisał(a):
Za 30 km to ja jestem Panie pod Rybnikiem, a nie krążę wokół Gliwic. Dla ciężarówki to jest zuzycie paliwa rzędu 10-12 litrów, czyli jakieś 70 zł na zestaw (i to licząc bardzo oszczędnie). Patrząc na stawkę jaką mają to bardzo dużo...

No przecież nie ma obowiązku jechać objazdem, można czekać x godzin na udrożnienie ruchu albo stać w korku w centrum i spalić 2 razy więcej paliwa.

Daro85 napisał(a):
Ja nie widzę na mapie żadnej takiej ulicy obecnie, niezależnie od momentu budowy ;). A z tymi obwodnicami to się mylisz i to grubo. Szczerze, to się zdziwiłem, że rozbudowa Bocheńskiego była tak niedawno- a juz przejechać o 16:00 jest maksymalnie trudno- np. wczoraj stało się jakieś 100 m za zjazdem z A4 aż do Dworu ;). Nie podjąłem się znalezienia odpowiedzi czemu aż tak długo, pojechałem przez Witosa ;).

Aha, to niby Bocheńskiego jest jakąś obwodnicą? Ja bym to nazwał niewielkim fragmentem obwodnicy. Żadnej innej obwodnicy nie dostrzegam.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 17:31 

Dołączył(a): Cz 5.07.2007, 21:07
Posty: 5585
Lokalizacja:
Piekary Śląskie
JacekSo napisał(a):
No przecież nie ma obowiązku jechać objazdem, można czekać x godzin na udrożnienie ruchu albo stać w korku w centrum i spalić 2 razy więcej paliwa.

Paliwo paliwem, samo stanie tez bardzo duzo kosztuje.

_________________
"Gdy debil nie wie, że jest debilem to ma przewalone.." G. Tabor :D


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 17:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So 1.09.2007, 19:18
Posty: 979
Lokalizacja:
Gliwice
adam86 napisał(a):
O ciup, co za indolencja! W temacie rozbudowy infrastruktury jak najbardziej trzeba patrzeć na 30 i więcej lat do przodu.


To jest właśnie problem z tramwajami, że buduje się je z myślą o tym, że będą jeździć minimum 50 lat, ale nikt nie może zagwarantować tego, że za 50 lat nadal będą komuś potrzebne. DTŚ w takiej czy innej formie potrzebna będzie. Ewentualnie zrobi się manewr warszawski, czyli wyłączy z ruchu dwa pasy i zrobi na nich np. buspasy. Trudno teraz zgadywać, jakie dokładnie będą potrzeby przyszłych pokoleń.

---

Daro85 napisał(a):
Generalnie bedzie tak jak z efektywnością przestrzenną. Jesli jakimś cudem ruch na A1 i A4 nie wzrosnie na tyle, że będzie się stało tak jak na autostradach we Francji i Niemczech to twoje filozofie znajdą uzasadnienie. A jak wzrośnie i będą kłopoty- znowu wyjdzie na moje :P.


Ten cud wcale nie jest taki nieprawdopodobny. Eksperci są zgodni co do tego, że stoimy (szczególnie my w Polsce) właśnie u progu dynamicznego rozwoju transportu lotniczego (stąd między innymi plany rozbudowy lotnisk lokalnych na Śląsku). Za kilkanaście lat nad morze nie będziemy więc być może jeździć A1, ale latać niewielkimi samolotami, lądującymi czy to w Gliwicach, czy w Rybniku, czy na Muchowcu. Oczywiście to tylko gdybanie, ale pokazuje to o czym pisałem wcześniej: przyszłość stoi pod jednym wielkim znakiem zapytania.


Daro85 napisał(a):
No pewnie, skoro w Gliwicach kupę miejsc pracy daje zakład działający metodą "dzis zatrudnić 3000 jutro zwolnić 3000" ;). Przecież likwidacja tramwaju to była czkawka po właśnie takim ruchu i tutaj komentowanie, że tak nie było jest kłamstwem. Wszyscy bliżej związani z tym zakładem o tym wiedzą :P.


Czkawką to ci się chyba odbija teoria spiskowa, jakoby to General Motors stał za likwidacją tramwajów w latach 70. ;)


Daro85 napisał(a):
Cytuj:
PS. Oczywiście kluczem jest dostosowanie systemu komunikacyjnego do istniejących natężeń ruchu.


Po jakiej ty jesteś szkole? Ale bzdura...


Moim zdaniem truizm, a nie bzdura. Ale skoro twoim zdaniem rozwiązania komunikacyjne powinno się stosować w oderwaniu od realnych potrzeb, to... to trudno.


Daro85 napisał(a):
Przynajmniej na koniec dnia będę mieć dobry humor- szkoda mi tych "mądrych inaczej". ;) Nic nie ma sensu a generalnie Gliwice żadnym światowym trendom nie podlegają i są above everything ;).


Przez całe studia socjologiczne wpajano mi, że uniwersalne, światowe trendy nie istnieją. O uniwersalnych prawach można mówić, ale w matematyce czy fizyce. Tam, gdzie w grę wchodzi badanie zachowań ludzi (socjologia, psychologia, ale częściowo także np. ekonomia) nikt za formułowanie takich zasad się nie zabiera. No chyba, że ktoś - jak to ująłeś - "myślący inaczej". Jest tyle zmiennych definiujących zachowania ludzkie w różnych krajach, czy nawet w różnych miastach (od demografii poczynając, poprzez urbanistykę, a na lokalnych zwyczajach kończąc), że takie porównania absolutnie nie mają sensu. W przeciwnym razie powinniśmy się już zabierać za budowę w Gliwicach metra, bo skoro Paryż ma, to i nam jest ono niezbędne. ;)


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 20:37 
Administrator

Dołączył(a): Nd 5.01.2003, 14:15
Posty: 7573
Daro85 napisał(a):
Za 30 km to ja jestem Panie pod Rybnikiem, a nie krążę wokół Gliwic. Dla ciężarówki to jest zuzycie paliwa rzędu 10-12 litrów, czyli jakieś 70 zł na zestaw (i to licząc bardzo oszczędnie). Patrząc na stawkę jaką mają to bardzo dużo...
Świetnie, ale jakie to ma znaczenie w kontekście tematu bieżącego wątka? Zachowujcie jakieś minimum porządku, w przeciwnym razie forum staje się nieczytelne.

aso napisał(a):
Przy okazji zadbano, by czasem ten tramwaj nie stał się faktycznie tramwajem szybkim.
Mimo wszystko mogło być dużo gorzej, gdyby za nowy układ torowiska wzdłuż DTŚ byli odpowiedzialni wrocławscy fachowcy, to na Józefowcu i Dębie byłyby stałocykliczne sygnalizacje wpuszczające tramwaj raz na 120s na 8s.

mieszko966 napisał(a):
To jest właśnie problem z tramwajami, że buduje się je z myślą o tym, że będą jeździć minimum 50 lat, ale nikt nie może zagwarantować tego, że za 50 lat nadal będą komuś potrzebne.
To jest problem nie z tramwajami, ale z kompletnym brakiem wizji długofalowego zrównoważonego rozwoju miast, dodatkowo jeszcze dobijany nieodpowiedzialnymi decyzjami urzędników.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Wt 15.11.2011, 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So 1.09.2007, 19:18
Posty: 979
Lokalizacja:
Gliwice
butthead napisał(a):
mieszko966 napisał(a):
To jest właśnie problem z tramwajami, że buduje się je z myślą o tym, że będą jeździć minimum 50 lat, ale nikt nie może zagwarantować tego, że za 50 lat nadal będą komuś potrzebne.
To jest problem nie z tramwajami, ale z kompletnym brakiem wizji długofalowego zrównoważonego rozwoju miast, dodatkowo jeszcze dobijany nieodpowiedzialnymi decyzjami urzędników.


Można na to patrzeć i od tej strony, ale nie wszystko da się w rozwoju miasta zaplanować. To jest jednak żywy organizm, którym można owszem sterować, ale całkowitego wpływu się na niego nie ma. Przykładowo, można na trasie tramwaju zaplanować budowę nowych osiedli mieszkaniowych, ale może się później okazać, że mało kto chce w nich mieszkać (casus osiedla Książęcego w Katowicach). I najlepsze nawet planowanie bierze w tym momencie w łeb.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Śr 16.11.2011, 22:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 21.11.2003, 23:01
Posty: 1902
Lokalizacja:
Bielsko-B
mieszko966 napisał(a):
adam86 napisał(a):
O ciup, co za indolencja! W temacie rozbudowy infrastruktury jak najbardziej trzeba patrzeć na 30 i więcej lat do przodu.


To jest właśnie problem z tramwajami, że buduje się je z myślą o tym, że będą jeździć minimum 50 lat, ale nikt nie może zagwarantować tego, że za 50 lat nadal będą komuś potrzebne. DTŚ w takiej czy innej formie potrzebna będzie.


Przy obecnej polityce Państwa wobec kolei i samorządowców śląsko-zagłębiowskich wobec zbiorkomu z pewnością tak.

_________________
Przewodnik beskidzki


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pt 18.11.2011, 15:37 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
Antytramwajowa nagonka trwa:

http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,72 ... leciu.html


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pt 18.11.2011, 17:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 14.01.2010, 18:58
Posty: 2091
Lokalizacja:
Oś. Rechabilitacji Czenstochowska Cmętarz
Swego czasu mieszkałem w Hamburgu, przy naziemnej trasie U-bahnu, w lokalizacji podobnej jak przytaczana na Piastów (odległość, bariery przestrzenne etc.) i larmo było podobne, gdyż w pobliżu była stacja, a rozruch i hamowanie jednak emitują trochę dB. Nikt jednak nie śnił o żadnych ekranach, nie robił wrzawy a ubana w weekendy wyła całą dobę, i to co najmniej 6 razy na godzinę.

A te świeże spalinki z aut stojących w korku do świateł w Dębie to już nikomu nie przeszkadza? Chociaż sorry, to sci-fi, przecież "w Katowicach DTŚ zlikwidowała korki" jak to się upiera jeden z naszych weselszych juzerów, ruch jest płynny i ten dymek z (nie)koczujących tam autek to kadzidełka zapachowe. :P

[OT]Katowicki Głos Michnika w ogóle pobił wszelkie rekordy dziś, polecam artykuł o karminadlach z psów na Lipinach. ;-)[/OT]

_________________
"Ponadto informujemy, że turyści którzy nie będą chcieli skorzystać z karty ŚKUP mogą podróżować na podstawie biletów w taryfie strefowo – czasowej np. bilety w cenie 4,80 zł normalny i 2,40 zł ulgowy." - KZK GOP - oficjalny profil


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: So 19.11.2011, 7:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 27.04.2006, 19:07
Posty: 1433
Lokalizacja:
Sosnowiec
inżinier napisał(a):
[OT]Katowicki Głos Michnika w ogóle pobił wszelkie rekordy dziś, polecam artykuł o karminadlach z psów na Lipinach. ;-)[/OT]


Eeee, do pobicia rekordu zabrakło kolejnych wypocin Sobczykowej albo Malkowskiego. BP, MSPANC.

_________________
27 Sosnowiec Kazimierz Pętla - Sosnowiec Będzińska
Antyskandal87 Anty#0711adas - STOP dzieciom Neostrady


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 21.11.2011, 9:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
mieszko966 napisał(a):
To jest właśnie problem z tramwajami, że buduje się je z myślą o tym, że będą jeździć minimum 50 lat, ale nikt nie może zagwarantować tego, że za 50 lat nadal będą komuś potrzebne. DTŚ w takiej czy innej formie potrzebna będzie. Ewentualnie zrobi się manewr warszawski, czyli wyłączy z ruchu dwa pasy i zrobi na nich np. buspasy. Trudno teraz zgadywać, jakie dokładnie będą potrzeby przyszłych pokoleń.


No ale nie trzeba zgadywać jakie będą efekty realizacji polityki prosamochodowej, bo z taką mamy do czynienia w Gliwicach... Jasne, nie jest dla nikogo tajemnicą, że w przeciwieństwie do innych miast GOPu Gliwice przeżyły raczej minimalną korektę układu drogowego w latach 70. co teraz sprzyja pewnym rozwiązaniom, ale prowadzenie DTŚ przez ścisłe Śródmieście wygląda właśnie jak realizacja planu z tejże epoki ;).


Cytuj:
Oczywiście to tylko gdybanie, ale pokazuje to o czym pisałem wcześniej: przyszłość stoi pod jednym wielkim znakiem zapytania.


Hehehe, weź tu nie wciskaj kitu o lotniskach, bo każde dziecko wie, że nie każdy ma lotnisko przy domu, tak jak nie ma przy każdym domu stacji kolejowej i portu rzecznego. I jak rozumiem na lotniska to piechotką pójdziemy? ;)).


Cytuj:
Czkawką to ci się chyba odbija teoria spiskowa, jakoby to General Motors stał za likwidacją tramwajów w latach 70. ;)


Wiemy dobrze, kto kiedy panikuje misiu :P. I mamy ku temu poważne podstawy ;).

Cytuj:
Moim zdaniem truizm, a nie bzdura. Ale skoro twoim zdaniem rozwiązania komunikacyjne powinno się stosować w oderwaniu od realnych potrzeb, to... to trudno.


Chiba nie do końca wiesz o czym piszesz ;). Trudno... Gdyby robiono tak jak piszesz to np. dopiero teraz budowanoby obecny przebieg DK88. W latach 30. był on średnio potrzebny przy tym ruchu, ale w końcu planowano wojnę no nie? I to planowano ją nie w roku ukończenia, tylko za lat kilka. Dość powiedzieć, że obecny przebieg DTŚ i A4 są budowane wg sugestii z lat 60., a dokładniej z roku 1963. O jakim więc oderwaniu i od czego piszesz? :P. "Nie masz na tym świecie żadnej pewnej rzeczy przecież" ;).

Cytuj:
Jest tyle zmiennych definiujących zachowania ludzkie w różnych krajach, czy nawet w różnych miastach (od demografii poczynając, poprzez urbanistykę, a na lokalnych zwyczajach kończąc), że takie porównania absolutnie nie mają sensu. W przeciwnym razie powinniśmy się już zabierać za budowę w Gliwicach metra, bo skoro Paryż ma, to i nam jest ono niezbędne. ;)


Niestety dalej nic nie rozumiesz. Trudno. A dopisujesz filozofie do najprostszej na świecie prawdy. Że budżet miasta musi się domykać- i dlatego podjęto taką decyzję a nie inną. Z tym, że to była realizacja polityki celów krótkoterminowych, bo np. nie policzono ile będzie to kosztować chociażby ze względu na koszty odtworzeniowe infrastruktury. Buspas nie jest za darmo, likwidacja torów nie jest za darmo, utrzymanie dróg nie jest za darmo. Te koszty są tylko przenoszone w rachunku kosztów, ale powrócą ;). Bo raczej nikt nie ma złudzeń, że tak realizowana polityka doprowadzi do wzrostu ruchu drogowego...

Inna sprawa, że przy twoim maksymalnie pokrętną metodą koszcie działania droga jest wyjątkowo deficytową inwestycją ;).

Cytuj:
Aha, to niby Bocheńskiego jest jakąś obwodnicą? Ja bym to nazwał niewielkim fragmentem obwodnicy. Żadnej innej obwodnicy nie dostrzegam.


A nazywaj sobie to jak chcesz :P. Problem jest taki, że te trasy też się pięknie korkują, a wybudowane są niedawno. Mozliwe, że dlatego, że Katowice generują spory ruch lokalny, a także dlatego, że układ drogowy w centrum jest niespecjalnie przemyślany. Podobno jakaś droga ma łączyć ulicę Gałeczki ze zjazdem na Witosa, czyli znowu kasa pójdzie na nową "obwodnicę". A żeby było weselej to przecież ma być przebudowywana 73 PP- czyli marzenie o obwodnicy do A4 się ziści ;). Może potem zbudują dwupasmówkę wzdłuż Szarych Szeregów ;).

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 21.11.2011, 12:51 

Dołączył(a): Pn 15.12.2003, 18:58
Posty: 4388
Lokalizacja:
z Tarnowskich Gór
Daro85 napisał(a):
Jasne, nie jest dla nikogo tajemnicą, że w przeciwieństwie do innych miast GOPu Gliwice przeżyły raczej minimalną korektę układu drogowego w latach 70.

Powiedziałbym raczej, że tylko gierkowe Zagłębie zostało intensywnie rozbudowane pod tym względem w latach 70.
Daro85 napisał(a):
co teraz sprzyja pewnym rozwiązaniom, ale prowadzenie DTŚ przez ścisłe Śródmieście wygląda właśnie jak realizacja planu z tejże epoki ;)

Taka jest idea DTŚ żeby przechodziła przez śródmieście, a nie z dala od miasta.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pn 21.11.2011, 13:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 4.11.2004, 21:27
Posty: 10946
Lokalizacja:
Bytom
JacekSo napisał(a):
Powiedziałbym raczej, że tylko gierkowe Zagłębie zostało intensywnie rozbudowane pod tym względem w latach 70.


No nie tylko- Chorzów (estakada-1978), Katowice (niemal wszystkie główne ulice), Tychy, wschodnia obwodnica Bytomia, kilka tras przebudowano, m.in. całą trasę z Katowic do Bytomia na 2/2. Obwodnica TG tez powstała na przełomie lat 60. i 70. W tych samych czasach był np. projekt wybudowania estakady nad bytomskim Rynkiem- dobrze, że do tego nie doszło.

Po tym kątem zachodnia część GOPu była dotknięta raczej kosmetycznie.

Cytuj:
Taka jest idea DTŚ żeby przechodziła przez śródmieście, a nie z dala od miasta.


No ale jest różnica jednak w przebiegu po Chorzowie, czy nawet po Katowicach, a planowanym przez Gliwice.

_________________
"Dno naszego upadku narodowego nastąpiło wtedy, kiedyśmy popadli w umysłowy zastój, uwierzyli w osiągniętą doskonałość..."


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Cz 24.11.2011, 0:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 13.04.2006, 21:25
Posty: 764
aso napisał(a):

Co za bzdura starych klamot z Tausena...

_________________
Bana 33 Bytom ul. Pokoju - Zabrze-Mikulczyce Dworzec PKP przez Zabrze-Rokitnicę :)


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Cz 24.11.2011, 11:33 
- Moderator -
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt 6.06.2008, 18:55
Posty: 2318
Lokalizacja:
Katowice
Przesadzacie, przecież nikt nie mówi, żeby wyciąć tramwaje. Zresztą, głos jest słuszny, bo tramwaj śląski jest tam głośny niesamowicie, a tak nie powinno być.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pt 25.11.2011, 10:55 

Dołączył(a): Cz 5.01.2006, 21:18
Posty: 4066
Lokalizacja:
Sosnowiec
Jelczu napisał(a):
Przesadzacie, przecież nikt nie mówi, żeby wyciąć tramwaje. Zresztą, głos jest słuszny, bo tramwaj śląski jest tam głośny niesamowicie, a tak nie powinno być.


W tym momencie jeszcze nie. To etap przygotowywania gruntu... Poza tym jest doskonały argument medialny, że tramwaje są uciążliwe, "pogarszają jakość życia" i można to doskonale wykorzystać na innych miejscach sieci. Najbliższe wybory samorządowe są w 2014 roku, zatem lata 2012-13 stanowią świetne pole do popisu, a czynniki makroekonomiczne będą prawd. likwidatorom sprzyjać.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pt 25.11.2011, 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Nd 19.10.2008, 9:22
Posty: 864
Lokalizacja:
Ruda Śląska - Bielszowice
Taa a najwięcej to mordy drą emeryci bo im larmo pod oknem robią te tramwaje a 30 lat temu ci sami emeryci to tymi tramwajami do roboty jeździli. Nie ma to jak widok (wtedy) T3 pod koksami w Makoszowach jak skład jadący co 10 minut i oba wagony zawalone. Wtedy to tramwaje potrzebne były a tera jak emeryty nie robią to się ciepią.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: Pt 25.11.2011, 19:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz 11.12.2008, 22:47
Posty: 2928
aso napisał(a):
Jelczu napisał(a):
Przesadzacie, przecież nikt nie mówi, żeby wyciąć tramwaje. Zresztą, głos jest słuszny, bo tramwaj śląski jest tam głośny niesamowicie, a tak nie powinno być.


W tym momencie jeszcze nie. To etap przygotowywania gruntu... Poza tym jest doskonały argument medialny, że tramwaje są uciążliwe, "pogarszają jakość życia" i można to doskonale wykorzystać na innych miejscach sieci. Najbliższe wybory samorządowe są w 2014 roku, zatem lata 2012-13 stanowią świetne pole do popisu, a czynniki makroekonomiczne będą prawd. likwidatorom sprzyjać.

Ale likwidacja najważniejszej (choć też relatywnie jednej z najmniej dopieszczonych) linii w GOPie?

_________________
Tak się zastanawiałem,
czy wpisanie naszej sieci tramwajowej
do UNESCO uchroniłoby przed likwidacją
kolejne linie.

- inż. Łukasz Klyszcz

To jest poważne forum

- użytkownik Forum Tramwajów Śląskich


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
 Post Tytuł: Re: Tramwaje przegrały...
Napisane: So 26.11.2011, 1:54 

Dołączył(a): Śr 3.09.2003, 23:38
Posty: 2165
Lokalizacja:
Katowice
Proponuję nie lekceważyć problemu hałaśliwości. Ten hałas może być naprawdę bardzo uciążliwy (także szkodliwy dla zdrowia) dla wielu osób mieszkających w tym rejonie. Ciekawostką jest, że największy hałas wytwarzają najbardziej nowoczesne tramwaje czyli Karliki. Nie wiem jak to odczuwa się w domach, ale zauważyłem że słychać je niemal na całym terenie WPKiW, a wcześniej gdy nie było Karlików jakoś w parku nie odczuwało się aż tak hałasu wytwarzanego przez tramwaje. Ten problem bezwzględnie powinien być rozwiązany ale oczywiście nie poprzez likwidację linii tramwajowej i absolutnie nie uwierzę, że tego zrobić się nie da.


Na górę strony
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2835 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 135, 136, 137, 138, 139, 140, 141, 142  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  

© WPK − Forum oparte na silniku phpBB z wykorzystaniem tłumaczenia phpBB3.PLPolityka prywatności